Rozgrywka

a Ty drzewo w mafii czasem nie jesteś? ze podbijasz tak moje potknięcia?

i tak poświęciłem za dużo uwagi na grę od czasu jak się obudziłem. A za chwilę wychodzę.

i żeby nie było, ja sobie zdaję sprawę z tego, że mafia jak zwykle będzie pewnie gdzieś w strefach średnich, a od mafijności gracza do tego by był w mafii daleka droga.

sprawa wygląda tak, że nawet kurwa czasem nie jestem

czemu sie tak widowiskowo potykasz?

bo jestem w mieście?

Ty za to jak była okazja żeby podważyć moją pozycję, bardzo szybko to zrobiłeś.

to Ty podważyłeś moją pozycję pierwszy 

może moja zwrotka podejrzeń jest tak samo miastowa jak Twoja w stronę wuja?

czy inna miastowość jest Twoja a inna moja?

A mi się wydaje, że zdecydowanie przereagowałeś tę listę Bolka. 

I różnica jest taka, że Ty chciałeś moich argumentów za jego winą, żebyś mógł przedsawić mi argumenty za jego niewinnością. 
A Bolek wcale nie miał mnie wcześniej za niewinnego. 

Porównanie mocno na wyrost. 

To taki czterdziestoletni prawiczek z forum hiphopowego, który jest autorem wielu wspaniałych przemyśleń, zwłaszcza tych na temat seksu. Natomiast nigdy nie grał w mafię.