Rozgrywka

Panie, ja nie muszę udawać, ja jestem nice guy

testament:

jak padłem, to bardzo prawdopodobne, że w mafii co najmniej jeden bywalec mafiacorner

podoba mi się kolers, układanie bold teorii detomentosopshemowych w głowie i fakt, że mnie odważnie szturał + ten post z szerszym spojrzeniem na rozgrywkę mi się podobały

ogólnie luźny gość

pshemo gra absurdalnie i zaczyna mnie mocno irytować (serio ziemniak na pewno niewinny? nie pamiętasz mafioza, co się kitrał na starcie? serio bobka przed ziemniakiem?), co powinno świadczyć o jego zielonym kolorze, gra trochę jak ten pijany na domówce

ta akcja z głosem w mentosa z dupy go zieleni, mafiak wyjebałby chyba bobka i fajrant i nie robił tyłu powiązań przed linczem

ogólnie na plus to odpalenie przed linczem

chciałem zielenić njaya (bo gra miastowo, taka trochę moja wersja, gdybym chciał bardziej brać rozgrywkę za ryj), ale jego bronienie mentosa wydało mi się na słabych przesłankach

+ słabe, że chciał iść w ziemniaka, a potem, że "kolers prowadź" - ???

+ słabe to zacietrzewienie na pshemie

z kolei to wskazywanie celów dla deta byłoby bold i jajca duże by musiał mieć

raczej 70/30 miasto

---

dalej są:

mentos, miałem wrażenie, że robił różne podkładki na różne głosy, to wyskoczenie na lewkonia, że nie odwet, gdy widać w temacie, że to odwet i blahe zazielenie Konfidenta na szybko mi się nie podobają

Konfident nie chciał widzieć zazielenienia się pshema przed linczem i chciał go wyjebać, dla mnie też dziwne zachowanie

LewKoń się może rozkręci w trakcie, ale na razie nie do końca mi się podoba: czepianie się nieścisłości "halo wyspałeś się z nawiedzy" pałowane za mocno + naiwny wniosek, że mafiozo mentos broni mafiozę pshema, no serio, taki płytki poziom rozumowania?

+ to gadanie o mordzie na bobku mogło być robieniem jakiegoś gruntu pod niego nazajutrz, gdyby nie padł

chociaż kurwa to byłoby znowu bold, że on mówił wprost, że chciał oprzeć swoją jutrzejszą grę na tym xD kurwa nie wiem

zajec - mam wrażenie, że przemyka

na plus to wyjście, żeby nikogo nie linczować

ale reszta gra mocny minus

dużo fluffu, dużo treści, mało konkretów

widać, że gość w miarę ogarnia forumowa mafię i wie, o co chodzi, a stara się, żeby być, ale nic nie mówić

trochę mi to wali pozorowaniem aktywności

szukałbym mimo wszystko tu

Lewkon, mentos, zajec, Konfident

może Konfident mniej, ale zależy, czy się rozkręci na wkurwie

Ziemniak jak nagle się uaktywni i będzie wyglądał, jakby miał jakąś mapę gry i cel, to do wywalenia

chujowy ten mord, Pshemo był już zakolejkowany do linczu

wniosek: mafia = amatorzy

debiutanci?

No i cały misterny plan w paszczu.
Nj i zajec mafia.
Idę stąd bo śmierdzi trupem.

A Zajec przemyka.

Możemy jutro powalczyć

I mi tu nie wkręcaj, że nie sprawdzałeś openmafii po mordzie. No chyba, że nie musiałeś