Recent Posts

A jeśli jest w mafii, to atakują go miastowi?

Ja kurwa nie jestem pewien tego Luki, te posty brzmią słabo, tró, ale odnoszę wrażenie, że to może być kwestia tego, jak się na niego rzucili po przyjściu. Z drugiej strony, pięknie spierdolił po chwili, więc to źle o nim świadczy xd

No dawaj Kukuczka, czekamy.

Liczę na solidną analizę na Kandydata xD

Napisałem, że wrzuci gejowskie porno, nie że znowu to zrobi, to było nawiązanie do absurdalnych fochów, a nie że to akurat ten typ - i mam szczerą nadzieję, że to nie on (ale, jak sam napisałeś, już chuj z tym).

Kandydat był typem kompletnie z dupy, wrzuconym na świecznik na ile, pół godziny przed linczem? To już powinno dać do myślenia geniuszowi tej gry, za jakiego się ma. Ja też na niego zagłosowałem, głupio oczywiście, ale ja nie próbuję przewodzić miastem, nie mam się za nieomylnego, nie traktuję innych protekcjonalnie, a taka postawa bije po oczach u Pikacza. Marlow to kolejny przypadek, kiedy wjeżdża nieomylny Pikacz, typuje mafiozo, pisze tę swoją analizę, a potem w ogóle nie wyciąga wniosków i tylko trolluje "hehe, ale mafijnie mi odpisujesz". Może i jebał, pierwsze kilkadziesiąt stron tej edycji przeglądałem z doskoku, ale Kukuczka był o wiele lepszym kandydatem do zlinczowania. Ustawiony remis oczywiście wszystko zjebał, a Pikacz zamiast posypać głowę popiołem i się ZASTANOWIĆ, to pierdoli przez dwie godziny, że paskudny Marlow się przyznał do tożsamości I ZA TO POWINIEN MIEĆ BANA NA NASTĘPNĄ EDYCJĘ xD A to, że nie widzisz mojej niewinności to trudno, w sumie wyjebane, nie mam zamiaru na siłę przekonywać. Redzik widział, więc jak chcesz się sugerować innymi, to polecam pewnych niewinnych, a nie żółtego szczura.
A to, że shitposting można interpretować jako mafijne zachowanie to jedno, to że typ bierze ten shitposting zupełnie na poważnie (i to jeszcze nie czytając postów, które sam cytuje) to zupełnie inna sprawa. 

Zresztą w ogóle ten post to absurd, od kiedy to jest gra w bronienie Pikachu? Jak tak bardzo cię boli, że go nazwałem debilem, to miej mnie za mafię. No i bawi, że się dziwisz, że mówię, że nie warto go słuchać, kiedy typ twierdzi, że jestem w mafii xD Chcesz go słuchać to sobie słuchaj, dopóki nie ma nic mądrego do powiedzenia, to ja nie mam zamiaru. A to, że typ ze swoją protekcjonalnością i nieomylnością jest kompletnie nieznośny i wywołuje we mnie negatywne emocje, to chyba akurat nic dziwnego.

No i właśnie to jest to, co mówiłem o Shiffrin z syndromem lustra xD

Zakaz pisania o tożsamościach, mordo.

Ale odpowiadając na pytanie: za bzdury, które pisze. Nie wyłapuje najbardziej oczywistego shitpostu/badania reakcji, jeden przypadek nawet wytłumaczyłem w poście, który zacytował, ale albo ślepy, albo nie rozumie tego co czyta (albo mafia). Zadaje pytania i kompletnie nie wyciąga wniosków z odpowiedzi, klepnął jakąś analizę mojego zachowania (tą drugą, nie tą pierwszą), gdzie połowa z tych bzdur była obalona zanim wysłał posta, połowa w kilka sekund po (ten, w którym tłumaczyłem jego chujowe typy), jest przekonany o swojej nieomylności, a zlinczował już dwóch niewinnych i chciałby zlinczować trzeciego, mnie. W dodatku ma wahania nastrojów jak nastolatka przed okresem, a tłumaczy to kreacją. I jeszcze popierał jebany remis.

To tak w skrócie.

Konsultant, nie wiem, czy Pikachu to mafia, jeszcze się nie przekonałem, na pewno debil, ale przez ten dzień czy dwa pewnie wątpliwości się rozwieją.
A Kmicić wstrętny mafiozo? IMO do odjebania po Kukuczce (no wiadomo, do tego linczu jeszcze ponad 24 godziny, ale pomyśleć warto)

Modrić, pisałeś, że się dziś wytłumaczysz z wczorajszego głosu, to się tłumacz.

No jak na razie robisz to za każdym razem, tylko nie na temat. Dawaj, wyjaśnij ten swój misterny plan, w którym Bobo i Marian są razem w mafii