Ogólny

no darłeś mordę głównie, nic niewinnego, zobacz timestampy xd

ale potem zwątpiłem, jak zacząłeś pisać se z mafią o mordowaniu Ciebie, to już było zielone

bekę mam z tej edycji, Sidor nonszalancko z bon-motami, kshaq się próbuje połapać, o co chodzi, samemu dokładając do burdlu swoim zamotaniem, Ania się odhacza mafijnym postem i do nory i chuj, magmara ni ma, pikacza ni ma;  taka gra, jakby wszyscy na kacu byli po piątkowym melanżu, Monti padł i wyjebane xd

moja mamałyga, gdy pałują niewinnego kshaqa

Setup z tym oprawcą, bez miejskich ról jest na tyle pojebany, że oczekuję od niewinnych grania niewinnie. Bo nie mam zamiaru paść od razu, jak również nie mam zamiaru przepierdolić tej gierki linczując dziwnie grających niewinnych.


then

nie będę w rozgrywce w której mafia ma więcej mordów bez księdza niż miasto linczów szukał czegokolwiek by się uniewinnić, bo to w gruncie rzeczy bez sensu, co najwyżej w miarę możliwości czasowych sobie poszukam mafiozów, ale nie oczekujcie, że w systemie 24/0 gdzie rozgrywkę zaczynałem będąc w pracy w godzinach największego ruchu w rozgrywce, po jednym linczu, w sobotę godzinę po przebudzeniu rozpierdolę wam mafię.

A, no to okej.

W sumie trudno patrzeć w innych kierunkach dopóki Anna i Ryszard nie zostaną sprawdzeni. Reszta gra niewinniej, ewentualnie jakiś Wykrywacz może jeszcze słabo wyjść z kreacji. Tak więc robię logout, wracam jutro wieczorem, miłego weekendu!

moze jakby to w testamecnie oficjalnym wyladowalo to by bylo inaczej, dziwna akcja ze bez testamentow :/

chociaz problem z Ania + Russell jest taki, ze tam nikt nie rozgrywa w tym momencie

z drugiej strony moze jeszcze nie trzeba + pozycja nie ta

no i Despero z Aldona tez nie rozgrywali

Jacek, szkoda, że ich pierwszego dnia nie dojechaliśmy.