Edycja XXIII

Nie zrozumiałeś, niepoprawny matematyku, co mam na myśli. Podejrzewam go, chciałam to zaznaczyć, rzuciłam jakąś liczbę. To, czy było to 80, 90 czy 40% nie ma znaczenia.

A poza tym, nie tylko bronił puyola i podejrzewał mnie, ale:
a) napisał to w dwudziestu linijkach zamiast w dwóch
b) nie wie, za co mnie podejrzewa. W momencie, gdy to napisał, wrzucałam tylko cytaty z piosenek. Czy z tego do się wyciągnąć jakieś podejrzenie? Podpytywałam go, że może badanie reakcji i mi napisze śmieszkiem, że przeszłam je pozytywnie. A on nadal spięty.

No to oskarż w odwecie sashęstrunin. Mafia kompletnie zgłupieje, bo nie będzie wiedziała pod kogo się podpiąć. Tak się pogubią, że łatwo ich zlinczujemy. Czyż to nie jest piękne?

Dutch przylazł, napisał wielkiego posta i polazł od razu po napisaniu, kto tak robi?

Also, Szlachcic, tłumacz się.

Nie uważam, że jego post jest mafijny, ba nawet przewrotnie uważam, że jest przeciwnie. Mafia raczej jest ostrożna 1 dnia i nie będzie pisać, aż taka oczojebnych postów. 

Post Holendra mi się nie podoba. Bazowanie na porzucaniu kreacji, jednoczesne wyciąganie z tego tak długich postów jakby skleconych starannie na tym etapie gry - do tego selekcja kilku konkretnych graczy przy wątpliwych powodach. Wszystko to składa się w niezbyt ładny obrazek. Niezbyt też mocno przekonujący jednak bo zbyt łatwo zauważalny.

Dobrze, moi drodzy! Jesteśmy rodziną, ale czas najwyższy zastanowić się, kto może sączyć truciznę w nasze uszy. Mogę być spokojny, ale obserwuję i nasłuchuję, jakem Dutch van der Linde. A wiecie, że oddałbym za przyszłość naszzej rodziny wszystko i bez zawahania wpakuję kulę między oczy każdego zdrajcy.
Nie uważam, że Puyol to dobry cel na początek. Został oskarżony po wypowiedzi nie mówiącej w zasadzie nic i się broni, trochę panicznie, jak na pierwsze strony, ale skoro mówi, że długo nie grał, to na razie jestem w stanie dać mu ten, jak to mówimy za wielką wodą, benefit of the doubt, ha! W kogo więc byłbym w stanie wycelować i oddać strzał? Moje propozycje to:
- Sasha Strunin - młoda, piękna panna, ale śliska, oj śliska. Od początku pisze sobie kreacyjnie cytatami, a tu nagle wjeżdża w Puyola w zasadzie bez powodu. Widziałem kilka bardziej mafijnych postów, jak na pierwsze strony gry. Kreację na dobre jednak porzuciła dopiero po wypowiedzi pana Marka, który oskarżył ją! Nagle cytaty piosenek przestały być ważne, a zaczęły powody jej mafijności.
- Smutek, Depresja, Niepewność - każdy powinien takie rzeczy linczować w swoim życiu, ha! Jego pierwsze posty były mocno kreacyjne, ale nie miał problemu, żeby podpiąć się pod typ Sashy. Dodatkowo bardzo łatwo poszło mu uznanie mojego kreacyjnego posta za obronę Puyola, podczas gdy ja tylko walczę o jedność naszej miastowej rodziny.
- Szanowny Pan Prezydent Donald Trump! W zasadzie gdzieś ma swoją kreację od samego początku, wjechał bez przywitania i od razu zaczął strzelać, prostacko wręcz podpinając się pod wypychanie Puyola na świecznik. "Poświęcimy 1 osobę, aby pozostałe 15 poczuło ulgę"? Śmiech na sali. Ja nie czuję się na ten przykład nie pewnie, żeby jakąś ulgę odczuwać.

Rozważcie moje typy, przyjaciele, i powiedzcie, co o nich myślicie!

Donek - na kogo oddasz głos, jeśli nie na Freemana w dniu dzisiejszym?