Rozgrywka

Sobie porównajcie procent szukania prawdy i formułowania wniosków w stosunku do manipulacji emocjonalnych u mnie do stosunku jaki występuje u Mgły. Ja was do 20 pewnie zaraz zostawię samych, nie chce wam się go linczować no trudno. Ja nadal czekam na 3 miejskie posty.

Odłóżmy temat na jutro. Porozmawiamy, przedstawisz swoje racje i zdecydujemy. Graba?

Sobie porównajcie procent szukania prawdy i formułowania wniosków w stosunku do manipulacji emocjonalnych u mnie do stosunku jaki występuje u Mgły. Ja was do 20 pewnie zaraz zostawię samych, nie chce wam się go linczować no trudno. Ja nadal czekam na 3 miejskie posty. Nie wyobrażam sobie, żeby miejski on miał tak się chujowo kręcić zamiast po prostu pierdolnąć miejskie spojrzenie na rozgrywkę. Nie pierdolnie bo go nie ma.

Ale co ty mi tu kondonie inputujesz i o co się prujesz.

W czterech różnych edycjach było rzucane toadiem, trzy razy przez miastowego i raz przez mafię.
Każdorazowo miastowy pisał per Toadie, żeby go pobronić, a mafioza, żeby go przyatakować.

Tak sobie zapytałem z dupy czy w tej edycji Mgła Wojny ma jakieś przemyślenia na ten temat, bo jak widać są gracze, którzy z takiego argumentu metowego lubią korzystać. Jasnej odpowiedzi nie dostałem, nie wiem w tym momencie czy to cokolwiek znaczy, na szybko - że przy ew. Toadiem w mafii mogłoby to świadczyć na twoją niekorzyść, no bo np. z perspektywy współmafiozy nie chciałbyś dokładać drewna pod tym płomieniem, been there done that do pewnego stopnia.

Ale ja, mam wrażenie, nie robie nic kontrowersyjnego w tym momencie, ba nawet cię nie atakuje w tym momencie, ot stwierdzam fakty i sobie jakieś rozważania prowadzę.
A ten cytowany post to taki dla mnie trochę tilt i rejtan KURWA LUDZIE ATAKUJĄ MNIE KURWA PRZEŚLADOWANIA MGŁY WOJNY.

Student UKSW , Studencie, skoro tamci alfasamcy gadają sami do siebie, to my, cioty, powinniśmy się chociaż lepiej poznać. Jak już wrócisz z kolokwium, to powiedzże mi, jak rozumiesz Wonga. Od razu nadmienię, że pytam bez podtekstów, a raczej ciekawym Twojej interpretacji

XD

Snajperze, zajeb w Mgłę Wojny. Na moją odpowiedzialność.

nie jestem w stanie grać z czymś takim

Załęcki, do 16:00 masz czas na wyliczenie współczynnika xToadie

jest sobie kurwa super gracz

jeden z najlepszych

myśli

myśli

wczoraj się żali,że no on się nie odnajduje olaboga

jest konflikt mocny

a sprawdzę se parabole, wejdę w temat

tylko czym

XTOADIE

no kurwa

co to znaczy wyjustował winę mgły? wyjustował swoje subiektywne odczucie, winy nie mógł wyjustować, problem w tym że ja działałem na konkretach, a hińczyk na tym co ma w bani



w jednym się na pewno pomyliłem, nie jest bezjajeczny albo - po przyciśnięciu - tę bezjajeczność porzucił, bo im dalej w las tym więcej jakiejś wkurwo- determinacji tam było



paradoksalnie w moich oczach urósł, bo zakładam, że nie grałby tak w corowej mafii, jak już to mógłby być tym zagubionym i chce mnie wysprzęglić w D1 z rozrywki, ale to takie trele morele bold moves



jak chcecie rozstrzygać dzisiaj to se rozstrzygajcie dzisiaj, mi się nie chce wchodzić w jałową dyskusję, uważam, że rację mam, swój sposób gry też, widzę obecnie przesłanki na jego niewinność, więc tym bardziej dziwi mnie z Twoich ust fajnopolak 'bezjajeczność' odpowiedzi, nie zawsze trzeba napierdalać kierownika pociągu



no nie, po prostu nie będę kolejny raz tracił energii na starcie na napierdalanie z potencjalnym miastowym, bo mnie to męczy



pozdro z pociągu do Wrocławia, jebane pkp podstawiło wagony bydlęce (cholerny kierownik pociągu) a jak dojadę idę na urodziny, więc mnie dzisiaj praktycznie nie będzie



ino jeśli się zdarzy że mi się zdechnie to niech się tam ktoś mądry (powiedzmy Zalecki, PMS, ktoś kto tam jeszcze nie skakał wokół tego) zastanowi nad Wongiem w samej esencji a nie takie pierdolety teoretyczne pt 'NO CZY DWÓCH MIASTOWYCH BY TAK ROBIŁO:



otóż jeden rabin powie tak drugi rabin powie nie



a do oceny jest to co robi, jak robi, dlaczego to robi i co akceptuje robiąc to, najpierw w odniesieniu bezpośrednio do samego gracza, a nie z góry przyjętego założenia



pozdro szejset

odwrócę pytanie, bo w sumie, to, że o to pytasz jest znamienne. Kto na Tobie robi dobre wrażenie?