Ogólny

Trochę szkoda,że akurat na początek edycji obowiązki mi się nałożyły, bo potem to już ciężko było dobrze wypaść.

Tą edycję osładza mi to,że analizują moje opisu mordów xD

W najbardziej optymistycznym wariancie mamy tylko 2 mordy. Więc wszystkich nie da rady ubić w mordach.Freeman jakimś cudem musiałby paść w linczu.

Antura jak to zmieni potencjalnie harmonogram przyspieszony lincz? Czy ten o 22 normalnie się odbywa wtedy, jeśli tak to po nim jest wtedy mord?

Licz, myślę że możesz się zgodzić na przyspieszenie, zawsze to jeden dzień do przodu.

Kacper Squbi to teraz ma II semestr II roku studiów

Ale w sumie racja, Friedman ma taką pozycję, że każdy go będzie słuchać, więc może warto go zamordować, a jestem u niego wysoko na liście. Z drugiej strony sprawdzenie też kończy grę.

Mnie śmieszy, że jest w ogóle JAKAKOLWIEK obawa o kolor Reda. No kurwa, ja rozumiem, najlepszy gracz tutaj i jest zdolny do świetnej gry i tak dalej, ale trochę rozsądku - mafioza Red wpieprza na lincz trzech współmafiozów praktycznie dzień po dniu. Do tego jednym z tych mafiozów jest Puyol, który radził sobie bardzo przyzwoicie i pożyłby jeszcze długo, kto wie czy nie do końca. Pytanie - po co Red miałby to robić? To ze strategicznego punktu widzenia nie ma ŻADNEGO sensu i to absolutnie wyklucza jego winę A nawet jak idziemy dalej z argumentacją, że chciał wjebać wszystkich współmafiozów pod pociąg żeby dojechać do końca to rozłożyłby te lincze jakoś rozsądniej, a nie w 4 pierwsze dni rozgrywki linczuje trzech kolegów, a potem musi przez 5 kolejnych linczów ciągle się mylić i z jakiegoś powodu unikać mordów xD Kompletny bezsens i jak dla mnie beznadziejne myślenie Kacperka czy Bo., chuj z faktami i logiką, Red żyje za długo, trzeba go odjebać XD