Rozgrywka - anulowana 27 edycja

Jeżeli nie macie prywatnej wiadomości z rolą - jesteście niewinnymi miastowymi.

18 członków Miasta
14 niewinnych Mieszkańców; w tym 1 Detektyw i 1 Lekarz
4 członków Mafii; w tym 1 Ojciec Chrzestny i 1 Szpieg

Dodatkowo:
Mafii na forum mafijnym nie dotyczy obowiązek ukrywania prawdziwych tożsamości i nie rozmawiania o nich. Mafia może.
Mafia ma czas do jutra do 12:00 na wybór ról, jeżeli coś w tym temacie się zmieni - poinformuję całe miasto.
Jakby były jakiekolwiek problemy: proszę pisać mi na priw. Czy techniczne, czy do-ustalenia reguł.
Wszelkie do-ustalenia (wyjaśnienia) będą podawane Miastu publicznie, chyba, że ktoś zapyta o to co, wprost napisane w regulaminie.
Rozmawianie o decyzjach Mistrza, ocenianie ich, narzekanie na nie itp. w wątku z Rozgrywką jest zakazane! i skutkuje punktami karnymi. Czysta rozgrywka i sama rozgrywka. Zażalenia na priw.

JAKIEKOLWIEK EMERGENCY: 690 151 306 (ale proszę bez jazdy po bandzie)

MIŁEJ GRY

Nieobecni nie mają racji.

Oj chłopy, ale się wczoraj zajebałem w melanżu. Znajomy mi raz powiedział, że najlepsze imprezy to te z afterami w Hadesie, no ale myślałem, że to metafora xD
Nie dość, że do teraz nic nie pamiętam, nawet tego jak się nazywam, że wylądowałem w KOSTNICY XD i że obudziła mnie gadająca czaszka, rzucająca mięsem gorzej, niż moja stara, to jeszcze jakiś sukinsyn wypisał na moich plecach historię swojego życia.
Ma ktoś podrzucić dwie dyszki?

Dobry wieczór. Nazywam się Porfiry Pietrowicz i przybywam do Was, do świata Łukasza vel Mafia Corner prosto ze świata Piotra, z Petersburga konkretnie. Jestem sędzią śledczym.

W dawnych czasach, kiedy stawałem się znany, byłem młody, okrągły i gładki, bez żadnych oznak zarostu. Zmieniłem się jednak na starość i schudłem, a zmiana stosunków społecznych sprawiła, że mogę nosić brodę. Teraz wyglądam zatem tak jak przedstawia mnie zdjęcie. Z młodości została mi tylko ciemnożółta cera.

Przeprowadzkę ze świata Piotra do świata Łukasza vel Mafia Corner wymusiły na mnie sprawy polityczne. To kwestia intymna, nie będę rozwijał niniejszego wątku, ale jestem dumny z tego, co w ostatnim czasie uczyniłem.


Winę Rodiona Raskolnikowa, skądinąd obiecującego wówczas młodzieńca, znalazłem dość prędko. Mam silną nadzieję, że winę tutejszych złoczyńców znajdę jeszcze szybciej. Niewiele bowiem osób jest w stanie sobie wyobrazić, jak mocno - po tych wszystkich latach - jestem zmotywowany.

Pamiętajcie moi drodzy. Nie ważne co robicie w życiu ważne jest to jak się z tym czujecie!

Tchórz, odważny kot

Zawsze mnie bawiło, jak moi rodzice nazywali kogos chojrakiem, bo jedyny z czym mi się to kojarzyło, to pies. Dzielny, kochający, różowy

Bo mogę.

Mokre psy śmierdzą.

Ale i tak możemy być przyjaciółmi.