|
Post by Sabin Nararandharama on Nov 11, 2024 16:06:02 GMT 1
więc możemy miło spędzić ten czas i se pograć w jakieś zgadywanki, albo może mi się zachce, a właśnie opierdoliłem miskę pierogów i leżę na kanapie, więc BĘDZIE CIĘŻKO
albo możemy nic nie robić
|
|
|
Rozgrywka
Nov 11, 2024 16:06:43 GMT 1
via mobile
Post by Trzecia strona on Nov 11, 2024 16:06:43 GMT 1
no i jeszcze weźmy pod uwagę roster, w grze są egze, piernik i antura, z całym szacunkiem, ale ja tu nie mam z kim rozmawiać xD
|
|
|
Post by Pudelek on Nov 11, 2024 16:08:46 GMT 1
na mafijnym pewnie milsze rozmowy z lowriderem i pshemem
|
|
|
Post by Sabin Nararandharama on Nov 11, 2024 16:08:47 GMT 1
no ale myślę, że każdy z uczestników tutaj w tej grze chciał sobie robić pozycję, a ja to miałem w piździe, i voila, to najważniejszy wskaźnik dlaczego jestem niewinny, bo antura, piernik i egze mają pozycję w meczówce, a ja mam na to wysrane i to jeszcze mimo tego, że od d1 głosowałem na mafiozę, który zagrał w sumie tak samo jak conte i ibrahimowicz także mi daleko do jakiejś oceny, że antura nieoptymalnie zagrał, albo że piernik to mógłby mnie wczoraj zlinczować (no ale bez questa chyba by nie wygrał wtedy jeszcze? chociaż na kim ten quest jak nie na mnie?), albo, że egze z całokształtu niewinny no ja nie wiem który z was jest w mafii i uważam, że każdy może być
|
|
|
Post by Sabin Nararandharama on Nov 11, 2024 16:11:48 GMT 1
na mafijnym pewnie milsze rozmowy z lowriderem i pshemem kurde, jak nie chcesz pozgadywać, a masz mnie za mafię, to po co ten overkill? piernik się z tobą zabetonował od dwóch dni, antura w sumie trochę poskakał, no trochę jak cezar se jedziesz wzdłuż via sacra, trochę pod publiczkę, hm uważaj, żeby mnie nie wkurwić jak jesteś w mafii, bo akurat na Ciebie to jeszcze może mi się zechce spiąć
|
|
|
Post by Sabin Nararandharama on Nov 11, 2024 16:12:44 GMT 1
spróbuję sobie drugą kawusię pierdolnąć ech
|
|
|
Rozgrywka
Nov 11, 2024 17:35:08 GMT 1
via mobile
Post by Sabin Nararandharama on Nov 11, 2024 17:35:08 GMT 1
dobra trzeba tu jeszcze powalczyć, jeszcze Polska nie zginęła
|
|
|
Post by Sabin Nararandharama on Nov 11, 2024 17:57:05 GMT 1
Natomiast Mandela pierdoli. No ale chyba nie możemy zlinczować Mandeli. Herolinczy się nie robi. To jest nawet sprytne, bo potem jak poda klucz, to każdy będzie mógł odwzorować i skonfrontować jego tok myślowy z tą częścią akcji, która jest transparentna. Dość oryginalne by to było dla mafiozy. No ale jak mógł na to wpaść przed edycją że to zrobi w mieście to w mafii też by mógł to zrobić. Jak klucz będzie to faktycznie ciekawa zagrywka bo wtedy by robił to o co mi chodzi, czyli jak wyrażać swoje opinie w temacie żeby inni gracze mogli się zorientować że jesteś niewinny, ale zarazem też tak żeby uniknąć tego że mafia na podstawie twoich opini się ustawi i sobie zrobi gierkę. W sensie wyrażać swoje opinie i dać się znaleźć innym miastowym, ale też w taki sposób, żeby nie wpływać na grę i sobie móc obserwować jak się ona naturalnym torem toczy.
Ja mam Trzecią stronę jako niewinnego i Sabina jako lekko niewinnego. Spongebobka mam jeden powód żeby mu nie ufać, ale to nie jest coś co już nie zostało powiedziane w temacie, więc myślę że trzeba mu chyba po prostu dać grać. Graham w sumie nie chciał za bardzo podpadać chyba, tam wcześniej miał jeszcze fragment dyskusji z Ace, gdzie raczej wszedł w rolę petenta, na tym teoretycznym stoickim spokoju, odbijanka dużo postów, zero ataków, defensywka TS niewinny, Ace bez informacji, Mandeli nie chce zlinczować, bo herolincz, gadał o szyfrze, Sponge też niby jakiś powód, żeby nie ufać - nie podał go chyba później no generalnie archetyp spolegliwego mafiuszki, co przede wszystkim się nie chce wpierdolić ja lekko niewinny potem wjechał że Ace dojechał do topu niewinności swojego czyli generalnie D1 i zostaje mu Mildred, Pudelek Zaczynając tą grę wziąłem Paula Grahama bo go po prostu lubię, ale nie miałem żadnej idei jak będę go odgrywał. Uznałem że śmiesznie będzie wziąć Paula Grahama i napisać bajo jajo bajo jajo. Natomiast to jak gram jest to wynik postanowień przedmeczowych, ale nie związanych z postacią Paula Grahama.
TS mu już na tym etapie jechał po rajtach, głównie na zasadzie całego attitude otaczającego Grahama bo jakby go nie było w rozgrywce, to właściwie nie byłoby różnicy? Jakbym chciał być złośliwy to bym tobie też mógł zarzucić rozsądek. W zasadzie oba ostatnie posty mógłbym tak zacytować.
a tutaj imo mocne rozparowanie z TS, tzn. no kurwa, wcześniej go wymienia jako top niewinnego, tutaj Pudelek wpierdala się w Mandelę, TS w sumie zadaje pytanie Pudelkowi, które jest tezą i Graham temu swojemu TSowi niewinnemu pisze to co wyżej to jeszcze było jak Mandela pisał szyfrem, z jednej strony Graham chyba nie miałby ani intencji, ani pozycji, żeby bronić swojego, z drugiej strony Mandela raczej trwał i tkwił w swoim sposobie grania, ryzyko linczu wisiało spongebobek 3 - Ace Ventura, Graham, Mandela Graham 2 - Sabin, Trzecia strona Mildred Ratched 1 - Pudelek Sabin 1 - Mildred Ratched
no czysto z głosowania cała akcja z szyfrem - Antura wkurwiony, do tego co Graham pisał jeszcze wrócę i zaczął normalnie grać akcja TSa nie miałaby chyba sensu, D1 nie ma questa, bicie swojego nie ma żadnego sensu ze strony mafii powiedzmy Ace wszedł mocno, TS wszedł w miarę mocno, ja miałem Sponge za raczej zielonego, działy się tu rzeczy, które mogły zawiązać core głos Grahama na Sponge - było przywoływane, skąd Graham wiedział, gdzie Mandela pierdolnie głosem? pisał w sumie w odszyfrowanych wiadomościach, problem jaki z tym mam polega na tym, że jednak dużo wody upłynęło, ja nie uważam, żeby głosowania na nieobecnego Kacperka było logiczne, chyba, że się ma powód Ventura bronił Grahama, którego miał za niewinnego, Mandeli się Graham nie podobał Graham bronił siebie Pudelek, który daje w bok też mi się nie podoba tutaj, ale z perspektywy Graham - Pudelek ma to mniej sensu, bo ryzyko, że Graham się spierdoli było jednak całkiem wysokie, Mildred nie sygnalizowała wprost głosu na mnie, raczej wspominała o TS, ale imo mafia się boi takich rzeczy
|
|
|
Post by Sabin Nararandharama on Nov 11, 2024 17:59:33 GMT 1
Oś dobra budowałbym wokół siebie, Trzeciej Strony i Sabina. Graham dlaczego zachowujesz się jak flegmatyk? Jak Flegmatyk czyli właściwie jak? graham tez moze byc niewinny, strasznie by sie chujowo ustawil gdyby byl w mafii tu było z kolei bardzo prędkie przejście z pytania z dupy do Grahama, do wniosku
|
|
|
Rozgrywka
Nov 11, 2024 18:02:40 GMT 1
via mobile
Post by Trzecia strona on Nov 11, 2024 18:02:40 GMT 1
Sabin, a czemu tego Grahama to żeś właściwie nie zagryzł słownie, żeś go nic nie spressował? no jest w temacie taki ciumciok jak Zlatan, twój ulubieniec pshemek, a ty nic, na koniec dnia dwa razy pisałeś, że głos tam poślesz, ale czemu w niego nie wbijałeś? na Pielęgniarkę dałeś analizę, pocytowałeś
|
|
|
Rozgrywka
Nov 11, 2024 18:15:28 GMT 1
via mobile
Post by Trzecia strona on Nov 11, 2024 18:15:28 GMT 1
|
|
|
Post by Pudelek on Nov 11, 2024 18:22:57 GMT 1
Sabin dlaczego pytałeś mnie o to czy jestem w mafii z Grahamem a nie Venturą na początku gry? Dlaczego później niby od niechcenia do tego wracałeś?
|
|
|
Post by Sabin Nararandharama on Nov 11, 2024 18:31:59 GMT 1
Sabin dlaczego pytałeś mnie o to czy jestem w mafii z Grahamem a nie Venturą na początku gry? Dlaczego później niby od niechcenia do tego wracałeś? odpowiadając stricte na pytanie, bo Graham mniej mi się podobał wówczas niż Ventura więc dodałem sobie Ciebie wchodzącego z pairingiem Graham - Ventura ale nie miało to jakiegoś wielkiego znaczenia, bo ja zapomniałem później dlaczego zadałem pytanie akurat o taki pairing, tzn. motyw wiadomo, ale miałem jeszcze coś na myśli Ty z kolei odpisałeś wtedy, że rozumiesz dlaczego zadałem to pytanie, czy tam, że wiesz o co mi chodziło więc wróciłem do tego później
|
|
|
Post by Pudelek on Nov 11, 2024 18:32:34 GMT 1
Antura wlazł w nocy po śmierci Łuczyka od razu z hasłem że teraz Graham, to by było mocno na jego niekorzyść, gdyby na Pshemie był quest, no ale nie było. Poza tym Antura ostatecznie na Pshema nie zagłosował, mimo że będąc w mafii musiałby wiedzieć, że tenże poleci.
Monti więcej energii poświęcił na rozwiązanie kodu Antury niż na udowodnienie nam, że to Antura jest winny.
Dodatkowo Anturę uniewinniał przed śmiercią Łuczyk. Na Montiego z kolei od początku głosował.
Monti lubi w g1 głosować na swoich by mieć dobrą pozycję wyjściową do dalszej gry. Pshemo chujowo zaczął i mogli uznać, że ten drugi w ten sposób wyrobi sobie dobrą pozycję.
Pshemo parował mnie z Montim i namawiał do zlinczowania go, przy odrobinie szczęścia mogło się to udać i miałby lepszą pozycję przed meczówką, a mnie mógłby próbować posłać na cmentarz głosem Antury.
|
|
|
Post by Sabin Nararandharama on Nov 11, 2024 18:36:18 GMT 1
Sabin, a czemu tego Grahama to żeś właściwie nie zagryzł słownie, żeś go nic nie spressował? no jest w temacie taki ciumciok jak Zlatan, twój ulubieniec pshemek, a ty nic, na koniec dnia dwa razy pisałeś, że głos tam poślesz, ale czemu w niego nie wbijałeś? na Pielęgniarkę dałeś analizę, pocytowałeś no miałeś sprawdzić co pisałem o Grahamie, pytałem Cię o to nie ma tu wielkich powodów poza tym, że ja nie mam zamiaru aktualnie grać na torpedzie i się w kogoś wpierdalać, ani robić setek analiz, żeby sobie zawężać, chyba już sam chcę trochę inaczej pograć, bo moja meta się nie zmieniła od roku i mnie też zmęczyła pewnie jakby to nie była edycja, w której gros akcji jest w weekend, to też bym się bardziej przyłożył, bo jednak jak mam wybór aktywności - mafia, to wybieram aktywności, a jak mam wybór mafia - praca, to wybieram mafia Graham mi się nie podobał myślę z takich samych powodów jak nie podobał się reszcie, czyli powiedzmy Tobie, może Pudelkowi, jak jest niewinny, może Mandeli jak jest niewinny i to chyba nie jest coś, co trzeba wałkować i opisywać setką milionów znaków, bo widzi się to i czuje przy czym inni podobali mi się bardziej niż Graham, i wydaje mi się, że to jest najważniejsze raczej w tej rozgrywce mi to wystarcza do tego, żeby iść dalej inną sprawą jest już to, że sam Graham nie bardzo dawał materiału do analizy poza wczoraj tak właściwie, ale tam to już po pierwsze sprawa była imo przyklepana, po drugie zaczął się wpierdalać we mnie, więc zgodnie ze sztuką lepiej jest patrzyć kto się do tego przyczepia no w sumie Ty i Mandela
|
|
|
Post by Pudelek on Nov 11, 2024 18:38:21 GMT 1
Czysto taktycznie. Łuczyk dobrze wypowiadał się o Mandeli, był jego niewinnym z tego co pamiętam. Pshemo wlazł w miarę chujowo w rozgrywkę. Jaki cel miałaby mafia Antura plus Pshemo by akurat fokusować się na odjebaniu drugiego dnia Łuczyka, tym bardziej, że Łuczyka zawsze dałoby się jakoś w meczówce opisać jako świetnego mafiozę, który umie wszystkich zrobić w chuja.
Za to Łuczyk był zagrożeniem dla Montiego, wskazywał na niego i na niego zagłosował. Odjebanie Łuczyka rękami miasta było jak najbardziej na rękę mafii, tym bardziej, że jego niewinność mogła źle wpłynąc także na moją pozycję.
|
|
|
Rozgrywka
Nov 11, 2024 18:39:53 GMT 1
via mobile
Post by Trzecia strona on Nov 11, 2024 18:39:53 GMT 1
"no miałeś sprawdzić co pisałem o Grahamie, pytałem Cię o to"
no przeczytałem Cię całego w nocy, można wysnuć wniosek, że to, że na koniec d1 i d2 chcesz głosować na Grahama było zaskakujące i niepodparte twórczością
|
|
|
Rozgrywka
Nov 11, 2024 18:42:43 GMT 1
via mobile
Post by Trzecia strona on Nov 11, 2024 18:42:43 GMT 1
ale dobra Monti, pisz więcej, czemu ktoś jest winny, nie czemu ty niewinny, to lepiej chyba pomoże (tak wiem że zadawałem pytania o tobie, ale już porzućmy)
|
|
|
Post by Sabin Nararandharama on Nov 11, 2024 18:43:56 GMT 1
Antura wlazł w nocy po śmierci Łuczyka od razu z hasłem że teraz Graham, to by było mocno na jego niekorzyść, gdyby na Pshemie był quest, no ale nie było. Poza tym Antura ostatecznie na Pshema nie zagłosował, mimo że będąc w mafii musiałby wiedzieć, że tenże poleci. Monti więcej energii poświęcił na rozwiązanie kodu Antury niż na udowodnienie nam, że to Antura jest winny. Dodatkowo Anturę uniewinniał przed śmiercią Łuczyk. Na Montiego z kolei od początku głosował. Monti lubi w g1 głosować na swoich by mieć dobrą pozycję wyjściową do dalszej gry. Pshemo chujowo zaczął i mogli uznać, że ten drugi w ten sposób wyrobi sobie dobrą pozycję. Pshemo parował mnie z Montim i namawiał do zlinczowania go, przy odrobinie szczęścia mogło się to udać i miałby lepszą pozycję przed meczówką, a mnie mógłby próbować posłać na cmentarz głosem Antury. trochę dziwaczna logika tego posta tego co Antura, czy tam ja, to mi się nie chce rozbijać, Antura niezależnie od frakcji miał mnie i TS bijącego w Grahama, przy czym ja w sumie od D1 nie zmieniłem swojego kursu, bo nawet na Mildred zmieniłem w ostatniej chwili pod Ace raczej nie było innej opcji, niż Grahama zajebać konsensusowo ile ja czasu poświęciłem na kod Antury to już pisałem, maksymalnie 30 minut i może 1/20 swoich postów, w sumie ciekawe, bo to jest coś, co można populistycznie mi przyjebać i pojawiało się w temacie, więc znowu idziesz kurcze, jakimś lekką ręką rzuconym rozwiązaniem teoretycznie nie miałbym żadnego interesu jako mafioza rozwiązywać klucz Mandeli, ale jak jest taka zagadka, to ja jak pies Pawłowa, rzucam się i rozwiązuję coś co mi się tu nie podoba, to wspomniana reakcja Antury, no ale z drugiej strony, Antura-mafioza nie musiałby pokazywać wkurwienia tym, że jakiś plejs nie wyszedł przez to (i przez klucz 'antura'), więc znowu mamy coś, co jest w pierwszym rzucie nieoptymalne, ale kończy się optymalnie Pshemo miał Ciebie za obrońcę, Ace za obrońcę i Mildred go lubiła, nie wiem czy to jest chujowo zaczął, nie miałbym interesu, żeby wyjebać swojego w D1, szczególnie kosztem Mandeli no a ja nie udowadniam, że Antura jest winny, bo ja nie wiem, czy Antura jest winny, to jest ciekawe skąd taką perspektywę wziąłeś jakbyś se założył, że ja pójdę w tę stronę, a ja jeszcze nawet nie zdecydowałem :> oczywiście dla mafiozy - Ciebie najlepiej byłoby zrobić igrzyska ja - Antura, albo przeczekać se na spokojnie, ale dla mafiozy - mnie też zdecydowanie lepiej byłoby się wjebać w tego Anturę po uszy
|
|
|
Post by Sabin Nararandharama on Nov 11, 2024 18:44:52 GMT 1
Czysto taktycznie. Łuczyk dobrze wypowiadał się o Mandeli, był jego niewinnym z tego co pamiętam. Pshemo wlazł w miarę chujowo w rozgrywkę. Jaki cel miałaby mafia Antura plus Pshemo by akurat fokusować się na odjebaniu drugiego dnia Łuczyka, tym bardziej, że Łuczyka zawsze dałoby się jakoś w meczówce opisać jako świetnego mafiozę, który umie wszystkich zrobić w chuja. Za to Łuczyk był zagrożeniem dla Montiego, wskazywał na niego i na niego zagłosował. Odjebanie Łuczyka rękami miasta było jak najbardziej na rękę mafii, tym bardziej, że jego niewinność mogła źle wpłynąc także na moją pozycję. czysto taktycznie nie wpierdalasz w tej grze najłatwiejszego celu pod questa?
|
|