Rozgrywka

Takie odniosłem wrażenie że na siłę chciałaś dowalić się do konia Rafała.

A jaki jest profit z poczekania? Pokażesz mi swoją kolekcję łyżek?

Jak można nazwać, to co ja robię z Księciem krążeniem jak sęp? Krążę jak człowiek sprawiedliwy. Nigdy inaczej.

Miłość nie polega na tym, aby wzajemnie sobie się przyglądać, lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku.

Krótka piłka, ruchasz albo walisz konia albo kogoś podejrzewasz i go atakujesz, albo trzymasz sobie go gdzieś w odwodzie na kiedyśtam.

no mogło tak być, ale przecież nie w tej edycji

Taki, że ja nie widzę, żeby Jack próbował krążyć jak sęp wokół Księcia, wrzucił go sobie do swojej piątki na podstawie X i elo. To Eustachy wyleciał ze stroną trzecią. Jeśli to faktycznie sepy, to by podjęli dalsze działania, na ten moment to takie ~eh.

Ale moją kolekcję łyżek mogę pokazać zawsze. Niestety, do następnego miesiąca nie mamy już wolnych miejsc, to bardzo ekskluzywna kolekcja 

Dobra. Koń Rafał został mocno podszczypnięty i zareagował moim zdaniem fatalnie.

Najpierw chce mnie za to linczować i tłumaczy to faktem, że jestem wkurwiający. Czyli typowa reakcja typu "Jesteś głupi." "Sam jesteś głupi". I tłumaczy to tym, że niekoniecznie jestem mafią, ale po prostu lepiej się będzie grać. XD


Potem popełnia takiego fikoła:

Jeśli jest to ironia, to w fatalnym stylu.

Generalnie zamierza zmienić kolejność linczów i zacząć od Jacka (WTF?). Potem wyskakuje z tekstem, że mam pewność, że Jack jest w mafii (nawet nie zdążyłem tak pomyśleć, a ten już manipuluje, że tak myślę).
Dodatkowo jakieś z dupy wnioski wyciągnięte na podstawie mojej prowokacyjnej kolejności linczów.



Ta odpowiedź do Wojtasa też jest cienka, jak sznurek do snopowiązałki.

No generalnie fatalne reakcje na zaczepki, naprawdę bardzo złe.

Kaczor został szybko zweryfikowany przez Polly.