|
Post by Denis Załęcki on Jan 26, 2024 13:46:53 GMT 1
The Chicken Man, Parzysty Snajper, Stalingradzki snajper, Denis Załęcki, w ogóle ich postowania nie kojarze, tłum, oprócz tego ze pół miasta ciagle gada czy jeden snajper to mafiozo, ale żadne cytaty i nic konkretnego nie lata No tylko problem polega na tym, że sobie wziąłeś wyciętą formę z (zasadniczo słuszną) teorią i podkładasz sobie pod nią teraz nicki. A w tych nickach ja widzę lekko trzech niewinnych, co świadczy nie tyle źle o teorii, co sposobie jej zastosowania w tej konkretnej edycji, bo trochę za wąsko patrzysz na to wszystko.
|
|
chochoł
Edycja#40
Limit postów: 300
Posts: 234
|
Post by chochoł on Jan 26, 2024 13:49:22 GMT 1
No mają go w dupie bo się wtacza w to się nie dziwię, że się poci heh, jest spinka.
Tacy mi gracze przemykają iks dni, a potem koles dostaje MVP za jakieś gambity czy inne chuje-muje, gdzie ja ledwie kojarze zę on w ogóle istniał albo uniewinnilem go za dobre vajbiczki ogólne
Jesteś Denis?
|
|
|
Post by Kar-Wai Wong on Jan 26, 2024 13:50:19 GMT 1
Chochoł to se chodzi po mieście z młotkiem w łapie i też w mafii nie będzie.
|
|
|
Post by Talleyrand on Jan 26, 2024 13:51:09 GMT 1
Kolego, z odpowiadaniem na ciągniecie za język po połowie d1 mam złe doświadczenia. Ale ja cię absolutnie nie próbuję ciągnąć za język, po prostu proporcja merytoryki w stosunku do napisanych słów jest u ciebie najprawdopodobniej najwyższa w rozgrywce, więc pytam skąd się to wzięło. Mój błąd. Staram się grać lepiej niż w przeszłości, a i brak nastroju na brylowanie mi w tym pomaga.
|
|
|
Post by Denis Załęcki on Jan 26, 2024 13:51:26 GMT 1
No mają go w dupie bo się wtacza w to się nie dziwię, że się poci heh, jest spinka. Tacy mi gracze przemykają iks dni, a potem koles dostaje MVP za jakieś gambity czy inne chuje-muje, gdzie ja ledwie kojarze zę on w ogóle istniał albo uniewinnilem go za dobre vajbiczki ogólne Jesteś Denis? No jestem, pracuję sobie i co parę minut walę alt+ f4 tab tutaj, jak coś chcesz to pytaj. A w międzyczasie sobie zrób eksperyment myślowy, wybierz sobie dowolną edycję mafijną dowolną kolesia co dostaje MVP za jakieś gambity czy inne chuje-muje, zobacz ile zrobił d1 rzeczy na zbudowanie swojej pozycji, a potem zobacz ile tych rzeczy zrobił Denis. I pogadamy o tym co ci z tego wyszło.
|
|
|
Rozgrywka
Jan 26, 2024 13:51:31 GMT 1
via mobile
Post by Krwawy Hegemon on Jan 26, 2024 13:51:31 GMT 1
wyzywanie mnie od gamoniow ma na celu deprecjonowanie mojej osoby? Strasznie slaba reakcja na zaczepkę. Dobra, po co się tak przepychać, bądźmy mili albo dawajmy sobie po mordzie. Wyobraź sobie, że jestem złotą rączką i jedną z moich umiejętności jest danie wybranemu graczowi możliwości oddania strzału snajperskiego. Dostajesz ją ode mnie. Musisz strzelić tu i teraz, bez żadnych konsekwencji. W kogo ładujesz? przecież nie ma takiej funkcji, co to za teoretyzowanie? xD
|
|
chochoł
Edycja#40
Limit postów: 300
Posts: 234
|
Post by chochoł on Jan 26, 2024 13:51:58 GMT 1
The Chicken Man, Parzysty Snajper, Stalingradzki snajper, Denis Załęcki, w ogóle ich postowania nie kojarze, tłum, oprócz tego ze pół miasta ciagle gada czy jeden snajper to mafiozo, ale żadne cytaty i nic konkretnego nie lata No tylko problem polega na tym, że sobie wziąłeś wyciętą formę z (zasadniczo słuszną) teorią i podkładasz sobie pod nią teraz nicki. A w tych nickach ja widzę lekko trzech niewinnych, co świadczy nie tyle źle o teorii, co sposobie jej zastosowania w tej konkretnej edycji, bo trochę za wąsko patrzysz na to wszystko. Dawaj Kowalski vibe-checka na Starego, bo pisze tak topornie, że słaniam się ze zmęczenia jak na niego patrzę, a mój meme przepadł. Przy Daddym z poprzedniem Snajperskiej to różnica eonów dla mnie
|
|
|
Post by Denis Załęcki on Jan 26, 2024 13:52:19 GMT 1
Dobra, po co się tak przepychać, bądźmy mili albo dawajmy sobie po mordzie. Wyobraź sobie, że jestem złotą rączką i jedną z moich umiejętności jest danie wybranemu graczowi możliwości oddania strzału snajperskiego. Dostajesz ją ode mnie. Musisz strzelić tu i teraz, bez żadnych konsekwencji. W kogo ładujesz? przecież nie ma takiej funkcji, co to za teoretyzowanie? xD to było takie zawoalowane "mów piździelcu kogo byś chciał dzisiaj odpierdolić", ale nie chciałem być niemiły @chochoł przed wczesnym wieczorem żadnych sztuczek, o 15 chciałem wyjść z biura, ale muszę skończyć jedną rzecz, w której i tak już mam zaległości, wiec mogę być tu i teraz i sobie pisać, ale to tylko tyle
|
|
chochoł
Edycja#40
Limit postów: 300
Posts: 234
|
Post by chochoł on Jan 26, 2024 13:55:55 GMT 1
No mają go w dupie bo się wtacza w to się nie dziwię, że się poci heh, jest spinka. Tacy mi gracze przemykają iks dni, a potem koles dostaje MVP za jakieś gambity czy inne chuje-muje, gdzie ja ledwie kojarze zę on w ogóle istniał albo uniewinnilem go za dobre vajbiczki ogólne Jesteś Denis? No jestem, pracuję sobie i co parę minut walę alt+ f4 tab tutaj, jak coś chcesz to pytaj. A w międzyczasie sobie zrób eksperyment myślowy, wybierz sobie dowolną edycję mafijną dowolną kolesia co dostaje MVP za jakieś gambity czy inne chuje-muje, zobacz ile zrobił d1 rzeczy na zbudowanie swojej pozycji, a potem zobacz ile tych rzeczy zrobił Denis. I pogadamy o tym co ci z tego wyszło. Czyżby to był ON!?
|
|
|
Post by Denis Załęcki on Jan 26, 2024 13:57:48 GMT 1
To zdziwienie chochoła w sumie fajne, biorąc pod uwagę, że tożsamość gracza Denis była tutaj teasowana kilkukrotnie, to chyba by mu na mafijnym o tym powiedzieli.
Chociaż bywały takie sytuacje, że mafiozo teatralnie udawał reakcję po poznaniu tożsamości np. gracza Służba, wiec różnie można na to patrzeć. Ale chyba na plus dla chochoła.
|
|
|
Post by The Chicken Man on Jan 26, 2024 14:00:44 GMT 1
A ja nie mam pojęcia o czym wy pierdolicie teraz, chyba przedawkowaliście produkt, o którego przemycanie jest posądzane moje Los Pollos Hermanos. Pozdrawiam.
|
|
|
Rozgrywka
Jan 26, 2024 14:01:56 GMT 1
via mobile
Post by Agata Wróbel on Jan 26, 2024 14:01:56 GMT 1
To zdziwienie chochoła w sumie fajne, biorąc pod uwagę, że tożsamość gracza Denis była tutaj teasowana kilkukrotnie, to chyba by mu na mafijnym o tym powiedzieli. Chociaż bywały takie sytuacje, że mafiozo teatralnie udawał reakcję po poznaniu tożsamości np. gracza Służba, wiec różnie można na to patrzeć. Ale chyba na plus dla chochoła. Ja dalej nie wiem kim jesteś więc nie patrz na to w ten sposób
|
|
chochoł
Edycja#40
Limit postów: 300
Posts: 234
|
Post by chochoł on Jan 26, 2024 14:02:35 GMT 1
przecież nie ma takiej funkcji, co to za teoretyzowanie? xD to było takie zawoalowane "mów piździelcu kogo byś chciał dzisiaj odpierdolić", ale nie chciałem być niemiły @chochoł przed wczesnym wieczorem żadnych sztuczek, o 15 chciałem wyjść z biura, ale muszę skończyć jedną rzecz, w której i tak już mam zaległości, wiec mogę być tu i teraz i sobie pisać, ale to tylko tyle Nie no panie, tutaj same tematy wtórne/zastępcze lecą, ale póki co nadal w sumie wczesnie, ja pewnie w kimono pojdę albo na silkę, bo trzeba zebrać pompę na wiadomo co!
Zresztą, widzę ze Ty podobnie
|
|
|
Rozgrywka
Jan 26, 2024 14:04:38 GMT 1
via mobile
Post by Fajnopolak on Jan 26, 2024 14:04:38 GMT 1
Właśnie miałem pisać o tym, do czego nawiązuje Twój Stary. Jest pewna teoria która głosi, że jeśli w jakiś konflikt wejdzie dwóch mocniejszych miastowych, to w interesie mafii jest ten konflikt przeciągać jak najdłużej. Historia zna takie przypadki. Czy możemy uznawać, że konflikt Wong - Mgła jest aktualnie przeciągany na później, jeśli to miasto-miasto? Przeczucie mi też mówi, że tam dwóch miastowych nie siedzi. Ten argument z wycofaniem się z innej rozgrywki po losowaniu jest mocny i nie wylatuje mi z głowy, jednak dostrzegam też, czemu Mgła może być w mafii. Odpowiedzi do Wonga po jego kontrze i zniknięcie były trochę małojajeczne + to napierdalanie tożsamościowe, które cechuje częściej mafiozów na wczesnych etapach. Tutaj plus dla Starego, że ten konflikt stara się przywołać, biorąc pod uwagę wyżej wymienione. LPGowiec przeczytaj se pan jeszcze raz tego posta coś go tu wysmażył i mje powiedz o co ci tam chodziło.?? To jest teraz zadanie bojowe dla ciebie; We no to se przejrzyj i pomyśl co tak się tam zakałapućkałeś.. jeśli jesteś klawym gościem to musisz mieć fach w ręku; pamiętaj że tylko ciężką fizyczną pracą ludzię sie bogacą , a kto trzepie kasiure na biznesach i klikaniu w konkuter to pewnie kradnie Daję ci szanse. Oczywiście, z chęcią rozpiszę dla tych mniej lotnych. Naszła mnie myśl, że jeśli Wong i Mgła to (w teorii) dwóch niewinnych, którzy się zacietrzewią na siebie tak, że sobie nie odpuszczą (widzę duży potencjał na taki scenariusz po deklaracjach Wonga i mocnym ciosie o zapisaniu się Mgły), to w interesie mafii jest trzymać ten konflikt w tle, a w międzyczasie pozycjonować się po obu stronach i dzięki pięcioosobowemu składowi wysuwać kolejnych niewinnych do odjebania, a na końcu skończyć grę linczując Wonga i Mgłę, gdy już większe paranoje w mieście wejdą. I wtedy pomyślałem, czy ukrócenie tego konfliktu linczem dzisiaj nie będzie paradoksalnie korzystniejsze dla miasta, żeby ukrócić scenariusz z akapitu wyżej. Pomyślałem też, że jakbym miał zgadywać na podstawie przeczucia, to jeden winny tam siedzi. I wtedy dążenie do linczu między Mgła/Wong już dzisiaj, byłoby korzystne w każdym scenariuszu (mafioza vs miastowy, miastowy vs miastowy). Odważna to myśl, więc liczę na feedback. Sam nad tym dumam gorliwie.
|
|
chochoł
Edycja#40
Limit postów: 300
Posts: 234
|
Post by chochoł on Jan 26, 2024 14:06:10 GMT 1
A ja nie mam pojęcia o czym wy pierdolicie teraz, chyba przedawkowaliście produkt, o którego przemycanie jest posądzane moje Los Pollos Hermanos. Pozdrawiam. Jesteś w mafii?
|
|
|
Rozgrywka
Jan 26, 2024 14:08:02 GMT 1
via mobile
Post by Krwawy Hegemon on Jan 26, 2024 14:08:02 GMT 1
LPGowiec przeczytaj se pan jeszcze raz tego posta coś go tu wysmażył i mje powiedz o co ci tam chodziło.?? To jest teraz zadanie bojowe dla ciebie; We no to se przejrzyj i pomyśl co tak się tam zakałapućkałeś.. jeśli jesteś klawym gościem to musisz mieć fach w ręku; pamiętaj że tylko ciężką fizyczną pracą ludzię sie bogacą , a kto trzepie kasiure na biznesach i klikaniu w konkuter to pewnie kradnie Daję ci szanse. Oczywiście, z chęcią rozpiszę dla tych mniej lotnych. Naszła mnie myśl, że jeśli Wong i Mgła to (w teorii) dwóch niewinnych, którzy się zacietrzewią na siebie tak, że sobie nie odpuszczą (widzę duży potencjał na taki scenariusz po deklaracjach Wonga i mocnym ciosie o zapisaniu się Mgły), to w interesie mafii jest trzymać ten konflikt w tle, a w międzyczasie pozycjonować się po obu stronach i dzięki pięcioosobowemu składowi wysuwać kolejnych niewinnych do odjebania, a na końcu skończyć grę linczując Wonga i Mgłę, gdy już większe paranoje w mieście wejdą. I wtedy pomyślałem, czy ukrócenie tego konfliktu linczem dzisiaj nie będzie paradoksalnie korzystniejsze dla miasta, żeby ukrócić scenariusz z akapitu wyżej. Pomyślałem też, że jakbym miał zgadywać na podstawie przeczucia, to jeden winny tam siedzi. I wtedy dążenie do linczu między Mgła/Wong już dzisiaj, byłoby korzystne w każdym scenariuszu (mafioza vs miastowy, miastowy vs miastowy). Odważna to myśl, więc liczę na feedback. Sam nad tym dumam gorliwie. Korzystnym dla miasta byłoby dążenie do takiego linczu nawet jeśli obaj są w mieście? Gdzieś ci tu logika wysiadła na któryms etapie. Poza tym czemu zakładasz, że ich konflikt będzie się przeciągał w grze?
|
|
|
Rozgrywka
Jan 26, 2024 14:10:51 GMT 1
via mobile
Post by Fajnopolak on Jan 26, 2024 14:10:51 GMT 1
Oczywiście, z chęcią rozpiszę dla tych mniej lotnych. Naszła mnie myśl, że jeśli Wong i Mgła to (w teorii) dwóch niewinnych, którzy się zacietrzewią na siebie tak, że sobie nie odpuszczą (widzę duży potencjał na taki scenariusz po deklaracjach Wonga i mocnym ciosie o zapisaniu się Mgły), to w interesie mafii jest trzymać ten konflikt w tle, a w międzyczasie pozycjonować się po obu stronach i dzięki pięcioosobowemu składowi wysuwać kolejnych niewinnych do odjebania, a na końcu skończyć grę linczując Wonga i Mgłę, gdy już większe paranoje w mieście wejdą. I wtedy pomyślałem, czy ukrócenie tego konfliktu linczem dzisiaj nie będzie paradoksalnie korzystniejsze dla miasta, żeby ukrócić scenariusz z akapitu wyżej. Pomyślałem też, że jakbym miał zgadywać na podstawie przeczucia, to jeden winny tam siedzi. I wtedy dążenie do linczu między Mgła/Wong już dzisiaj, byłoby korzystne w każdym scenariuszu (mafioza vs miastowy, miastowy vs miastowy). Odważna to myśl, więc liczę na feedback. Sam nad tym dumam gorliwie. Korzystnym dla miasta byłoby dążenie do takiego linczu nawet jeśli obaj są w mieście? Gdzieś ci tu logika wysiadła na któryms etapie. Poza tym czemu zakładasz, że ich konflikt będzie się przeciągał w grze? "Korzystnym dla miasta byłoby dążenie do takiego linczu nawet jeśli obaj są w mieście?" - tak, to odważna myśl, ale rozpisałem, jak to rozumiem. "Poza tym czemu zakładasz, że ich konflikt będzie się przeciągał w grze?" - z doświadczenia, z czutki, z poziomu graczy, z deklaracji Wonga, gdzie mocno wyjustowywał winę Mgły. Z argumentu Mgły, że Wong wypisał się z innej rozgrywki, po losowaniu do tej. Dla mnie ten konflikt ma na to potencjał.
|
|
|
Rozgrywka
Jan 26, 2024 14:12:07 GMT 1
via mobile
Post by Jan Ludwik Pyszny on Jan 26, 2024 14:12:07 GMT 1
LPGowiec przeczytaj se pan jeszcze raz tego posta coś go tu wysmażył i mje powiedz o co ci tam chodziło.?? To jest teraz zadanie bojowe dla ciebie; We no to se przejrzyj i pomyśl co tak się tam zakałapućkałeś.. jeśli jesteś klawym gościem to musisz mieć fach w ręku; pamiętaj że tylko ciężką fizyczną pracą ludzię sie bogacą , a kto trzepie kasiure na biznesach i klikaniu w konkuter to pewnie kradnie Daję ci szanse. Oczywiście, z chęcią rozpiszę dla tych mniej lotnych. Naszła mnie myśl, że jeśli Wong i Mgła to (w teorii) dwóch niewinnych, którzy się zacietrzewią na siebie tak, że sobie nie odpuszczą (widzę duży potencjał na taki scenariusz po deklaracjach Wonga i mocnym ciosie o zapisaniu się Mgły), to w interesie mafii jest trzymać ten konflikt w tle, a w międzyczasie pozycjonować się po obu stronach i dzięki pięcioosobowemu składowi wysuwać kolejnych niewinnych do odjebania, a na końcu skończyć grę linczując Wonga i Mgłę, gdy już większe paranoje w mieście wejdą. I wtedy pomyślałem, czy ukrócenie tego konfliktu linczem dzisiaj nie będzie paradoksalnie korzystniejsze dla miasta, żeby ukrócić scenariusz z akapitu wyżej. Pomyślałem też, że jakbym miał zgadywać na podstawie przeczucia, to jeden winny tam siedzi. I wtedy dążenie do linczu między Mgła/Wong już dzisiaj, byłoby korzystne w każdym scenariuszu (mafioza vs miastowy, miastowy vs miastowy). Odważna to myśl, więc liczę na feedback. Sam nad tym dumam gorliwie. Nie jestem fanem, imo takie konflikty należy po prostu wygaszać.
|
|
|
Rozgrywka
Jan 26, 2024 14:12:20 GMT 1
via mobile
Post by Krwawy Hegemon on Jan 26, 2024 14:12:20 GMT 1
przecież nie ma takiej funkcji, co to za teoretyzowanie? xD to było takie zawoalowane "mów piździelcu kogo byś chciał dzisiaj odpierdolić", ale nie chciałem być niemiły Jeszcze myślę.
|
|
|
Post by The Chicken Man on Jan 26, 2024 14:13:34 GMT 1
A ja nie mam pojęcia o czym wy pierdolicie teraz, chyba przedawkowaliście produkt, o którego przemycanie jest posądzane moje Los Pollos Hermanos. Pozdrawiam. Jesteś w mafii? Ludziska, wyjawcie mi co niektórzy z was mają z tym pytaniem? To jakaś self-aware low effort wstawka? Bo nie wierzę, że wy zadajecie to pytanie i szczerze myślicie, że to cokolwiek rusza bez względu na przynależność pytanego. Jeszcze rozumiem jakby to była gra na żywo, no to wtedy dochodzi aspekt pokerowości.
|
|