Rozgrywka

wyglądasz jakby Ci się źle śmieszkowało 

pytanie nie brzmi kto posuwa a kto nie, a kto próbuje sobie nieposuwając jej wyrobić jakąś stabilną pozycję wśród innych graczy.

np. jest większa szansa że jajcarz Kevin zgarnie jakiś głos za swoje prowokacje (czy posuwają grę do przodu czy nie to inna sprawa) niż taki Mikołaj z Krakowa, który w każdej sprawie się wypowie, zarzuci jakiś żarcik, posepleni i odbębnione.

To daj chociaż ten picture.
I zapraszam do discussion, czy Mikołaj z Laponii jest niemiły, bo jest chuj, czy jest niemiły, bo jest mobster.

Po czym wyciągasz taki wniosek?

Zawsze mówiłem, że to podszyw.

Mnie to się najbardziej nie podobają Trzeci Mędrzec, Józef z Nazaretu, Uszko z grzybami i Gwiazda Betlejemska. No i podszyw oczywiście.   W sumie taka mafia mogłaby być.

Św. Mikołaj z Laponii. To nawet nie jest on!

Dawaj co na mnie masz.

wyczuwam przez tą wielką dude w którą dmucham 

1. Ja je czytałem jako takie retardzkie, nieestetyczne, ale jednocześnie pisane przez jakiegoś półmózga, więc nawet nieszczególnie skupiałem się na przynależności, tylko raczej sobie myślałem "O, z tym Karpiem to sobie nie pogramy, dobry kandydat do wyjebania w d1 jak się nikt nie wjebie, mała strata, a może mafia." No chyba się myliłem.
2. W sumie to mam mieszane uczucia, a do tego na razie nie czułem szczególnej potrzeby posiadania zdania o właściwie kimkolwiek, więc te moje odczyty to są po czytaniu na bieżąco i to przerywanym pakowaniem prezentów. Miałem takie myśli, że koleś bardzo chce się pokazać, wejść (wwędrować?) do core, tylko na razie nie ma w ogóle core, bo Ty i Wędrowiec to chyba jedyne osoby próbujące merytorycznej gry. Ale z drugiej strony jego przemyślenia o podszywie są niepozbawione racji, więc moja odpowiedź będzie taka: "Wędrowiec pokazał, że jest wartościowym graczem, który coś potrafi, więc nie powinien być tematem na 2 pierwsze dni."