Recent Posts

Kurwa, z ust mi to Pracuś wyjął.

Miałem pytać czy ktoś mi podrzuci ostatniego mafijnego lowa, bo w tej edycji to mam wrażenie, że nam pępowinę coś odcięło.

Ja mam wrażenie, że od pewnego momentu w Twojej rozgrywce jest tylko w bardzo dużej mierze Ja. Ja, ja, ja, ja. 

Ten skłamał, tamten zmanipulował, ten chujowo napisał. Strasznie jesteś drażliwy na swoim punkcie i każdą zaczepkę traktujesz jak atak na świętość.

Owszem, w międzyczasie m.in przygotowałeś tę wielką listę ludzi, ale nadal mam baczenie na poniższe:


Jakby Cię wkurwiało, że w tej grze się zaczepia innych. Więc odczucie mam sinusoidalne, bo raz zapostujesz całkiem spoko, a raz jakbyś jednak był kocicą w rui.

Klakier, dobrze że jesteś, znowu jakąś rzecz na 30 minut będę robić 1,5 godziny, a nie płacą mi tu na godzinówce.
Przechodząc do sedna: jak to się stało, że szukasz szczerych miastowych, a nie widzisz tej szczerości u Murloka?

To takie trochę nieszczere. W ogóle ten twój post o każdym jest trochę nieszczery, tzn. doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że na tym etapie o połowie graczy trudno jest powiedzieć więcej niż "no na wajb chyba ok ale nie umiem tego wytłumaczyć" itp., ale dążąc do szczerości na twoim miejscu zdecydowałbym się wtedy na mocniejsze rozwinięcie tematu tych 3-4 graczy, niż napisania "tu nie mam przemyśleń za bardzo", "też nie mam pojęcia kim jest" itd.

Dawno nie brałem udziału w tak rozmytej rozgrywce. Nawalacie rekordowe liczby postów, a nie utworzył się z tego nawet jakiś solidny trzon miasta, bo połowa contentu jest serio do wyjebania. Obecnie mam problem żeby się zidentyfikować z tą edycją. Trochę ograniczenia czasowe i ciągłe bycie do tyłu, a trochę irytacja na styl gry zawodników. Wczoraj wchodzę w temat, próbuję o coś zapytać to zamiast jakiejś chęci współpracy otrzymuję cwaniackie odzywki. I na tym się opiera aktualna rozgrywka, kto komu sprytniej odpowie, kto kogo przechytrzy w walce na słowa, tak jakby każdy dookoła był w mafii i trzeba było ze wszystkimi walczyć, nie rozumiem tego.

Zanim zacznie się szukać mafii, trzeba określić kto w niej prawie na pewno nie jest i raczej nie jest. Nawet jeśli macie w głowie jakąś swoją grupę niewinnych to ona musi wybrzmieć, żeby w późniejszej razie gry, gdy mafia pozbędzie się graczy w mordach, było jasne dla pozostałych komu powinni zaufać.

Niewinni są moim zdaniem Agca i Cieniutki, to raczej(!) mogę stwierdzić bez ponownego czytania. Ale tu się zaczyna to co mnie najbardziej irytuje w tej edycji, że takie się zrobiło pierdolenie o niczym, że zlewają mi się posty graczy, nie wiem który smerf co napisał, nie pamiętam postów zawodników, a jedynie jakieś ogólne odczucia co do ich gry. Jestem przekonany, że da się spokojnie wytypować kolejnych 4-5 raczej niewinnych, ale szansa pomyłki i tego że jakiś mafioza zinfiltrował to grono piszących, ądyskutujących jest zwiększona. Zresztą to widać po tym z jakim brakiem zaufania większość graczy się do siebie odnosi.
Na ten moment wstrzymam się od wymiany niewinnych nicków, bliżej linczu będę się określał jak ułożę to sobie w głowie.

W topce podejrzanych nadal na pewno Bolec, greenpixel. Młody G zaczął mocno plusować.