Recent Posts

znakomity pomysł, snajper dawaj w ziemię to przynajmniej jednego ciapę mniej do sprawdzenia

zgadzam się w stu procentach z tym postem i o to chodziło mi wcześniej

jestem zdruzgotany stanem rozgrywki

według mnie są trzy obozy

a) wyraziści - i tutaj tak czy siak props, nawet ta papuga przynajmniej ma jaja sama coś powiedzieć, wyprowadzić jakiś atak, niesłusznie, myśli jak debil, ale mam ogrom szacunku za samą próbę

a potem mamy:
b) konformiści  - postawa jak foka, przecież to jest totalny dramat miastowy, to jest gra z prądem i pod pływy, a nie jakakolwiek próba zaznaczanie swojej obecności w rozgrywce, nie ma tutaj progresu myśli, bo nie ma myśli, są oderwane zbitki zdań, które tworzą cały obraz, jeśli to jest gra jako mafioza, to całkiem zręczna, ale do wyłapania, problem w tym, że grupa b łączy się z grupą c
c) połglony - totalne wyjebanie na rozgrywkę, umożliwia doskonałe zakamuflowanie się grupie b)


czuję, że literalnie nie mam z kim rozmawiać tutaj, mafiozów jest tylko dwóch, a jakby było sześciu, dramat

i coś czuję, że 

Anna Maria z kolei zazwyczaj jest elokwentna, obdarzona erudycją, lekkością w pisaniu i przede wszystkim płynie przez rozgrywkę z gracją papillona. A w tej edycji mamy niemiecki buldożer prowadzony przez opóźnionego siedmiolatka.

I co teraz, Proszę Pani? Będziemy tak se porównywać?

głupi jesteś

Zasłużył. Teraz go chcesz bronić? Wczoraj trzeba było rozmawiać. 

oj nie, chce Twoich wniosków bez podpowiadania

czysto focze spojrzenie

można powiedzieć, że zawdzięczasz mi życie, więc nie zawiedź mnie teraz i dołóż trochę tego ananasa do mafijnej hawajskiej

ostatecznie przecież ja mam tylko jeden głos i to jeszcze nieprzychylnym okiem patrzony przez niektórych nadal