Rozgrywka

tutaj jedyne na czym na prawdę poległem to generalna retoryka i umiejętność gadania co wynika z tego że mam wybitnie chujowy okres a nie potrafiłem sobie odmówić gierki

Nie manipuluj!

To co, masówka na pidżona?

pociąg chodź tu teraz się przypierdalać

Stachursky może być niewinny

w sensie czytałem te jego grę na MU i tam faktycznie pisał że go łeb napierdala i w ogóle, a cała ta sekwencja od wczoraj to jakby okresu dostał

taki ziomek co go kochasz ale czasami coś w niego wstępuje

Matejka, jesteś?

Co ty łachudro wygadujesz?! Moja pozycja w mieście rośnie i na pewno nie popsuje tego tak niecna szumowina jak ty, pożal się boże położony na łez padole, durny Kwicole. 
Dzięki swojej bystrości, poczuciu humoru, doskonałym analizom oraz urokowi osobistemu, zyskuję przychylność mieszkańców, nie biorę udziału w idiotycznych sporach. Przetrwam tak jeszcze trochę, aż sytuacja się wykrystalizuje i będę mógł wytypować mafiozów na podstawie avatara i niczym nie popartych odczuć, a potem przejdę do historii jako legenda Forumowej Mafii. I na pewno nie przeszkodzi mi w tym Kwicoł, co chwilę pokwicoł i do stajni zakicoł. A potem z niego zrobili pasztet. 

dużo łatwiej mafiozie w takiej sytuacji jaka była w d1 zagrać takiego pidżona do którego nikt się nie przypierdolił bo całą scenę zajął stachura, niż takiego fliki flaka, który był okoniowaty jak gadał z kwicołem i bossem, a do tego te jego gify negatywnie przyciągały uwage

Nie przedobrzaj.


:3