Rozgrywka

najlepsze jest to, że w tej edycji nikt nic nie analizuje, nie ma czytania rozgrywki, tylko wajb i chuj, do czego wydatnie oczywiście przyczynił się szkodnik egze, który wypierdolił z gry pół miasta, wsadził se historyjkę w testament i fajrant, można szaszłyki robić XD

był lincz na Aragornie - prawie bez dyskusji w mieście

lincz na Trollu - jasełka

lincz na Glorfinderze - no trochę więcej merytoryki, ale to meczówka XD

Elrond co jak mu kaszka z mleczkiem się rozsypała za dzieciaka to do tej pory jest rozmemłany, w mieście gra sto razy gorzej niż w mafii, a gra tak źle, że nie mogę stwierdzić, czy to celowo, czy nie, więc trzeba przyznać, że meta to odwzorowania to tutaj jest kurwa idealna XD

a na deser mamy Boromira który siedemdziesiąt razy zajebał uniewinnienie samego siebie, taki fifirafa, a jak jest meczówka, to niby coś robi, ale jednak będzie po 16 (W DZIEŃ MECZÓWKI W SOBOTĘ), generalnie znowu wajcha (z niewinnego na niewinnego XDDD), no i na sam koniec Czueku z Legolasem mu dyktują co ma robić i on się z tym czuje bardzo komfortowo, bo nawet nie rozpatruje różnych sytuacji (MIMO ŻE JESZCZE WCZORAJ BYŁO ŻE GLORFINDEL TO JEDNAK TUŻ OBOK BOROMIRA W NIEWINNOŚCI), tylko już se dyskutuje co dalej XD

a pewnie doskonale wie, że nie będzie żadnego dalej

a, i jeszcze zaproponował że go trzeba zlinczować w poprzednim głosowaniu w sytuacji bez żadnego ryzyka XD a ja co zrobiłem? zajebałem kurwa głos na siebie jak Troll miał go na mnie i sobie poszedłem pracować nie czytając nawet jak kto zareaguje na moją propozycję, bo przynajmniej ominąłbym to powolne miastowe umieranie

no i jeszcze raz chciałbym Trollowi bić brawo, rozjebałeś miasto lepiej niż w każdej swojej edycji w mafii w tym wieku naszej ery, gratuluję XD

jedyny zarzut mam do siebie, że trochę faktycznie Pomidorka kochanego wkopałem, bo jednak pierwotnie nie zakładałem jego reakcji i zrobiłem trochę jak ze Służbą, ale później już analiza była full szczera, a tu się okazało że krypta

trzymaj się tam brachu, wiem, że moglibyśmy wygrać jakbyś tu jeszcze był

Najważniejsze jest przeżyć dzisiejszy lincz 

Ja nadal nie wiem co WP robi w meczówce

A tym bardziej co robię w niej ja

kurwa jakbyś był z Eowiną przy Witchkingu to pewnie byś jej noża w łydkę wsadził a nie złolowi

Gimli - nie no, sienhal top, szkoda, że czasu nie miał, ale przecież lincz na nim i wszystkie osoby, które na niego głosowały za namową egzekutora z choroszczy częstochowy powinny się dogłębnie wstydzić, lincz na trollu tamtego dnia to byłby gamechanger, bo w światłych umysłach naszych współgraczy nie zrodziłaby się myśl, że jak MONTI PODEJRZEWA EGZE TO MONTI MUSI BYĆ W MAFII

no a ja mówię - wyścig o króla percepcji z niepodejrzewającymi egze to by wygrali nawet jednoocy

Mordor - Eneldo, jak ktoś Ci robi krzywdę, to mrugnij dwa razy, bo Cię nie poznałem w tej edycji zupełnie, a zakładam, że mając teraz Szelesta u boku, a nie Elronda/Boromira/WP to jeszcze moglibyśmy zdobyć świat i wygrać tę rozgrywkę.