Recent Posts

I zauważałem tez, że jest 90% spójności w głowach miasta, zaufaliśmy sobie wzajemnie uniewinnienia są na wysokim poziomie i dzisiaj mam w sobie dużo spokoju. Kolejkę, którą podał jack przed chwila wymieniają praktycznie wszyscy i ja tez ją czuje, czuje nawet jakby one man punch nie musiał być do niej brany

Czego odemnie oczekujesz?

😆

Do tego maksymalnie niewinne analizy Pieseczka dzisiaj, doceniam mimo, że z werdyktem się nie zgadzam

fajna analiza Eustachy, moim zdaniem argument o mordzie na koniu bardzo w punkt

chyba jesteśmy blisko, wyklarowaliśmy dużą grupę niewinnych

te posty są powiązane?

ja w jokerze wyczułem kogoś nowego z kim dawno nie grałem + spory autorytet i duża pewność siebie - pasował lewkoń

lewkoń też raczej nie opowiadałby nam bajki o wielkim planie grania bipolarem, więc Jamniczek pewnie jest jakimś Bo.

analizy nawet nie czytałem, nie o to w tym chodzi

ale jak fajna to fajnie

Jak to skąd się wzięły? Twoja gra była pełna sprzeczności i braku logiki, które można było ciągnąć, a z których cały wtorek się tłumaczyłeś. Powód dlaczego tego nie robiłem i dlaczego się swoimi argumentami nie dzieliłem był jasny i już chyba go tutaj przytaczałem. Widziałem Cię tak :



Wlazłeś na środek sceny i urządziłeś całe to swoje tarło na pierwszym planie, przyciągając oczy i uwagę wszystkich dookoła. Był to jeden, ale poważny i nadrzędny argument żeby dać Ci spokój, bo są to okoliczności totalnie antymafijne.

a Poppy oprócz tego, że była Twoim kontrkandydatem była też moim kandydatem, a w trakcie dnia nie zebrała nawet 20% Twojej uwagi.

gdybym chciał to na przykład na lajcie poprowadziłbym od linczu na Jamniczku w dniu kiedy padała Poppy. Cały repertuar argumentów miałem już w głowie