|
|
Post by Klocuch on Jul 12, 2023 0:11:40 GMT 1
Byłem z kolegami. Jutro odpowiem na Wasze pytania.
|
|
rudy
Edycja#34
Posts: 593
|
Post by rudy on Jul 12, 2023 0:18:46 GMT 1
Eh Santos ewidentnie zleciał za dobre typy, wiec nie mam podkładki, ze byśmy go nie zabili jednak.
Służba musiał zginąć za detowanie.
WB tez walił po Klocuchu wiec wyboru nie było.
Najlepsze co mam na swoją obronę to, ze chyba nie odcisnąłem tam swojego piętna? Santos mnie mocno nie podejrzewał - miał momenty, ale duża cześć gry mieliśmy ok relacje. Z WB tez było raczej ok.
|
|
rudy
Edycja#34
Posts: 593
|
Post by rudy on Jul 12, 2023 0:19:22 GMT 1
Służba powiedzmy ze był dla mnie na rękę bo mnie podejrzewał, ale jednak imo prawie każda mafia tego deta zabije
Z WB to samo - bardzo standardowy mord.
|
|
rudy
Edycja#34
Posts: 593
|
Post by rudy on Jul 12, 2023 0:38:01 GMT 1
Wczoraj nie było mnie z uwagi na wycieczkę, wcześniej byłem w domu rodzinnym i nie miałem tyle czasu na myślenie o grze (choć nikt nie może mi zarzuć glonowania!). Teraz jestem sam i mam wakacje i mogę grać. A w ogóle to nie muszę się tłumaczyć i tego do tej pory nie robiłem, ale jako że jest meczówka, w hołdzie Broniewskiemu postaram się być szczerym miastowym, aby rozjaśnić innym miastowym wszystko w sposób najlepszy z możliwych. Przeczytałem dzisiaj to, co działo się wczoraj (i kilka innych fragmentów gry) i z grubsza utrzymuję to, co myślałem wcześniej: CZESIO TO NAJLEPSZY MIASTOWY TEJ EDYCJI (będę tak twierdził niezależnie od rozstrzygnięcia) I MUSIMY IŚĆ ZA JEGO TESTAMENTEM. Wiśniewski jest pewniakiem. 1) Wróćcie do momentu, w którym próbował przekonywać miasto, że MATEMATYCZNIE musi być jedna mafia w gronie Czesio-Klocuch. Czesio jest niewinny, ja jestem niewinny. Wtedy zostały dwa lincze do końca. Wystarczyło zlinczować dwóch niewinnych i mafia wygrywa. Ba, wygrywa w pełnym składzie. Któż inny by wziął odpowiedzialność za taką brawurę jak nie doświadczony gracz zespołowy, Lowrider? 2) Czesio doskonale zwrócił uwagę jaka relacja łączyła Wiśniewskiego z pewnym mafiozą Cugowskim. Czesio zauważył to zanim wina Cugowskiego była pewna. Czesio musiał mieć rację. 3) Nowość – zarzuciliście mi trolling, ale wczorajsze emocje Wiśniewskiego nie były emocjami miastowego. Były bądź to przestrzelone, bądź to udawane. Zachowywał się zupełnie inaczej niż reszta, zachowywał się tak jakby był świadom wyniku głosowania nad Cugowskim od paru dni. Został trzeci. Czesio wskazywał Rudego. I wciąż się ku temu skłaniam, ale w ostatnich dniach ten gracz mocno zyskał w stosunku do Gołoty. Gołota mocno stracił. Gołota mocno stracił na przykład w kontekście wiedzy o winie Cugowskiego. O tym powiem jednak szerzej później. Na pewno jutro, jeśli będziemy rozważać kogoś innego niż Wiśniewski (musi być jednomyślność), ale zasadniczo wolę zostawić to na później i zrobić rachunek sumienia jeszcze raz. W każdym razie, to będzie kluczowe dla rozstrzygnięcia tej edycji i czuję, że muszę wziąć za to odpowiedzialność. Wszystko co dobre rozwija się w ciszy. Dobra on jednak nie chciał we mnie faktycznie strzelic, tylko robil grunt pod zabicie wiśni wg planu i jutro wspólny strzał w Golote. Jezu Klocuch jak Ty sie marnie podlizać próbowałeś. |
|
rudy
Edycja#34
Posts: 593
|
Post by rudy on Jul 12, 2023 0:39:16 GMT 1
Wszystko robi sens znowu, wiec czekam co teraz pierdolnie
|
|
rudy
Edycja#34
Posts: 593
|
Post by rudy on Jul 12, 2023 1:23:29 GMT 1
Anyway, zakładam, ze musicie być niewinni, bo jakbyście byli winni to już byście wzięli wygrana. Kawalec jutro, Gołota dzisiaj. Jeśli Gołota miałby być winny dla Kawalca to musiałby być w mafii ze mną, żeby to teraz rozgrzebywać, ale nadal nie wiem czy miałby po co. Żadna inna dwójka nie ma sensu. No ale mafijny Gołot rzuciłby mnie na pożarcie i zostawił końcówkę z Klocuchem i Wiśniewskim. Kawalec nie musiałby mnie rzucać na pożarcie - tak myślę? Zrobilibyśmy dzisiaj Wiśnie i essa. A dobra bo sie tak nieuczciwie wrzuciłem do tego łańcuszka. Golota może uniewinnić Kawalca ogólnie, bo mafijny Kawalec miał dzisiaj wina z każdym. Kawalec moze uniewinnic Golote, jesli Golota byłby w mafii to albo wziąłby wina albo rzucił mnie na pożarcie. Ale jak oni obydwoje są niewinni to chuja wiedza o moim statusie i ta mafia mogę być. Fajnie by było. |
|
rudy
Edycja#34
Posts: 593
|
Post by rudy on Jul 12, 2023 1:25:00 GMT 1
No nic, best I have is dla klocku niewygodne sa mordy, a dla wiśni det matma (i dla mnie styl gry, no ale to juz sie nie zgadzamy)
|
|
rudy
Edycja#34
Posts: 593
|
Post by rudy on Jul 12, 2023 1:27:52 GMT 1
Niemniej chyba obydwoje przyjęliśmy te same błędne założenia o głupocie mafii z kawalcem. Ja ze cugoś wisnia golota stali sobie razem i grali prosta gierkę, a ty ze odpalilem wam Boletz seasok 2 i liczę, ze znowu sie doczołgam do wygranej xD z pasującym kurwidolkowiczem Klocuchem pod pachą.
|
|
|
|
Post by Jacek Kawalec on Jul 12, 2023 5:20:47 GMT 1
Mogę iść dzisiaj alternatywnie w Klocucha i to przemyśleć jeszcze
|
|
|
|
Post by Michał Wiśniewski on Jul 12, 2023 7:17:54 GMT 1
Mi tam ryba, byle w 2v1 bez kryminału się odbyło  |
|
|
|
Post by Michał Wiśniewski on Jul 12, 2023 7:20:39 GMT 1
W ogóle nie chce nic mówić Andrzej, ale skoro ty nie widzisz wspólnego mafiowania rudego i klocucha, to tylko ja zostaję ci chyba do pary.
Andrzej, to jebnie
|
|
|
|
Post by Michał Wiśniewski on Jul 12, 2023 8:15:13 GMT 1
 ale ktoś potężny research robi |
|
|
|
Post by Andrzej Gołota on Jul 12, 2023 8:51:07 GMT 1
Ja czytam grę jeszcze i czekam co zrobi Klocuch oraz jak uzasadni akcję pod Arsenalem.
|
|
rudy
Edycja#34
Posts: 593
|
Post by rudy on Jul 12, 2023 8:53:56 GMT 1
Mój główny problem z uniewinnienem Wiśni za rozmiar panatadeuszy polegał na tym, że Santos już w bodajże d2 zauważył, że Wiśnia nadrabia jakość ilością. To była na tyle obvious obserwacja, że od razu zgodziłem się tam ja i klocuch, a po chwili i Ty kawalec. Siłą rzeczy przynajmniej 2 miasta. Wczoraj wychodziłem z założenia, że same. no ale to dowcip przecież, a ty to łyknąłeś - jakby to powiedział Baczyński - jak pelikan aha, napisałem o tym dwa posty przewracając się z boku na bok, łyknąłem jak baba w fotobudce kurde Wiśnia, inne wibracje mamy w tej gierze, a ja jestem niewinny więc coś tu nie gra, łapiesz się póki co jakichś zagrań z totalnych nizin, gdzie jest ten uczciwy grind? Według mnie ta objętość miała za zadanie nas przekonać. Ja próbowałem przekonywać treścią i wielu rzeczy w ogóle nie wrzucałem jak nie pasowały, nie wytrzymywały testu czasu albo nie były koniecznie. Z mojej analizy na kawalca wczoraj poszedł chyba tylko fragment o Służbach i z resztą czekałem na reakcje po Czesiu. Założyłem, że jakbyś kontynuował twardogłową realizowację kolejki panąś, cześ, klocuch to musisz być w mafii. To jest dokładnie ten moment: Andrzej Gołota nie puszczę polgotowej analizy rozpierdalajacej miasto dalej, póki co musimy sie skupić na parze Czesio-Rudy. Ale czemu twoja analiza ma rozpierdolić miasto. Kiedy mam się spodziewać, że będzie ten tekst gotowy? Dorzuci kontrowersji i będzie dla Czesia woda na młyn. Chce zobaczyć reakcje po linczu. Ale tez nie spodziewajcie sie ze ja jakas bombę rzucę. Jak zawodnicy nie zachowają sie tak jak oczekuje to tego nie wrzucę i tyle. Mogę natomiast wytłumaczyć o co chodziło mi z wstawkami o księdzu. Myślałem ze księdzem może faktycznie być klocuch i po mojej śmierci jego uniewinnienie mnie w d1 byłoby karta przetargowa. Tylko ten pomysł był wspominany przez Czesia, wiec po linczu dzisiaj jak Czesio czerwony chciałem zobaczyć czy Klocuch spadnie. Możliwe ze Czesio tylko badał grunt kij wie. Ja tę analizę wstrzymywałem, bo my byliśmy wtedy w miejscu gdzie nawet nie mieliśmy pierwszego, a co dopiero drugiego i trzeciego. Działa się wojna ja-wiśnia-cugoś vs czesio i wiedziałem, że nie czas wpierdalać Kawalca na świecznik. A jak byłem Bolcem to właśnie robiłem takie dywersje. Miasto miało na świeczniku X, to wlatywałem z zarzutami w stronę Y i patrzyłem jak świat płonie. Swoją drogą, w ten sam dzień Cugowski próbował mnie oskarżać o to, że Was okłamuje i po prostu odpisałem mu na poziomie, bo znowu moja promiastowa wola spotkała się z jakimś ugryzieniem w kostkę. Ja widzę to inaczej, po prostu bardziej podejrzewam Czesia i rudego, i myślę, że tam jest wyższa szansa na trafienie. Obaj nie zrobili zbyt wiele dzisiaj, żeby mnie wyprowadzić z takiego wrażenia, w przypadku Czesia wręcz przeciwnie. Chociaż rudy mówił, że ma jakieś potężne analizy trzęsące miastem, które boi się wstawić. To może jeszcze je wstawi. No chyba nie srałeś. |
|
|
|
Post by Jacek Kawalec on Jul 12, 2023 9:02:46 GMT 1
Rudy, powiedz mi co myślisz o klocuchu
bo wczoraj wieczorem twoja wersja mafii to było ksero mojej z końca poprzedniego dnia
|
|
rudy
Edycja#34
Posts: 593
|
Post by rudy on Jul 12, 2023 9:05:59 GMT 1
Podobnie uporządkowałem sobie myśli na temat Wiśni. Nawet zrobiłem analizę reakcji polinczowych lowa (w porównaniu ze Ślepokulawą oraz Wspominkową), która wyszła tak se (cringówa straszna). Niemniej, według mnie był strasznie uwinniony: gra, Czesio, WB, matma, Cugoś. Ja od tego założenia zacząłem porządkować grę. Potem Gołota wyglądał dla mnie źle, że tak do tej niewinności Wiśni clingował, a Klocuch fajnie, bo stał w opozycji do zgniłego coru miasta od początku. Czy Klocuch mógł mieć nadwiedzę? Niekoniecznie, bo ja sam Wiśnię atakowałem już wcześniej w mojej analizie. We wspominkowej też low szybko wleciał - w D2 miałem go jako top winnych w testamencie i to nie był pierwszy testament z tym wskazaniem.
Myślałem, że jesteśmy w gruncie rzeczy on the same page, więc wrzuciłem ogólniki i zacząłem myśleć jak najlepiej zdobyć zaufania Kawalca i Klocucha. Tak jak napisałem, jak się co do ogólników nie zgadzamy to i tak będzie chujnia. I była. Tylko ja nawet jako hipotetyczny miastowy nie mogłem się spodziewać, że zastawiłeś pułapkę. Wydaje mi się, że to odebrałeś na zasadzie, że chcę lowa teraz bezczelnie wypierdolić za włożony trud i śmiać się Wam w twarz, a prawda jest taka, że te wielotomicowe analizy to jest coś co kojarzę z Bolca i Karakana (też mafia) - walka o zostanie w grze za wszelką cenę.
|
|
rudy
Edycja#34
Posts: 593
|
Post by rudy on Jul 12, 2023 9:06:23 GMT 1
Na Klocucha wczoraj napisałem to: Klocek: To po prostu nie jest gra mafiozy. Mam z chłopem dużo spójności, a z takim Cugosiem (czyli jakimś miernikiem mafijnego psyche) strasznie mało. Czesiu też był go pewien do tego stopnia, że wolał sam zginąć. Czy może być mafiozą, grać tak buńczucznie i wygrać? Może. Czy będzie przepierdalać większość gier w ten sposób? Będzie. To tak jakbym ja uznał Bolcowanie za the ultimate strategy i robił tak co grę. Na uniewinnienie działa też to, że ze słynnej trójki panaś, czesio, klocuch odstrzeliliśmy dwóch najbardziej podejrzanych i byli czyści. To ja tam zrobiłem scumslipa, bo nie byłem zaślepiony, czy Gołot sugerując kolejkę na kolejne 3 dni? Klocuch był mniej zaangażowany w grę i został przy swoim. Ja bardziej i widząc aktywizację kwartetu oraz słabszą aktywność klocka, czesia (jeszcze przed pamiętną sobotą) przeskoczyłem na drugi biegun. W ogóle jak ten koleś miał nadwiedzę to mnie też za nią zlinczujcie: mafiacorner.boards.net/post/55943Tylko we Wspominkowej też mafijnego lowridera w d2 wskazałem w testamencie jako na bank mafia, a tam nadwiedzy nie miałem, o czym miasto gorzko się przekonało (i postanowiło zlinczować Messiego XD). |
|
rudy
Edycja#34
Posts: 593
|
Post by rudy on Jul 12, 2023 9:07:17 GMT 1
W tym momencie każdy poza Kawalcem i Gołotą ma już pełen przegląd pola, więc domyślasz się co o nim napiszę.
|
|
rudy
Edycja#34
Posts: 593
|
Post by rudy on Jul 12, 2023 9:15:22 GMT 1
Chyba najlepsze chyba co mam na to, że z tym klocuchem nie jestem, to że za każdym razem jak napisałem coś co mu pasowało to koleś przyklaskiwał jak trzylatowki.
|
|
|
|
Post by Michał Wiśniewski on Jul 12, 2023 9:17:28 GMT 1
Mój główny problem z uniewinnienem Wiśni za rozmiar panatadeuszy polegał na tym, że Santos już w bodajże d2 zauważył, że Wiśnia nadrabia jakość ilością. To była na tyle obvious obserwacja, że od razu zgodziłem się tam ja i klocuch, a po chwili i Ty kawalec. Siłą rzeczy przynajmniej 2 miasta. Wczoraj wychodziłem z założenia, że same. aha, napisałem o tym dwa posty przewracając się z boku na bok, łyknąłem jak baba w fotobudce kurde Wiśnia, inne wibracje mamy w tej gierze, a ja jestem niewinny więc coś tu nie gra, łapiesz się póki co jakichś zagrań z totalnych nizin, gdzie jest ten uczciwy grind? Według mnie ta objętość miała za zadanie nas przekonać. Ja próbowałem przekonywać treścią i wielu rzeczy w ogóle nie wrzucałem jak nie pasowały, nie wytrzymywały testu czasu albo nie były koniecznie. Z mojej analizy na kawalca wczoraj poszedł chyba tylko fragment o Służbach i z resztą czekałem na reakcje po Czesiu. Założyłem, że jakbyś kontynuował twardogłową realizowację kolejki panąś, cześ, klocuch to musisz być w mafii. To jest dokładnie ten moment: Andrzej Gołota nie puszczę polgotowej analizy rozpierdalajacej miasto dalej, póki co musimy sie skupić na parze Czesio-Rudy. Dorzuci kontrowersji i będzie dla Czesia woda na młyn. Chce zobaczyć reakcje po linczu. Ale tez nie spodziewajcie sie ze ja jakas bombę rzucę. Jak zawodnicy nie zachowają sie tak jak oczekuje to tego nie wrzucę i tyle. Mogę natomiast wytłumaczyć o co chodziło mi z wstawkami o księdzu. Myślałem ze księdzem może faktycznie być klocuch i po mojej śmierci jego uniewinnienie mnie w d1 byłoby karta przetargowa. Tylko ten pomysł był wspominany przez Czesia, wiec po linczu dzisiaj jak Czesio czerwony chciałem zobaczyć czy Klocuch spadnie. Możliwe ze Czesio tylko badał grunt kij wie. Ja tę analizę wstrzymywałem, bo my byliśmy wtedy w miejscu gdzie nawet nie mieliśmy pierwszego, a co dopiero drugiego i trzeciego. Działa się wojna ja-wiśnia-cugoś vs czesio i wiedziałem, że nie czas wpierdalać Kawalca na świecznik. A jak byłem Bolcem to właśnie robiłem takie dywersje. Miasto miało na świeczniku X, to wlatywałem z zarzutami w stronę Y i patrzyłem jak świat płonie. Swoją drogą, w ten sam dzień Cugowski próbował mnie oskarżać o to, że Was okłamuje i po prostu odpisałem mu na poziomie, bo znowu moja promiastowa wola spotkała się z jakimś ugryzieniem w kostkę. tylko problem polega na tym, że mnie nie trzeba uniewinniać za rozmiar panatadeuszy, bo oprócz tych past jest jeszcze całkiem sporo innego materiału co to za dyskurs w ogóle w sprowadzaniu mojej gry do jednego jej wycinka |
|
