Rozgrywka

No ale wy pisaliście o dwóch różnych rzeczach. Dużysz pisał o tym, że spory wagon powodował, że mafijny rolny siedział na Vito od dawna, a ty z kolei pisałeś, że na Vito siedziało sporo mafiozów, bo go dociążało.

Może świadczyć na przykład o Twojej winie i że masz trudność z rozpisaniem podejrzeń/uniewinnień. Albo o tym, że jesteś w mieście, masz słaby przegląd pola i średnie zaangażowanie, dlatego nic bardziej sensownego nie wypisałeś. Jakbym wiedział, które z tych 2, to bym Cię uniewinnił lub w Ciebie napierdalał, ale niestety nie wiem. Na tę chwilę absolutnie nie jesteś gościem, którego bym uniewinnił. Linczować też Cię nie chcę, ale jest za dużo rzeczy budzi moje wątpliwości, żebym miał Cię pokolorować na zielono.



Zgadzasz się ze mną, że mafijny grubol chciał stać przy Don Vito i żeby tenże Vito spadł, prawda? Czyli albo czerwony grubol stał tam od początku, albo dorzucił się pod koniec. Ale jeśli stał od początku, to gdy głosowanie się wahało powinien tam dołączyć kolejny mafiozo.



Dlatego oczekiwałbym głębszych przemyśleń na temat tego, kogo z tego grona należy dziś odjebać. Można oczywiście iść po linii najmniejszego oporu i sprawdzić Kaku, żeby mieć pewność, między jakimi frakcjami toczył się lincz, ale dla mnie to pójście na łatwiznę, a sam Kaku wydaje mi się bardziej niewinny niż winny. Załóżmy, że dostaje dziś immunitet, kogo byś odjebał i dlaczego? Daj 2 alternatywy, bo lincz musi być dziś zdywersyfikowany.





Z przykrością muszę się zgodzić.

No w sensie ja myślę tak 

można się ze mną nie zgadzać na polu przyjętych założeń ale

im więcej głosów mafii poza linczowanym tym chyba lepiej dla mafii bo 

a) łatwiej im szukać grubola miejskiego bo zawężone mają od startu a miasto o tym nie wie (znaczy tu mam na myśli jakiś efekt posiadania większej wiedzy niż miasto, bo wiadomo że głosy mafii gdziekolwiek na to nie wpływają bezpośrednio)

b) pewnie można się domyślać że będzie szukane teraz po linczujących, więc no wolisz tam mieć chyba 2 mafiozów niż 4, nie, w końcu jak trafimy bezrolnego mafioze to uważając że mafijny grubol jest na vito nie przestaniemy szukać 



więc no nie wiem, nie twierdzę że mam rację, ale no zobacz podziel graczy na tiery i zobacz że goku jest jedynym ze swojego tieru z linczujących 

jest misio kaku jeszcze ok ale on był kontrkandydatem po prostu 



a sam goku to nie wiem teraz, wczoraj go miałem za niewinnego przez to że tak głupio-naiwnie wchodził w utarczki z tymi co go podejrzewali, ale to nie jest jakiś super mocny read 

Goku to jest do wyjebania za dzisiejszą grę (nie wiem, co DZG w nim widzi), nie za bycie Grubolem.

Na Grubola mi w sumie całkiem pasuje Lepper, ale to tak dużo czutki w tym



E: jednak zmieniam zdanie, sprawdziłem, Grubol to jednorazowy efekt do wykorzystaniu w nocy po linczu. Więc jak wjeżdża efekt grubasa, to od razu wiadomo, że to któryś z tych, kto dwa razy zagłosował na niewinnego. Więc czemu w sumie nie taki Goku? Jak po wykorzystaniu efektu Grubol jest praktycznie uwalony