Recent Posts

Jak ci napisałem je za pierwszym razem, to skwitowałeś to tym, że dorośli rozmawiają
Więc sorry kumplu ale sam ich musisz poszukać, jeśli teraz cię interesują

A on top of that nie podobają mi się twoi podejrzani, a inni podobają mi się bardziej

no ale przecież o to w tym wszystkim chodzi, wkurwiamy się na siebie wzajemnie bo w dorosłym życiu ciągle musimy walczyć z oczekiwaniami i gramy se mafię w tym samym bagienku i tu dostajemy też oczekiwania, co powoduje solidne meltdowny

no to teraz naprawdę na serio

szufladkuję Cię w chuj

to że nie spełniasz moich oczekiwań uważasz że jest mafijne czy miastowe w kontekście tego co robisz?

bo największy problem mam z tym, że Ty nie robisz

Ty opowiadasz co robisz albo co byś zrobił

narracja nie tworzy się sama obrazem gry, tylko Twoimi wypowiedziami

nie mam na Ciebie nic mafijnego poza tym

ale nie mam też nic miastowego

uważam, że to ważne i uważam że właśnie tu będziemy krążyć w dzisiejszym linczu

uspokój dupę paczul



mnie nie trzeba zachęcać do elaboratów



jadę na obiadek, potem skrobnę co myślę



no ale nie chcę vara, var mówię nie



i przemyślcie se to jak kto mi ufa

nie chcę varu, uważam, że wokół pmsa zagrał na nieświadomce, o ile forbrich tam przyjął według mnie wygodną postawę i pięć razy przypominał, że no on to chciał klimka, ale mu wyperswadowali X i Z (i oczywiście nie ma tam mojego nicku, bo od początku ten skurwysyn pierdolony ma jakąś agendę na mnie i subtelnie dyskredytuje), więc super bijemy pmsa



o tyle var zagrał po prostu jak debil ostatni jebany, a umówmy się, masz pmsa w drużynie to albo go ciągniesz albo zgarniasz na nim creditsy

no ale to chyba rozumiesz, że oczekuję od cb czegoś więcej

które z bottom3 ma największą szansę i dlaczego

co sądzisz o wczorajszym wjeździe piłki
no ziomek koniec hamaczka

A jeszcze w sumie jedno w kwestii tego posta o łatwiej gierce, a dokładniej pierwszej jego części, dla przypomnienia:





Też koli mnie w oczy wybiórczość i naiwność VARa w niektórych punktach i Piłka jest jedyną osobą, która mu to wypunktowała. Oprócz tego ten post nie jest jedyny, w którym Piłka wykazuje taki wajb mocno poszukujący, próbujący łapać braki logiczne. Mając delikatnie mówiąc ograniczone zaufanie do VARa ten post mnie kupił




Ten post z kolei jest kurwa strasznie strasznie zły. Było to już cytowane kilka razy. Pierwsze co - rozpoczęcie od Skurwysyny! zakończenie tego samego zdania tekstem żebym ja wiedział to bym wszedł i zmienił z telefonu - rodzi skojarzenia na maksa teatralne tak od razu przy pierwszym odbiorze. Nie mówiąc o bliźniakowej rozkminie, której nikt specjalnie w głowie nie miał - wiadomo że mafia celując balansuje sobie moc gracza z szansą na role i tyle. 

Ja jak zwykle analizowałem ten post przekornie, a wczoraj w nocy byłem już mocno przekorny i mam wrażenie, że po pierwsze - z perspektywy mafiozy ten post jest bez sensu. Post, który nie daje żadnego profitu, a mocno wystawia na ryzyko. Do tego jaki on jest właśnie zły. Zakładając, że Piłka jest w mafii mam w głowie takiego najbardziej "crafty" mafiozo. Ten post jest tego przeciwieństwem.

Koniec końców mam go najniżej spośród swojej najwyżej zaufanej grupy. Jest to też taki slot jeszcze płynny, któremu wyjątkowo mocno planuje się przyglądać

to z kim ten var i dlaczego

bo ten pancz z opisem na tinderze to co najmniej 1:1 w wymianie za ryana, przez to jestem gotów porozmawiać

VAR, Pierluigi i Pepe to jest moje bottom3

Wenger środek



Reszta trochę wyżej i mnie zdziwią



Tak to teraz widzę

no to chyba nie będzie wielkiego pola do bajery

piłka i moreno to dwa typy, na które trudno mi znaleźć coś na odłożenie na półkę 'niewinny' w tym momencie
o moreno przez całą edycję piszę, wczoraj miał miejskie przebłyski, ale no nie gramy w tę grę od wczoraj i wiemy, że mafiozów na to stać
piłka się wczoraj wieczorem zachowywał jak pierdolony snowflake i uważam, że zabrakło tam trochę dobrej woli, siedział i na psychę wjeżdżał. a tych co na psychę wjeżdżają, to się do wora pakuje, Gruby na bramce potwierdź

no a patrząc na pozostałych to mam tak
gruby gra chyba najtrudniejszą gierkę z tych co zostali
wydaje mi się, że pierluigi powinien być gitem, jeżeli w piłka/moreno jest co najmniej jeden, no to chyba już przyklepane, ten wczorajszy strumień świadomości jest full trudny do odwzorowania w mafii, wiem bo raz próbowałem, no piękne zagranie by to było
wengerowi się trochę cykam zaufać, no ale var tu chyba dobrze napisał, że gra taką gierkę bez agendy a do tego mam we łbie taki post, który mocno wpłynął na mój strach przed zaufaniem wengerowi i to był post moreno właśnie o tym, że on będzie całą grę żółty blabla, to jeszcze w d0 chyba było, teraz też próbuje go patykiem szturchać, więc skoro tamtego podejrzewam, no to siłą rzeczy odłożyć wengera powinienem
var no kurwa niby mógłby być, ale znowu był pchany przez podejrzewanych + w zasadzie w tym momencie czyta grę jak ja + to co pisałem o nim wczoraj rano, bo po mechaniczne uniewinnienie niż nieaktualne przez to, że dembele niewinny wyszedł

no i zostaje klimek, on jest trochę nieobliczalny, ale na ten moment jestem skłonny zrobić skok wiary i zaryzykować stwierdzenie, że może być niewinny, ta buńczuczność wczorajsza miejska była mocno, cholera gdybym tylko miał większe pojęcie o poprzedniej edycji
no i pepe, pepe to nie wiem xD

no to jak siedzimy we trzech z varem w jednym kotle, to możemy pięknie razem zmierzać ku przepaści, no ale jednak wolę myśleć, że wszystko jest dobrze




xDDDDD

A jakie to ma znaczenie? Jak coś masz, że jestem w mafii, to daj po prostu. Tak chodzisz i dziubdziasz od wczoraj a nic nie napisałeś.