Cmentarz

mafiacorner.boards.net/post/42938

ciekawy jest ten post, przywoluje jeszcze raz

jesli jutro Wolw/Tomus musza poleciec, to ostatnie powazne wyzwanie dla Kacperka bedzie w przedostatnim dniu

i mamy smieszna sytuacje dla Pszema, bo o 22:01 zostanie być może wyłącznie trójka ziomów z jego listy niewinnych, a on juz bedzie gryzl piach XD

Nie wiem w sumie. Lowrider na pewno wie. I imo jedyna opcja na ratunek przed meczówką to low stwierdzający, że coś tu jest nie tak i w niego na pełnej wjeżdżający.

W ogóle jestem zniesmaczony, że jako jedyny miałem jaja zagrać jako Wojtas, a Kacper nie zagrał jako Casper, a Volv jako Król Julian...

do tego np. wŁUCZYKij i byłaby zabawna edycja xD

a i oczywiście Scooby Doo

Kubuś Puchatek u mnie i gitara

Jakby wasze rozkminy z cmentarza dostała mafią to myślę że to by baaaardzo jej pomogło. Dopiero w takiej sytuacji jak teraz, pierwszy raz w życiu, widzę jak BARDZO dużo daje mafii obecność martwych mafiozow - bo moga mówić perspektywę miasta, jakie są moods and vibes, na co się zapowiada, i ech, człowiek nie jest zamknięty we własnej bance. Ogrom takie informacje daje.

Mafia na discordzie tak wizyjnie to mocno zagubiona, a wy macie taki przegląd pola tutaj że ukłony

Tabaluga to drogą eliminacji powinien mafii zostać Eliminować Volva na tym etapie było za wcześnie (tym bardziej widząc co się dzieje), niby Lowa można byłoby już, ale poczekać jeden dzień dłużej z ruszaniem g1 w Jokera nie zaszkodzi, Pshemo niech sobie analizuje, broni Kacpra, więc nie do ruszenia dzisiaj był. Jamnik i Eustachy wiadomo niech się żrą. Akurat wybieranie mordów z perspektywy mafii powinno być super łatwe. A no i Tomusia oczywiście tez nie było co mordować, bo to zawsze kandydat do linczu.

No myślę też że jakby Szarlej dał jakieś płaczliwe posty, wszedł agresywnie i zrobił Rejtana, dodatkowo wrzucił analizę w momencie wyboru Oprawcy (bliziutko) to by ugrał ten dzień i dużo mafii by to dało, bo zawsze mord do przodu

A w lepszych warunkach to jesscze lepiej, bo miastu często przy linczu 1na1 głupio mordować druga osobę drugi lincz z rzędu (jak to sytuacji MVP vs memvipi)

To jest w ogóle ciekawe, bo jednak to, że szybko padł spowodowało, że nie tak wielu graczy mogło się na nim uniewinnić. Specyfika mafii dwuosobowej jest jaka jest. Czasem lepiej jeśli ktoś padnie ten dzień wcześniej ale nie narobi tylu powiązań, że potem drugi mafiozo jest przyparty do muru.
Samo to, że sobie odważnie pograli z oprawcą i analizą Szarleja nawet mi się podobało. Gorzej, że taki Szarlej wpierdala się po raz kolejny z podobną mafijną wstawką na samym początku gry (widać, że gra po stronie mafii mu nie leży i za bardzo chce udawać miastowego, zamiast po prostu sobie w miarę miastowo grać)

Tomusia to nawet do meczówki można trzymać moim zdaniem.