Rozgrywka

Święty Judasz co za cwaniak ale mnie wkurwia chyba ktoś tu gra z genem mafijnym



ten Czyn Społeczny też zresztą taki kwadrat że blizna napierdala

SKUPIAM SIĘ NA TYM CO MI SIĘ RZUCIŁO W OCZY W DANYM MOMENCIE CZARNUCHU

JA PIERDOLE CO WY WSZYSCY MACIE W TEJ GIERCE Z JAKIMŚ ARBITRALNYM USTALANIEM CZYM LUDZIE W DANYM MOMENCIE MOGĄ SIĘ ZAJMOWAĆ A CZYM NIE

JESZCZE KURWA TO - DLACZEGO UWAGA O INSEGNANTE JEST TRAKTOWANA JAKO OSIADANIE NA LAURACH KURWA MAC

JA CHCĘ NA NIEGO ZWRÓCIĆ UWAGĘ BO JUŻ ZA DUŻO TU TAKICH PRZEMYKAJĄCYCH NA MINIMALNYM EFFORCIE A TU MI JEDEN Z DRUGIM NAPISZE ŻE KOŃ JAKI JEST KAŻDY WIDZI I PORA NA CSA

im dłużej czytam tym bardziej zdaję sobie sprawę że wy wszyscy jesteście w mafii

To teraz pora na CSa?

do szesnastej z wami posiedzę, możecie mi zadać nieskończoną ilość pytań a ja niczym wyrocznia normalnie wam powiem kto w mafii

To Ty zadawaj pytania nam.

No przecież to jest wszystko czego potrzebujesz wg mnie, dla mnie to jest w chuj mafijne że wpada taki grappa i nie dość, że nie wiadomo kogo chce linczować, mnie napierdala dopiero jak ja go zacząłem napierdalać, vice nie napierdala w ogóle, zajmuje robieniem wideł z igieł i rozpisywaniem różnych wersji wydarzeń z użyciem literek a) b) c) i robieniem drajwu przez odpisywanie na bieżąco.

Pozostałych dużych graczy czytam jako niewinnych albo raczej niewinny, a on wygląda jak winny.

Ale w zasadzie nie chcę się tym tematem zajmować, tzn. inaczej: nie mam zamiaru, żeby moja gra dzisiaj orbitowała wokół tego Grappy, jakby teraz był lincz, to bym wszystkich na niego namawiał, ale chciałbym wyklarować jakieś uniewinnienia w szarej strefie zamiast robić bitwy w kisielu.

edit
a odnośnie mojego uniewinnienia się, to chyba mogę powiedzieć, że JUŻ SKOŃCZYŁEM i tyle xD pół agendy nie można znaleźć w mojej gierce a idąc na czołówkę z Grappą będąc w mafii mam nie wiem jaki miałbym profit z tego, jak zleci pierwszy jako niewinny, to mam na pizdę, a wcale nie jest powiedziane, że zleci przede mną
więc po chuj

edit2
no a skoro was obu z czynem czytam jako niewinnych i widzę, że tu się PANIE FERDKU AFERA KRĘCI, to no tak, uważam, że nie powinniście się tym zajmować

Kiepsko, ale powiedzmy. Dla mnie "nie umiem go przeczytać" oznacza, że nie potrafię sobie o kimś wyrobić zdania, a to akurat nie jest dziwne skoro ich nie czytasz