Sprawdzenia, mordy

Hm, Morgana w końcówce mógłbyś wkopać, że jest mózgiem mafii, bo to ktoś dobry, a na razie prawdpodobnie Ci ufa.

A taka luźna myśl - sasha? Pawlak ja uniewinnił i nie zauważyłem, by ktoś ja szturchal.

Miałeś pecha Volv i tyle

Mamy 10 niewinnych w grze. Z tego Trumpa i Smutek da się zlinczować więc bym nie sprawdzał, jak wyskoczą z rolą na swoją obronę to się ich odstrzeli. Jesieniara też raczej do zlinczowania więc jak wyżej. Grechuta to już grubszy kaliber ale na razie wydaje się mieć paru "zwolenników" i może da się go ubić rękami miasta.

Z kolei Szlachcic i Freeman są raczej nie do zlinczowania i zwłaszcza na tego pierwszego nie ma jak nagonić więc bym nie sprawdzał, jak nie trafimy rolnego to mord na Szlachcicu jutro.

Czyli do sprawdzenia Sasha, Dutch, Jarolim i Sierocki. Wybierzmy kogoś z tej czwórki.

Sprawdziłbym Sierockiego, jest szansa, że kitra rolę. Jak masz inne pomysły to wal.

Jest szansa, że przeżyję, ale niestety z tego co widzę to tylko kosztem licza, a jutro i tak polecę.

Starałem się jak mogłem z moim mocno ograniczonym czasem, teraz już mi się nie chce tracić wieczoru na bronienie, spędzam fajny weekend nad jeziorkiem i chcę wypocząć, a nie klepać posty na forum, mam nadzieję, że rozumiecie. Tak więc skrobnę tylko, że mogę uderzać w Porażkę, wyślę głos w licza i tyle. I tak polecimy jeden po drugim teraz.

A Tobie Gary życzę powodzenia, chociaż szansa niestety malutka, że się utrzymasz. Granie początkującego to nie jest prosta rzecz, Red pamiętam też miał gorąco z tym udawaniem Lewkonia w pewnym momencie edycji. Ale próbować warto

Spokojnie, nadrabiam zaległości, jest jeszcze 1,5h, dużo może się zmienić.

Sprawdzenie to mam dzisiaj, nie jutro.

Jak masz dzisiaj sprawdzenie, to na razie się nie podawaj, nie wiadomo, czy umrzesz. Hmm, ja się zastanawiam, czy napisać, że jesteś niewinny i że zagłosowac mogę tylko na Gretuche, Smtuka, Dutcha i Trumpa - moją mafię. Jak myślicie?

Jesteśmy świeżo po poprzedniej edycji,gdzie miasto gorzej grało, to teraz każdy chce zrobić o wiele lepsze wrażenie.

Nawet jak był Szlachcic czy Jarolim czy nawet dzisiaj wcześniej Grechuta, których autentycznie można było oskarżyć i mieć jakieś logiczne argumenty to goście potrafili wjechać z takimi reakcjami i dobrymi rozkminkami, że każdy bardziej doświadczony gracz zauważy, że szanse na ich mafijność znacznie spadają. Ale bez wymówek, mimo tego dało się zagrać o wiele lepiej. No nic, już za 4 lata, już za 4 lata Volv rozjebie w mafii, nie ma bata xD

Jestem ciekaw Gary jak długo się utrzymasz z tą kreacją xD Fajny eksperyment niezależnie od tego jak się zakończy