ZAKOŃCZONE | 9. Lewkoń vs egze, Sędzia: Pshemo

Oguem sorki, ale od jutra będę mocno aktywny. A do Lewkonia mam tyle, że no w sumie powiązań może nie ma, ale jedno celne spostrzeżenie udało się rzucić to może uda się więcej.

jak na niego całkiem przyzwoicie

Tłumaczę się bo jestem winny tego, że nie mam dziś dla was czasu. Jutro będę miał.

a Ty jak oceniasz grę Lewkonia? dobrze sobie radzi ale z drugiej strony trochę za bardzo się stara jak na pewnego swego niewinnego

Na początku tygodnia chciałem dostać mafię i przygotować się czytając pozostałe pojedynki, ale ostatecznie mi się nie chciało, a do tego jak dostałem dziś rano informację, że jestem niewinny, to w ogóle odpuściłem.

Gdybyś zaczął bardziej niewinnie, to mógłbym w to uwierzyć, ale nie wierzę.

Pomyślałem sobie że muszę być centralną postacią tutaj.

Wy obaj możecie conajwyżej zagrać swoje ale czym jest źródło fałszu oraz czym jest źródło wykrycia fałszu?

Mafię łapie się po reakcjach. Jakiekolwiek pytanie zadam, cokolwiek napiszę ja. Ten z was, który jest miastem odpowiada bez namysłu, bez planu.