Rozgrywka

masz co swietowac Usyk, tak 3-4 dni wolnego masz teraz przed potencjalnymi ciężarami

moim zdaniem kluczem do niewinności Usyka jest to, że on WIELE RAZY grał coś co mogło zostać odebrane mafijnie (w mafii by się tego wystrzegał) i to jak ustosunkowała się do niego Regina.

Widziałem wczoraj w nocy po sobie, że Regina wiedząc kim jestem starała się mną manipulować. Sprawić bym od razu wiedział kim jest i w związku z tym ją uniewinnił, bo często gdy jest niewinna też ją oskarżam. Podobną manipulację widziałem w stosunku do Usyka. Najpierw napisała, że jest niewinny. Gdy ten trzeźwo zapytał dlaczego tak sądzi, ta zaczęła się tłumaczyć jakąś tam interakcją Usyka - co było dość naciągane. Gdy jednak widziała, że to nie działa na Usyka, po pewnym czasie stwierdziła, że jakieś tam zachowanie Usyka (już nie pamiętam jakie, nie chce mi się teraz do tego wracać) jest podejrzane. Tu mi się zapaliła ostra czerwona lampka. No stara się go urobić jak jasny chuj.

I pytanie. Czy Regina, która wtedy wyraźnie mogła poczuć się osaczona, która próbowała urobić mnie, byłaby na tyle przebiegła, by razem z Usykiem odegrać urabianie go?

Moim zdaniem ich wymiana zdań, odzywki Usyka w stosunku do Reginy - były naturalne.

Zupełnie inaczej odbieram interakcję na linii Satie - Regina. Ale o tym trochę później.

Mi trochę wstyd, że ja się tej Regnie dałem nabrać. No moim zdaniem tam poszedł paraliż bo już faktycznie wiemy że ta mafia nie broniłą Reginy.

Pasuje mi że z jednej strony się jarali że Regina ma szanse przeżyć z drugiej nie wiedzieli co mają robić i jakaś taka dziwna dywersyfikacja głosów poszła. 

uważam też, że gracze, którzy w jakiś tam sposób wyrażają/wyrażali niepewność do mojej niewinności - Heurystyka, Tekstowo czy Gnom najpewniej w komplecie są niewinni. Tzn. na tym etapie gry już zupełnie nie opłaca im się utrzymywać takiej agendy.

Do tego Heurystyka moim zdaniem w punkt zaserwowała teorię z mafią, która pisała na pierwszej stronie, ale ponieważ miasto milczało, nie wiedziała do końca jak się zachować. Dlatego w zasadzie do momentu, w którym wróciłem z pracy niewiele się działo. Mimo że zwykle jak gra rusza koło 20, to do tej 23 jest już nabitych kilkanaście stron.

Zabrzmię jak zatunelowany ale mi strasznie ten Paker pasuje na tego mafiozę co w tym szambie z Reginą nie wiedział jak ma się zachować znalazł sobie jeden punkt zaczepienia w postaci Heurystyki i na tym przeleciał d1. Nie widzę tam niewinności po prostu a reszta jest niewinna.

przede wszystkim Kieliszkowski piszący takie gówniane gówno byłby dobrym typem dla mafii żeby w niego pójść. A jak obaj wiemy dostał od mafii całe zero głosów.

Dokłada się wszystko w puzelki coraz większe, nawet jezeli blędne ;d

No a Mafia powinna była szukać łatwych celów żeby ratować Reginę. Widocznie nim nie mogli

no mnie to się tam jakoś z tym winnym Satie składa w jakąs sensowną calość.

Satie minimalizuje szybki padnięcie Reginy, wiedzą, że głos na niej mam ja i pewnie Smufi (nie wiem czy Rutek deklarował), idą w dwójkę w niewinnego licząc że ktoś się podczepi, a w najgorszym razie będzie jakiś remis z niewinnym z którego wyjdą obronną ręką, Kieliszkowski niemający za bardzo pomysłu na grę wali w kolegę z mafii, który ma mniejsze szanse na to by paść.

No wszystko jakoś tam się układa.