Ogólny

Niesamowite sprawy. Nie wybiła jeszcze dziewiąta, a w temacie pojawił się już pierwszy post. Krzak zaszczepił w mieście taką kulturę organizacyjną i etykę pracy, tak nakręcił ten mechanizm, że to się jeszcze jakiś czas siłą rozpędu potoczy.

Wypowiedzi kol. Egze nie liczę, bo to człowiek nocy, raczej wracał z nocnej zmiany niż zerwał się ze snu przed pierwszym pianiem częstochowskich kogutów.

już zatęskniłem 😞

ależ stypa

Jest jeszcze jeden lincz, a potem meczówka, nie?

Jak dziś nastroje w mieście? Komu bije dzwon?

kurwa ale oni musieli miec mokro w d3 bodajze, jak to faktycznie kacper to czapki z glow jak to wykierowal

Trzeba było, jak powiedział Magmar , iść za ostatnią wolą Hamariego Traore.

Mi z gry kacperek nie wyglądał na winnego będąc w centrum wydarzeń

No i przecież w d2 to prawie on poleciał zamiast Dennisa, i to z jego kurde głosem

Myślicie że poszłoby tak ryzykownie tam?

Przede wszystkim Soplica! To był główny przeciwnik Pitbulla.

jak sobie teraz wszyscy mordę mną wycierają xD nieprzyzwoite wręcz