Recent Posts

Jeszcze nie wiem, nie przeczytalem coście tu napocii. Dlatego daję sobie deadline na jutro na 18. Gdyż iż ponieważ 3.40 mam budzik a przespałem całe popołudnie i mecz Górnika.

Jutro wskaże gracza na którego głosujemy. Shinkansenowi pozwalam wskazać swojego. Może wskazać mnie. Nawet lepiej żeby wskazał mnie. Wówczas z pierwszego linczu wielu rzeczy się dowiemy. Albo wskażę mafiozę i mafia będzie musiała kombinować czy zabić strategicznie swojego czy zabić mnie i narazić się na gniew po odkryciu przez głupców też głosujących na mnie a będących w miescie, mojej przynależności. Albo wskażę miastowego i mamy przesrane bo Shinkansen tak czy siak zrobi ze mnie ślepca.

To dawaj zlinczuj mnie. Wolę umrzeć na barykadzie swych poglądów trwając w niedowiedzy niż paść targany głupotą miasta przy cichym wsparciu mafii zupełnie przypadkowo.

Dobranoc państwu. Istnieje większa szansa, że mi się przyśni skład mafii, niż że Shinksansen poprowadzi was na właściwe tory.

Widzę sposób jak pokrzyżować mafii szyki. Przypadkowy wspólny głos miasta lepszy niż przypadkowe rozproszenie głosów.

Dobra, setup jest na tyle dziwny, że większe szanse są jak będę przypadkowo wskazywał na kogo mamy głosować i pod karą głosu na siebie w następnym dniu będziecie się tego trzymać, niż gdybyśmy się zdawali na to, że jako miasto sami się skonsolidujemy a mafia będzie dziadować.

Jutro koło 18 wskażę na kogo głosujemy.