Ogólny

Dzień dobry

Ten sleughot to Kolers albo Mentos. Takie mam wrażenie, że oni lubili takie rpgi. Chyba że to ten wolgurd, bo tego nie znam

Jest na cmentarzu. Jest was dwóch póki co

Dopiero zajrzałem na foro. W sumie mogę, mi też się przyda na podsumowujący temat, żeby mieć gotowca xD

Mojego niewinnego Borysa zabili. Smutek

egze jak szef w tej edycji grałeś. Najlepszy miastowy d1, imo najłatwiej cię było uniewinnić (no, może jeszcze ze 2-3 graczy podobnie, ale nie zdradzę których mam na myśli oczywiście ). chyba twój najlepszy wajb, Gargamela czy Stankiewicza łyknąłeś ma miękko.

Najgorsze jest to, że brzydko mnie zlinczowali, bo nawet się nie broniłem, nie było mnie technicznie. Po pracy poszedłem na zakupy, a potem byłem umówiony na pubquiz na 19, który się przedłużył i na którym na telefonie można siedzieć tylko podczas krótkich przerw, więc już machnąłem ręką na tłumaczenia nieścisłości. Wróciłem do domu o 21:05 

Na ten moment niewinni dla mnie to DuBois, Maxsimus i kogoś jeszcze miałem, ale nicki mi sie mylą

A winna Doda, bo jako jedyna mnie w pewien sposób broniła. Jestem ciekaw czy do tego dojdą 

No wlazłem jak po swoje w tej edycji, liczyłem, że może ksiądz ogarnie i się uda przez weekend jeszcze pograć i rozpierdolić mafię. Jak dla mnie niewinni Thiane, Laura, Harrier, Ozdoba, Lepper. Jeśli któryś z nich mnie w chuja zrobił to fajna gierka. Krokiet jednym wkurwem też mi raczej miastowo zajechał, ale że mnie zamordowano to chuj wie. Olinek też pewnie będzie niewinny, bo nie wiem czy tyle by w mafii jechał na kreacji (ale to skakanie po szukaniu gościa do zlinczowania w sumie lekko mafijne było)

W mafii Grubol, Centrystka, Doda xD, Melania? (kurwa jak napisał tego posta ze chce ze mna pogadac, to juz miałem zamiar jeszcze przed mordem odpisac, ze chetnie bym porozmawiał, ale pewnie mnie zaraz zajebiecie), no i na deser moze Papiez?
Ale to tak bardziej po wajbach, bo całej rozgrywki nie czytałem, liczyłem że jutro nadrobię, ale teraz nie wiem czy mi się będzie chciało

w ogóle co Grubol odpierdala, że nie widział mojej jawnej niewinności, a potem jeszcze skwitował, że pewnie szukali księdza xD Julian zlituj się