|
Post by Giuseppe Grubollo on Sept 27, 2024 13:40:15 GMT 1
siema grubollo właśnie miałem pisać, że niezły z ciebie backseat rider i sobie rzucasz tylko jednozdaniowe tejki, ale jak bylo trzeba odsłonić duszę, to tylko z kurwa corleone sobie gadałeś znalazłeś sobie jakiegoś przeciwnika już? nie no Rick będzie niewinny jak coś czemu? z tym trzeba było odsłonić dusze to w sumie świruje bo czemu niby od rana trzebaby było odsłaniać dusze
|
|
|
Post by Statua Grubości on Sept 27, 2024 13:40:50 GMT 1
Ten początek Vita to faktycznie taki chudziutki, ale chyba zbyt aktywny, żeby go od razu skreślać. Jakby był w mafii, to pewnie by przycichł nieco, a nie odpisywał każdemu na wszystko. Chyba. Restez connecté.
Rick, nie podobasz mi się po pierwszych stronach, weź mi streść rozgrywkę, co?
|
|
|
Post by Giuseppe Grubollo on Sept 27, 2024 13:42:21 GMT 1
Kurde statua czytasz od początku?
|
|
|
Post by Mietek Baryła on Sept 27, 2024 13:42:46 GMT 1
BYM ZIOMKA Z MAFII NA ŚWIECZNIK WJEBAŁ I NIE DAWAŁ MU WYTCHNIENIA OD POCZĄTKU ROZGRYWKI? I TO WSZYSTKO OD 1-3 STRONY ROZGRYWKI?
no kurcze szefunciu ja juz widzialem zagrywki gdzie wspolmafiozo wrzucal jakies mapki zasiegu zeby dowalic swojemu koledze nic mnie nie zdziwi a twoje stunelowanie tylko w tym jednym kierunku bardziej wyglada mi na potrzebe zyskania dobrej pozycji a nie rzeczywiste szukanie mafii walisz w niego jak w kaczke bez krzty zajakniecia
|
|
|
Post by Mietek Baryła on Sept 27, 2024 13:43:31 GMT 1
szczęść Boże, ratuj się kto może nie podoba mi się do końca Miecio ja tu się głowię, co zrobić z tymi Kaku i DZG, a tu rozjemca, obaj fajni, nie kłóćcie się, no niby miastowe zachowanie, bo mafioza by wolał ich napierdalankę, jeśli są faktycznie niewinni, ale kurcze skąd takie bold przekonanie 😮 bardzo dobrze ze ci sie nie podobam to wazne zeby mafiozo czul na plerach oddech sprawiedliwego mieszczucha
|
|
|
Post by Statua Grubości on Sept 27, 2024 13:44:27 GMT 1
No. Wczoraj niby przejrzałam ze dwie pierwsze strony i jakąś ostatnią, ale niewiele z tego wyniosłam
|
|
|
Post by Grubol-Papież on Sept 27, 2024 13:45:27 GMT 1
Rick to może wypowiedz się o tym. Co sądzisz o tym, że Grubdemort antycypuje walkę na śmierć i życie pomiędzy mną a nim, gdy już Grubleone umrze? Bo ja też to antycypuje i to niezależnie od winy/braku winy Grubleone. Sądzisz, że do tego dojdzie, że Grubleone umrze? Sądzisz, że do tej walki dojdzie? Będzie to dobre czy złe dla miasta, gdyby do tego doszło? No i co świadczy o Grubdemorcie, że tę antycypację napisał. Ja się na przykład zdecydowałem to przemilczeć.
A nie wiem, mam to w dupie. Umiejętność czytania rozgrywki na tyle, żeby przewidzieć co się wydarzy po śmierci pewnie top1 jebanego teraz gościa nie jest dla mnie ani specjalnie szokująca, ani tym bardziej mafijne. Ja w sprawie grubleone jestem mniej więcej w teamie wróżbity, tzn. nie czuję potrzeby wypierdalania go konkretnie dzisiaj i dałbym mu się rozegrać, szczególnie jak uświadomiłem sobie kto jest kto, natomiast jakbym miał wybierać między losowym lowpostowcem typu twój stary czy inny wędkarz a grubleone, to może i pragmatycznie byłoby go jebac dzisiaj. Nie jestem natomiast zwolennikiem twojej szkoły gotowania z twojego następnego posta, gdzie wyciągasz zmianę zdania voldemortowi w przeciągu 9 minut i „wpadłeś misiu” Otóż, chuj nie wpadłeś. Określanie tego mianem, nie wiem, chujowej/zbyt szybkiej progresji, bo pewnie do tego miałoby sie to sprowadzać, jest zle. My nie gramy siódmej edycji, żeby voldemort-mafiozo dał się złapać na takiej bzdurze, co więcej, jeśli tam faktycznie są dziury w progresji (a nie w ozkminiakem tego), to jest to czynnik uniewinniający, bo ma wykurwione w d0 w budowanie spójnego wizerunku i dbanie o to, czy jego zdanie będzie wynikać z dotychczasowych postów czy nie.Wiem, bo sam miałem dokładnie tak samo i wczoraj dwukrotnie mi ludzie „zarzucali” atakowanie/bronienie dwóch osób, kiedy w momencie napisania posta przez tamte osoby, moje nastawienie do nich Zdążyło się już zmienić, tylko nie napisałem tego w temacie, bo i po chuj (grubleone i Mietek). Więc finalnie no ja nie wiem kto cię uczył gotować, ale dla mnie to jakaś recepta z amerykańskiego (hehe) fastfooda i myślę, że nie ma tutaj zastosowania. Nie zgadzam się z pogrubionym. Po pierwsze, mafiozo, nawet doświadczony, może się wyjebać jednym postem z wielu powodów. Bywa. Tak więc zakładanie, że mafiozo na pewno się nie wyjebie tak szybko moim zdaniem jest niepotrzebne. Lepiej takich ludzi potencjalnie pressować i dojeżdżać, może pokażą, że to faktycznie jakaś niezręczność językowa, a może się obsrają i potwierdzi się ich mafijność. Po drugie nie zgadzam się z tym, że mafiozo rozkminiałby akurat kwestię tego, czy do czyjejś tożsamości się odnosił (i to jeszcze nie tak wprost) a czyjej nie powinien znać. Moim zdaniem to było spontaniczne niezależnie od przynależności i nie może być brane za uniewinniające. Grzegorz Grubraun A MOŻE MI ODPOWIESZ KTO TO TEN DZG I POKAŻESZ TO BIAŁKO CO NA NIEGO MASZ HMM? CZEMU MNIE IGNORUJESZ? gdzie niby cię zignorowałem? : o a dzg to dobry zły i gruby Co to jest za argument-inwalida w ogóle? Gra fatalnie, więc MUSI BYĆ W MAFII? Po pierwsze skąd przekonanie, że gram fatalnie? Jak na to, że na granie wczoraj/dzisiaj/jutro mam w opór mało czasu, a wtedy kiedy będę miał czas akurat temat będzie zamknięty, to gram BARDZO DOBRZE A wam (Tobie i temu drugiemu Grubciejowi) widzę bardzo mocno zależy by mnie wypierdolić w linczu z gry. gościowi nawet dupa się nie paliła, a ledwie palec u nogi, a tu już wróży, że go wywalą, jak go nie będzie, gdy dostał klasyczny press na wejście Słuszne spostrzeżenie w sprawie DZG, mam wrażenie jakbym już coś takiego gdzieś widział, ale nie przesądzam na razie. dlaczego stereotypowo w mafii? masz moją uwagę rickuś dla mnie ogar siedzący na backseacie (bo zdaje się sporo widzieć jak na volume), ale czy mafijny czy miastowy to nie jestem w stanie powiedzieć No backseat przy to the point postingu i jeszcze mnie frapują te wrzuty o papieżu co robi pielgrzymkę do Częstochowy czy to zaczepianie Małysza z tym wstawaniem z łóżka. Slot dla mnie jest zdecydowanie bardziej mafijny niż miastowy, na samym starym jeszcze nie mam reada. Voldemort może przyjść i się zacząć śmiać że pierdolę o niczym. No ja się zgadzam z tym, że Twój Stary może być w mafii. Tknęło mnie po tym jak zagłosował na Jabbę (którego nocny rajd wydawał mi się mocno neutralny, by nie powiedzieć miastowy, a na pewno nie na tyle mafijny, by go rozważać w pierwszym rzędzie do bycia w mafii). A jak potem podał listę osób, które mu się nie podobają i tam dał Jabbę, mnie (na którego jakieś tam szable można by zebrać) plus dwóch graczy, których raczej nikt bronić nie będzie, to tym bardziej mi to mafijnie wygląda. Brzmi mądrze. Można linczować Starego zamiast Grubbolone. A jak Twój Stary dziś padnie jako niewinny, to znaczy, że któryś z Was to mafijny wajchowy broniący Grubbolone. DZG spoko dzisiaj ugułem przepraszam że tak brzydko powiedziałem wcześniej :/ @papież no wiadomo że w teorii jak mafiozo chce przeżyć to nie ma innej opcji, niż napierdalać, ale w praktyce to różnie wychodzi, istnieje również archetyp gracza który pod ostrzałem w mafii chowa się do nory Wydaje mi się, że poziom poszedł tak do góry, że takich graczy praktycznie już nie ma i niechowanie się do nory nie może być uniewinniające. Można rozważyć intensywność walki po tym nieschowaniu się i na tej podstawie rostrzygać o przynależności, ale raczej spodziewam się, że chowający się do nory mafiozi będą totalnym wyjątkiem - debiutanci w mafii, osoby, które dawno w niej nie były itp. zrób dla mnie analizę Szefa papierzak Nazywasz mnie obrzydliwym i oczekujesz jakichś analiz? Dobra uwaga, jestem ciekaw, czy Grubdemort coś odpisał, mam jeszcze 10 stron do nadrobienia. Dobra, widzę, że odpowiedź była i w sumie taka zbywająca: Dlaczego było Ci szkoda posta do mnie? I czemu w pewnym momencie napisałeś, że jestem obrzydliwy? Jak masz jakieś wątpliwości, to możemy pogadać, może się wyjaśni. Bo ja z kolei nie rozumiem, czemu masz w niewinnych Ricka i Gruboku, mieliśmy o tym rozmawiać, bo dla mnie obaj są śmierdzący i na obecną chwilę do szybkiego wyjebania, zwłaszcza Rick. Rick jest rozmemłany i niepewny i moim zdaniem gra bardziej na dostanie wpierdolu niż posiadanie pozycji, a Gruboku mi dał takim mocno dociekliwym miastowym wajbem, fajne to było, jak tam zareagował na oskarżenia od Grubdemorta i jak zareagował na Grubleone. Miejska bezczelność. Pocytowałbym posty, ale źle się złożyło, bo właśnie wychodzę, więc daję tylko ogólny odbiór. Też u Rickiego widzę dobre intencje bardziej niż mieszanie. Rick jest zdradziecki, bo rudy, więc fałszywy z charakteru i nie można mu ufać i z samego faktu rudości zasługuje na wpierdol. Nie ufam mu w chuj, a jego rozwlekanie sprawy Gruambo na kilka(naście) postów to w mojej ocenie sprawa niewytłumaczalna. Może ja po prostu tego wytłumaczenia nie widzę, ale nie mieści mi się w głowie, że niewinny Rick mógłby się tak zatunelować na glonie. I jeszcze pierdolić, że gość się nie bawi kreacją, gdzie 2 pierwsze posty to cytaty z filmu przerobione na grubolską modłę to już straszne pisanie pod tezę. A ten Gruboku może faktycznie być niewinny, w sensie dalej mi pośmiarduje, ale gdzieś z tyłu głowy mam myśl, że mogę się mylić. Był wczoraj jeden taki post do mnie, gdzie faktycznie taką miejską bezczelnością zajechało. No a z drugiej strony ta jego reakcja na moją tezę o interakcji mafia-mafia na linii Grubbelone-Gruboku wydała mi się słaba. to jest niesamowite bo Papierz gra jakby Leonidasa z bosymi stopami przenieśli z MŚ 1938 do meczu w chłodna deszczowa noc w Crystal Palace, sezon 2019/2020 i to jest tak ja uważam że trzeba docenić diagonalne podania i oldskul, nie jest tak że deprecjonuje ale że tak to ujme, jak mam możliwość zagrania na drugim boisku szybka piłkę i gegenpressing to idę tam a bosego papierzaka sobie tylko pooglądam dlatego jak będziesz miał jakieś strategic level pytanko papież to dawaj ale na analizę językowa to sobie pozwolę olać natomiast dobra wiadomość jest taka że spadłeś mi z potencjalna mafia na swoja gierka, gratuluję, wyzwolilem potencjał już we wrozbicie i papierzaku, tak to się robi notabene w Grubbolu też to zrobiłem ale jego mam za niewinnego od startu Jak ponadrabiam, to będę mógł grać szybką piłkę na bosaka. To pewnie już będzie jutro jak dożyję, ale liczę, że tak będzie. No i nie wiem, gdzie ten mój potencjał wyzwoliłeś.
|
|
|
Post by Mietek Baryła on Sept 27, 2024 13:46:20 GMT 1
szczęść Boże, ratuj się kto może nie podoba mi się do końca Miecio ja tu się głowię, co zrobić z tymi Kaku i DZG, a tu rozjemca, obaj fajni, nie kłóćcie się, no niby miastowe zachowanie, bo mafioza by wolał ich napierdalankę, jeśli są faktycznie niewinni, ale kurcze skąd takie bold przekonanie 😮 eastgruba mam za miastowego ktory mial w tamtym momencie spoko pozycje kaku za to zaczal w niego walic argumentami ktore w zasadzie wydawaly sie legitne ale jednoczesnie niezbyt mocno obciazajace nie czuje zeby mafioza w tamtym momencie walil tak w niewinnego nie takimi argumentami oczywiscie uniewinnienie na kaku dalem z zalozeniem ze eastgrub jest w miescie
|
|
|
Post by Wróżbita Grubciej on Sept 27, 2024 13:46:29 GMT 1
nie no Rick będzie niewinny jak coś czemu? z tym trzeba było odsłonić dusze to w sumie świruje bo czemu niby od rana trzebaby było odsłaniać dusze Temu że kolejny raz pomyślał dokładnie to samo, co ja, o jakiejś osobie no i możemy się spierać, na ile to może o czymkolwiek świadczyć, ale to nie są jakieś tejki wypracowane mozolnym przeglądaniem tematu i listą linków do 30 różnych postów, tylko spontanicznie wrzucane w temat spostrzeżenia, cyk, ktoś przypomniał o sobie w temacie, łączę luźno kropki i wrzucam se wnioski/zaczepki bez głębszego przemyślenia ja miałem tak samo no i jemu to poczytuję za plus, bo nosi to co najmniej namiastki miastowego toku rozumowania ostatni post, widzimy się po 20
|
|
|
Post by Mietek Baryła on Sept 27, 2024 13:48:09 GMT 1
a grubollo trochę na plecki mi usiadł, już dwa razy mnie pochwalił, zobaczymy, co z nich zrobi! let him cook, ale odnotowuję dla protokołu z tym sie akurat zgadzam grubollo fajnie wszedl dalem mu oferte dolaczenia do ekipy kilka osob podlapalo i on faktycznie wszedl w inny tryb niz ten z poczatku
|
|
|
Post by Mietek Baryła on Sept 27, 2024 13:53:28 GMT 1
Myślę myślę Wśród uczestników nie ma gracza, który zareagowałby tak chujowo na pressing będąc w mafii Wśród uczestników jest może jeden gracz, który w mafii byłby w stanie tak chujowo zareagować dla niepoznaki Patrząc na tego jednego posta daje mi to pozytywny obraz gracza DZG A skąd ty wiesz, jaka jest lista uczestników? To po prostu szacunek na podstawie historii?
Ricky, tam nie chodzi o progresję, on raz wiedział a raz nie wiedział jaka jest tożsamość Wróżbity.
Ja bym chciał żeby Miecio niewinność Misio Kaku rozpisał bo nie widzę tego.
juz to wyjasnilem odpisujac grubraunowi chodzilo o to ze eastgrub mial dobre wejscie i spoko pozycje a kaku ktorego ktos tam wspomnial wjechal w niego z takimi semiargumentami niby legitnymi ale nie obciazajacymi w mocny sposob dlatego przy zalozeniu ze dobrze czytam eastgruba jako miasto to taki wjazd mafijnego kaku wydaje mi sie abstrakcyjny
|
|
|
Post by Statua Grubości on Sept 27, 2024 13:57:09 GMT 1
GRUBOLE I GRUBOLKI!!! JA, ANDRZEJ GRUBBOL STAJĘ PRZED WAMI BY WALCZYĆ O NASZE PRAWA! O PRAWA GRUBOLI, KTÓRE OD LAT ZANIEDBYWAŁY CHUDOLSKIE ELITY! WIEMY DOBRZE KTO BUMELUJE NA GÓRZE A KTO CIĘŻKO HARUJE NA DOLE ALE WIĘCEJ JUŻ NA TO NIE POZWOLIMY! PRZYSZEDŁ CZAS BY POWIEDZIEĆ DOŚĆ! NIE POZWOLĘ ŻEBY NAS OSZUKIWANO, ZNIEWAŻANO I NISZCZONO NASZE MARZENIA. MARZENIA O KRAINIE MLEKIEM I MIODEM PŁYNĄCEJ - GRUBOLANDII MĄCICIELE Z ELITY KRĄŻĄ WŚRÓD NAS, SIEJĄ ZAMĘT CHCĄ WCIĄGNĄĆ NAS W SWOJE UKŁADY I ZABIERAĆ TO CO NALEŻY SIĘ NAM, GRUBOLOM! ALE JA WAM MÓWIĘ I BIORĘ PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚC ZA TO CO MÓWIĘ – NIE PODDAMY SIĘ I ZWYĆIĘŻYMY! JA, ANDRZEJ GRUBBOL, BĘDĘ WALCZYŁ O GODNOŚĆ O POKRZYWDZONYCH O TO BY GRUBOL ZNOW MÓGŁ STAĆ Z PODNIESIONĄ GŁOWĄ! MĄCICIELE UWAŻAJCIE BO PRZYJDZIE KRYSKA NA MATYSKA!!! WASZ ANDRZEJ GRUBBOL NIE DA SIĘ ZASTRASZYĆ! A TYCH CO PRÓBUJĄ KNUĆ ZA NASZYMI PLECAMI – WYŁAPIEMY I ROZGONIMY fajny Jestem szefem mafii. Mafii Grubolskiej. Każde nieposłuszeństwo wobec mnie będzie karane. Za bycie zdrajcą/sprzedawczykiem/czy cżłonkiem wrogiej rodziny jest kara śmierci. Mam nadzieję że zasady będą respektowane. niefajny Nic się nie skończyło! Nic! Nie możecie tego ot tak wyłączyć! To nie była moja wojna! Wy prosiliście mnie, a nie ja was! Zrobiłem wszystko, co musiałem, byśmy zwyciężyli, a ktoś nie pozwolił nam wygrać! Potem wracam do świata i widzę tych wszystkich chuderlaków na lotnisku protestujących przeciwko mnie, plujących nazywających mnie obleśnym grubasem i innymi obrzydliwymi wyzwiskami! Kim oni są, żeby przeciwko mnie protestować, co?! Kim oni są?! Chyba, że byli mną i byli tam gdzie ja i wiedzą o czym wrzeszczą! niefajny jakbyśmy zaczynali z karmą 50, gdzie 0 to mafia a 100 to miasto, to gruambo miałby już 45 niefajny Jak się zapatrujecie na to że ja mam 3 role a wy po jednej ( ojciec chrzestny,grubol i sąd ostateczny jako don w sprawach mafii)? tu fajny mafia się wygadała na discordzie i teraz pewnie za bardzo nie chce się nikomu wpisywać, ale z czystej przyzwoitości jeden czy dwóch pewnie się zameldowało ja przyjdę potem, skoro teraz wieje chujem niefajny bardziej mafijnego wejscia niz don vito nie dalo sie poczynic chyba fajny ale nie wiem??? Niefajny.
|
|
|
Post by Mietek Baryła on Sept 27, 2024 13:57:51 GMT 1
Grubraun dobrze kombinuje. To źle. nie wiem ziomeczki, ale ta sekwencja wydała się dla mnie w miarę spoko 1. Stary pałuje jabbę 2. ja stwierdzam, że faktycznie średnio od Jabby i przydałoby się więcej 3. Stary pisze, że dobrze kombinuję i to źle jakby był w mafii, to by nie zamknął mordy, że oto ma sojusznika do pchania Jabby? kontrintuicyjne trochę, a tu mnie zantagonizował kurna kolejna rzecz z ktora sie z toba zgadzam czyli pewnie jestes w mafii iks de
|
|
|
Post by Statua Grubości on Sept 27, 2024 14:01:30 GMT 1
jeny Gruboku ale daj się rzeczom porozwijać co Trochę mnie to bawi jak on bardzo chce się z każdym zaprzyjaźnić. Jak z każdym, jak miał 4 posty do tego czasu, z czego jeden to kamehameha? E: To już Grubraun bardziej przyjacielski, bo zamiast nakopać do dupy (słusznie albo nie), to ładnie prosi, JAKBY wiedział, że Gruboku jest w mieście. Ale to tak mimochodem póki co
|
|
Gruambo
EdycjaGruba#
Limit Postów: 391
Posts: 311
|
Post by Gruambo on Sept 27, 2024 14:02:01 GMT 1
Sam Gruambo to pasowałby idealnie na mafiozę co unika początkowej fazy gry, w której może najmocniej oberwać. To często spotykany typ mafiozy?
|
|
Gruambo
EdycjaGruba#
Limit Postów: 391
Posts: 311
|
Post by Gruambo on Sept 27, 2024 14:04:26 GMT 1
Sam Gruambo to pasowałby idealnie na mafiozę co unika początkowej fazy gry, w której może najmocniej oberwać. szkoda, że jak pizda zacząłeś zagadywać andrzeja o kreację, zamiast go pressować na pierwszej stronie Płakanko.
|
|
|
Post by Grubol-Papież on Sept 27, 2024 14:04:54 GMT 1
ej przez to, że pisałem posta pół godziny bo poczta akurat przyszła i jak zacząłem pisać na stronie 3o to wpadł chyba na 32 i mi to umknęło i teraz widzę dopiero jak to szef zacytował co ty papież jakiś cwel jesteś że mnie chcesz wyrzucić i ciągle gadasz o mnie zamiast do mnie? Nie no, właśnie Ciebie mam za cwelucha i dlatego chcę Cię wyrzucić. No ale też kłamiesz, że nie gadam do Ciebie, bo zadawałem Ci pytania wczoraj, dziś też adresowałem coś do Ciebie jak nadrabiałem. No dobra, to jaki był cel tamtego posta? Co wyniknęło/miało wyniknąć z tamtej interakcji? No bo napisałeś sobie, że Mietek ma rozregulowany celownik, po coś to chyba zrobiłeś. Żeby go zdyskredytować w oczach innych? Skoro to nie był atak, to co chciałeś tym osiągnąć? Jaki zaszedł proces myślowy, że taki post powstał? No wszedłem z nim w interakcję i sprowokowałem do rozwinięcia wcześniejszych myśli. Odpowiedź mnie usatysfakcjonowała. Pozostały posting też wyglądał mi nieźle, więc stwierdziłem, że na potrzeby d1 Mietek będzie niewinny i fajrant. Nie na tym ta gra trochę polega? Zwłaszcza na początku? No imo nie, ale nie musimy się zgadzać w kwestiach wizji artystycznej. Ja podtrzymuję, że mi się to nie podobało, ale to dla mnie jest NAI. === Ja bym się chciał dowiedzieć, gdzie on widział tę nielogiczność. Bo ja o Rambo pisałem jedynie, że on się bawił kreacją, gdy inni pisali, że nie. To była taka miękka obrona Gruambo a w żadnym wypadku atak. Tak więc w sumie Rick sobie chyba tę nielogiczność zmyślił. Grubol Szef chyba naszą rozmowę o podejrzanych przeniesiemy na jutro, bo powoli się zawijam. W sumie to chciałem sam wywołać ten temat i wrócić do niego, szukałem posta i zobaczyłem - a wczoraj ominąłem - że ty nie widziałeś nielogiczności w swoim zachowaniu, ale jakoś nie pociągnąłeś potem tematu. No to już tłumaczę: Po pierwsze: 1. No dla mnie to akurat nie jest normalne wyjebać kolegę 10 minut po starcie gry, ale rozumiem, że dla Ciebie tak? 2. Czemu zapraszasz mnie i 2 moich podejrzanych? (...) A ja stawiam tezę, że Grubbolone-Gruboku to 2 mafie. Don Vito wiedział, że Gruboku to mafia, więc się podczepił pod atak Brauna, żeby się w razie czego szybko załapać na profity, ale zrobił to chujowo, zupełnie błędnie opisując to, co się działo w temacie. Jakby wylosował znany sobie argument za czyjąś mafijnością (szukanie przyjaciół), tylko nikt inny tego nie widział, bo nie miało to miejsca.  O 21:29 wbijasz szpilkę grubdemortowi, że jednocześnie ocenia za mafijne wejście rambo oraz mojego posta, w którym go atakuje. [pkt 1] O 22:02 piszesz, że to nie jest dla ciebie normalne wyjebać kolegę 10 minut po starcie gry (wstępnie wykluczasz mafia-mafia) [pkt 1] O 22:32 piszesz, że dla ciebie gruboku jest mafią, a ja jestem twoim podejrzanym - wbrew postom z 21:29 i 22:02 o tym pisałem już wcześniej Po drugie: 3. (ten sam post co w pkt 1, inny fragment) Mietek, Wróżbita, nawet ten Rick, choć sposób, w jaki te przemyślenia podaje mi nie pasi są dla mnie o kilka parafii wyżej w hierarchii pressingu niż Ty. I nie byłoby nic złego w byciu niemerytorycznym, gdyby nie to, że w zasadzie od początku usiłowałeś grać merytorycznie. Dla mnie to jest rozjazd między zasugerowaną na początku postawą a faktycznie prezentowaną potem. 4. Gość, który chce grać od samego początku, czepia się Rambo na pierwszej stronie a w tym poście mamy tak: -wtrącenie, że co do niego się Mietek myli; -Grubbolone jest tak mafijny, że to aż przerysowane, czyli pewnie też się Mietek myli (a niby dlaczego? Czy nie można założyć, że ktoś kurewsko mafijny jest po prostu w mafii?); -o Braunie to mu się nie chce myśleć (ale analizować sytuację z wejściem Rambo to mu się chciało); -nie rozpatruje zupełnie, czy Mietek to tak celowo niecelnie atakuje, czy może właśnie ta niecelność go uniewinnia. Dla mnie bardzo słaby post. O 21:29 jestem jakimśtam "przodownikiem pressingu", pomimo że styl ci nie leży (spoko). O 23:07 ten sam post został już określony jako "bardzo słaby". Żeby nie było - ja teraz nie wyciągam na cb armat, tylko tłumaczę co stało za moją wrzutą o nielogiczności działań papieża. Tj. wtedy to było tylko to pierwsze i pisałem o tym tutaj https://mafiacorner.boards.net/post/138306/thread a teraz jak to piszę to jeszcze to z pkt 3 i 4 mi się rzuciło w oczy jako wytłumaczalna, ale niekonsekwencja. Albo ja czegoś nie czaję, albo Ty. Czemu jak uważam, że na samiutkim starcie gry jeden mafiozo nie atakowałby drugiego (jak Ty Gruambo), to nie mogę mieć Ciebie i Gruboku razem w mafii? Nie mylisz Gruboku z Gruambo? Czy chodzi Ci o to, że ponad 2h po rozpoczęciu gry Gruboku Cię zaczepił o posta, którego i ja uznałem za chujowego po bardziej wnikliwej analizie? Dla mnie to są 2 różne sytuacje. Nie widzę opcji, w której mafia zna swój skład około dobę przed startem i ustala, że jeden mafiak zaczepi drugiego a ten drugi się schowa do nory na kilkanaście godzin (jak Ty z GRuambo). I realizują to, gdy w temacie nie dzieje się nic innego, więc cholernie to widzać a do tego jeden mafiak jeszcze grzeje ten temat pół wieczoru. Widzę opcję, że jak już temat się toczy i są różne drobne spięcia, to jeden mafiak zaczepia drugiego, żeby pomóc sobie w wejściu. Co do innych potencjalnych sprzeczności, to w moim mniemaniu ich nie ma, ale rozumiem, że mogłem nie być wystarczająco precyzyjny w komunikacji. Gruboku jechałem za to, że wszedł od razu poważnie, dopytując Voldemorta jak oceniał posty (czyli zademonstrował, że chce grać merytorycznie), tymczasem w moich oczach potem merytorycznie jakoś szczególnie nie grał. W samej ocenie tego, kto bardziej chce być merytoryczny wygrywałeś z nim a pisząc tamtego posta tylko na tym się skupiałem. Potem zaś wczytałem się w Twoje posty, bo mi się nie spodobało to pchanie Gruambo i mi wyszło, że te merytoryczne posty mi trochę jebią, więc to wytknąłem. Ja tu sprzeczności nie widzę. Mogę co najwyżej się gdzieś mylić.
|
|
|
Post by Giuseppe Grubollo on Sept 27, 2024 14:06:45 GMT 1
Mietek Bambaryła się ogólnie nie pierdoli i mi to odpowiada, polubiłem go.
|
|
|
Post by Rick Gruboll on Sept 27, 2024 14:07:55 GMT 1
Dobra kurwa faktycznie pojebalem ludzi Odpuśćmy sobie grubowanie bo się zlewa
edit Ale reszte podtrzymuję, piszesz do mnie jakieś pytanie, nie czekasz na odpowiedź, do pozostałych piszesz dobra wyjebmy go no tak to wygląda
|
|
|
Post by Giuseppe Grubollo on Sept 27, 2024 14:08:48 GMT 1
czemu? z tym trzeba było odsłonić dusze to w sumie świruje bo czemu niby od rana trzebaby było odsłaniać dusze Temu że kolejny raz pomyślał dokładnie to samo, co ja, o jakiejś osobie no i możemy się spierać, na ile to może o czymkolwiek świadczyć, ale to nie są jakieś tejki wypracowane mozolnym przeglądaniem tematu i listą linków do 30 różnych postów, tylko spontanicznie wrzucane w temat spostrzeżenia, cyk, ktoś przypomniał o sobie w temacie, łączę luźno kropki i wrzucam se wnioski/zaczepki bez głębszego przemyślenia ja miałem tak samo no i jemu to poczytuję za plus, bo nosi to co najmniej namiastki miastowego toku rozumowania ostatni post, widzimy się po 20 ale co jest waszą wspólną myślą że jak trzeba było pokazać dusze to leciałem se z grubelonem, czy że siedziałem na backseacie czy że rzucam linijkowe tejki odpowiedz to ważne, nie wiem czy chce żebyście mieli takie wspólne wnioski
|
|