Rozgrywka

Dorzucam do puli na dzisiejszy lincz Ebenezera

15 minut przed linczem kiedy wynik oscylował dookoła remisu

Jedno to wjebanie miastowego w kolejke przed winnym w momencie remisu - zagranie z perspektywy mafii odważne ale i w większości przypadków opłacalne, ale ten drugi post napisany 10 minut później sugeruje dużą kontrole nad wiszącym linczem.

Kiedy kazał schodzić z Riquelme podobno było 6;6 (albo w okolicach bo szejkomat mógł się pomylić)- Bitten i Wiadomo zmienili z jednego na drugiego co z automatu robi wynik w okolicach 4-8 (dookoła jeszcze jak w przypadku każdego zła w tej grze kręciła się parabola) - rozumiem, że miastowi w afekcie przeskakują z kwiatka na kwiatek ale on wykazał się tam dosyć dobrym trzymaniem ręki na pulsie.

Nie analizowałem teraz całej gry tylko raczej strony 60-80 przed linczem i po. W tamtym momencie gry Zmarzlik z Requelmem wzajemnie się oskarżali, a raczej z perspektywy dwóch mafii opłacało się tam siedzieć cicho, grzać na Magnusa jako bezpośredniego kontrkandydata jednego z nich i ewentualnego podłączenia się pod np kandydature anastazji, która też wtedy hulała

Co nie uniewinnia mi całkowicie zmarzlika, ale odsuwa go w kolejce dalej za Ebenezerem, więc opcja Ebenezer/Zmarzlik po wymazaniu Ojca Pjo dalej mnie satysfakcjonuje.
Zobaczymy co dalej, od jutra już powoli trzeba będzie się zastanawiać nad glonami

Wymieniłbym Parabolę na Ebenezera i mógłbym w to iść

1.tutaj roboczo mamy samych niewinnych z możliwym małym odchyłem, ale każdego z tej grupy jestem w stanie bronić [względnie od najbardziej do najmniej niewinnego]

ye
parabole
taco hemingway
jill bitten
jacek jaworek
sam losco
wojskowa karetka
anastazja
young leosia

2.W tej grupie pojawiał się mniej lub bardziej miastowy wajb, ale generalnie grają niejednoznacznie. Zawodnicy na wyższym poziomie, których nie warto teraz szufladkować a warto mieć teraz na nich zwróconą uwagę

spóźnialski jasiu
shakeomat biedronki
wiadomo,niewinny
jan ewangelista 
oceniacz akrobacji
andrzej stankiewicz

3.pozostali - tutaj czuje mafijny wajb

ebenezer rojt
ojciec pijo
bartek zmarzlik

4.glony:

guimo
cyclop
goloniarz
nunu
capibara
windmill
mucha bez ucha
kaladin

Dobrze, że sobie to rozpisałem bo mam uświadomiony zasadniczy fakt - liczba glonów jest przerażająca i prawie równa liczbie uniewinnionych.
W związku z tym dzisiaj przed linczem koniecznie musimy mieć ogarnięte który padnie za nieaktywność a który gra na przeżycie. Patrząc na te liczby teksty niewinnego, że z capibarą warto poczekać pare dni jest średnio mądry[prawie jak jego wczorajsze ruchy w godzinach szczytu]. Mimo to liczę, że połowa glonów odpadnie bez gry.
Co warto dzisiaj robić chcąc pchać miasto do przodu : 

-Analiza graczy z grupy 2 i 3 w kontekstach:
*powiązania z riquelme
*gra w godzinach krytycznych[18-21]
*głosowania w linczu 1

-kontrola glonów
Sytuacja nie jest zła. Sporo fajnych niewinnych duszyczek więc jest na czym budować. Teraz praca u podstaw i każdy niech robi swoje.