Rozgrywka

Dobra, jednak dam radę, ale nie wiem na ile będę w stanie się udzielać do 21. Posty na pewno przeczytam. Sorry za alarm.

Wg mnie Winston/Kulesza

Nie no, kurcze. Eric napisał, że Kulesza niewinny na 99,9%. Mam nadzieję, że chociaż z tym się nie pomylił.

Z gry dla mnie Kulesza ogólnie też był niewinny większość czasu, może trochę mniej w ostatnich 24h, ale to dlatego, że wkroczylismy w fazę, gdzie na wszystkich się patrzy trochę spode łba. No i zdecydowanie ostatni mafiozo gra co najmniej bardzo dobrą edycję.

Wychodzi mi, że Winston, który mi całą grę też nie pasował. I tak jakbym miał oceniać tylko po samej rozgrywce, to on. Ale jest jeszcze ten dziwny post japapeja, sugerujący, że wiedział o niewinności bajki. I jest poczucie, że ktoś nas jednak robi w ...ja, stąd myśli o Kuleszy.

Co do odpuszczonego mordu, liczyłem na szybko, ale wychodzi mi, że mafia odpuściła mord... bo mogła, a co więcej, ma z tego profit. Nie zyskaliśmy w ten sposób dodatkowego linczu. Jedynie gra zakończy się (w przypadku wygranej mafii) mordem mafii, a w poprzednim układzie (-1 niewinny zabity w mordzie 5) kończyłaby się linczem 2:1.

Innymi słowy mafia doprowadziła do tego, że meczowka jest przy stanie 3:1, zamiast 2:1, czyli ciężej nam znaleźć winnego.

Potwierdźcie proszę czy czegoś nie pomyliłem...

Dobra, jednak jak wróciłem do mojego posta z poprzedniej strony, to shreka tylko czerwieniłeś mocno przed 1 linczem, ale o dwóch innych niewinnych też dość pewnie się wypowiadałeś, że są zieloni.

I jak kurwa po wypracowaniu na 2 kartki A4 dalej chcesz jebać we mnie, to pozostaje mi tylko się przeżegnać i pogratulować mafii. Na moją świętej pamięci babcię ci mogę przysiąc, że nie jestem mafią ewentualnie xD

Ale przecież on tam z tego co pamiętam stronę później napisał zupełnie "trzeźwego" posta i to chyba po tym jak ktoś stwierdził: "mafiozo udający najebanego, nowe, nie znałem" czy coś takiego

G2:

Lionel Messi [1] - jepepej
szrek[1] - Winston

Z tych dwóch głosów imo już ten japapeja bardziej mafijny. Obydwa dobre w tym sensie, że nie pomagają Lipszycowi bezpośrednio, ale też mu nie dokładają, są ucieczką do boku.

Walniecie we wspolmafiozę wydaje mi się jednak zbyt...eee... oczywiste i rzucające się w oczy. Wiem, że mamy 2023 r. i mafia może sobie zrobić wszystko, jechać po bandzie , ale taki głos jednak zawsze zwraca uwagę, po co ryzykować?

Plus ten głos musi być jednak jakoś uzasadniony, ergo musiałeś na tego gracza dość konkretnie wskazywać. A szrek nie był wtedy jakoś bardzo na świeczniku, widzimy też, że mafia w tej edycji raczej się wzajemnie broniła.

Z tego co czytałem ten shrek coś tam był wymieniany wtedy, ale zdecydowanie nie był to kandydat do linczu

Wylistowałem wma stronę wcześniej FAKTY, wystarczy wejść w każdy link i poczytać. A co z tym zrobicie to już poza moją kontrolą. Jak są jakieś pytania do mnie, proszę bardzo - mogę się odnieść.

właśnie, co z tym jepepejem.

Ten post jepepeja stronę później, to już jest ten rano?