Rozgrywka

1. Jeśli jakimś cudem Lau lub Centaur niewinny, to bym szukał wśród tych, którzy chcieli utrzymać kolejkę, że to ja pierwszy lecę czyli Smasher, mały procent zostawiam Gumpowi.

2. Jeśli Centaur niewinny, to sorry ale manipulowałeś, prowokowałeś mnie i byłes bezczelny. Oczywiście z wyzwiskami przesadziłem. Jednak przepraszać nie będę, bo żeby przeżyć zastosowałeś taktykę, którą strasznie gardzę i jest dla mnie po prostu uwłaczająca.

3. Firefoxowi życzę, żeby nauczył się słuchać siebie i nie dawał się kupować tanim sztuczkom i chwytom.

4. Jeśli Lau niewinny, to coś jest z nim chyba nie tak.

5. Gumpowi też bym do końca nie ufał, mógł wykorzystać fakt, że Smasher miał przerwę w dostawie krwi do mózgu.

6. Karaś największy rigcz i props za promiastowość i samodzielne myślenie.

7. Mi chuj w dupę za całą edycję, bo strzelałem kulami w płot i pomimo, iż uważam że potem dawałem dużo racjonalnych argumentów, to i tak chuja to miastu dało, bo słusznie mogli patrzec na mnie jak na sabotażystę.

8. Ani Ja ani Lau ani Centaur nie zasłużyliśmy na wygraną, więc jeśli mafia ma wygrać, to nie w postaci tego duetu.

9. Najbardziej śmierdzi mi Lau bo tu nie wyczuwam żadnych emocji, które on stara się przedstawić. Gra antymiejsko i nie można mu pozwolić na przeżycie do końca, w imię zasad. U Centaura miałem chwile, gdzie wydawał się szczery, ale potem już za bardzo leciał tym po bandzie.

Lau -> Centaur -> Smasher -> Gump