|
Post by Stępień on Feb 20, 2024 21:13:20 GMT 1
albo wylosować głos
|
|
|
Post by Stępień on Feb 20, 2024 21:13:31 GMT 1
albo zwajchować w ostatniej chwili
|
|
|
Post by Filthy Frank on Feb 20, 2024 21:14:08 GMT 1
Ta gra ma wszystko.
|
|
|
Post by Stępień on Feb 20, 2024 21:14:13 GMT 1
można też po tym wszystkim stwierdzić, że winny jest Stępień, bo marudzi
|
|
|
Post by Stępień on Feb 20, 2024 21:14:54 GMT 1
a w tym jebanym setupie wystarczy nie ułatwiać mafii.
|
|
|
Post by Stępień on Feb 20, 2024 21:16:05 GMT 1
ale wejdzie jeden z drugim matematyk i stwierdzi, że zagłosowanie z dupy lub niegłosowanie dnia pierwszego na pewno mafii utrudni. No to zaczniemy wszystko od nowa. W zasadzie bez wiedzy. Chyba że wylosujemy sobie wśród tych co się podpięli. To może trafimy a może nie.
|
|
|
Post by Stępień on Feb 20, 2024 21:16:18 GMT 1
absolutnie jestem zniesmaczony. bywajcie
|
|
|
Post by Pan nikt on Feb 20, 2024 21:16:52 GMT 1
Nie kitrałem się w sensie tożsamości - ale też chciałem zagrać trochę kreacyjnie, bo nie miałem weny. Jak mnie rozpoznacie, to luz, jak nie, to też spoko. To był plan na wczoraj. A dziś nie miałem czasu. Dzień pracy z biura, więc do 16 spotkania (finalnie do 16.35, bo się ostatnie przedłużyło) i potem odkopywanie maili, które spłynęły, gdy byłem na spotkaniach. Miałem sporo zaległości, więc mamy to co mamy. Mogę Ci to jeszcze rozpisać dokładniej po linczu jak chcesz. Spoko, możesz rozpisać, pewniej bym się czuł mając pewność co do tego, czy jesteś w mieście xd To było tak, w zeszłym tygodniu jak byłem na urlopie napisał do mnie Volv, że pewnie nie czytam Discorda, ale rusza edycja w 20 lutego, maksymalnie 13 osób, kto pierwszy ten lepszy. Miałem mieszane uczucia, bo z jednej strony nie lubię jak mnie coś omija, ale z drugiej termin edycji słaby, no ale lepiej się zapisać niż żałować, to potwierdziłem grę. Po powrocie widziałem, że nic się z tym nie dzieje, na forum nie ma działu, nie ma kreacji, to nastawiłem się, że jednak nie gramy i trochę w sumie mi ulżyło. A tu w niedzielę Volv napisał, że w poniedziałek start i żeby robić kreację. No trochę byłem rozdarty, ale nie chciałem się wycofywać, to zrobiłem taką a nie inną kreację i uznałem, że najwyżej polecę w pierwszym mordzie. A tu wczoraj ukazał się setup i okazuje się, że mord jest jeden. To uznałem, że nie ma co mocno startować, przez brak czasu pewnie i tak w tym mordzie nie polecę jak inni mocni gracze wejdą mocno, ale z większą aktywnością. To stwierdziłem, że będę grał na ile mogę, byle nie zostać zlinczowanym. Wczoraj dodatkowo stwierdziłem, że jak pojawią się jakieś nawiązania do mnie, to coś popiszę w kontekście bycia nikim, a ja nie, to robię inne rzeczy i czytam. Raz, że brak weny, tak jak na PMSie w D0, a dwa, że co mi po mocnym D0, jak dziś wiedziałem, że będę glonował. Niestety, gdybym od początku wiedział, że start 19/02 a nie 20/02, to bym nie grał. Wtorek to u mnie najgorszy dzień na pierwszy lincz a środa jest drugim najgorszym dniem, więc de facto najważniejszy czas będzie się toczył w dni, które mi nie pasują. Tak więc czuję zniechęcenie, jestem w niedoczasie i mam marne perspektywy na poprawę. Tak jak pisałem, najprędzej w piątek pogram tak, jak umiem i lubię. A te wtorki to jakiś dramat. Ja jestem w biurze prawie codziennie - mój wybór. W firmie mamy obowiązkowy jeden dzień, u mnie to wtorek. Część osób na przyjazdy w inne dni reaguje alergicznie, więc większość jakichś spotkań na tematy przeróżne jest ustawiana na wtorek, więc co wtorek mam kalendarz zajebany pod kurek. Irytuje mnie to, bo niby ma to być dzień integracji, a nie ma się kiedy integrować, bo ciągle są spotkania. I nie ma czasu na mafię.
|
|
|
Rozgrywka
Feb 20, 2024 21:18:03 GMT 1
via mobile
Post by Kwicoł on Feb 20, 2024 21:18:03 GMT 1
Stępień jak mądrala wjechał, i szpileczki w sumienie miasta
Dlaczego nie PRZED linczem? Najłatwiej wbić po i ferować wyroki kto co źle zrobił
|
|
|
Post by Stępień on Feb 20, 2024 21:18:38 GMT 1
skąd do kurwy nędzy miałem przed linczem wiedzieć jaki będzie wynik?
|
|
|
Post by Stępień on Feb 20, 2024 21:19:20 GMT 1
zagłosowałem na Bossa i spokojnie czekałem jak się głosy rozłożą, wchodzę w wyniki a tam masówka z dupy, ze dwóch nie oddało głosu a najbardziej podejrzany mógł na luzie oddać głos na siebie.
|
|
BOSS
Edycja#42
married
Posts: 231
|
Post by BOSS on Feb 20, 2024 21:21:10 GMT 1
Stępień ile wg ciebie jest mafii w głosujących na Pidżotto?
|
|
|
Post by Stępień on Feb 20, 2024 21:22:02 GMT 1
5
|
|
BOSS
Edycja#42
married
Posts: 231
|
Post by BOSS on Feb 20, 2024 21:22:42 GMT 1
No ja poważnie pytam, bo z tego co piszesz to przynajmniej dwie - teraz wybierz sobie kto
|
|
|
Rozgrywka
Feb 20, 2024 21:23:54 GMT 1
via mobile
Post by Kwicoł on Feb 20, 2024 21:23:54 GMT 1
Spoko, możesz rozpisać, pewniej bym się czuł mając pewność co do tego, czy jesteś w mieście xd To było tak, w zeszłym tygodniu jak byłem na urlopie napisał do mnie Volv, że pewnie nie czytam Discorda, ale rusza edycja w 20 lutego, maksymalnie 13 osób, kto pierwszy ten lepszy. Miałem mieszane uczucia, bo z jednej strony nie lubię jak mnie coś omija, ale z drugiej termin edycji słaby, no ale lepiej się zapisać niż żałować, to potwierdziłem grę. Po powrocie widziałem, że nic się z tym nie dzieje, na forum nie ma działu, nie ma kreacji, to nastawiłem się, że jednak nie gramy i trochę w sumie mi ulżyło. A tu w niedzielę Volv napisał, że w poniedziałek start i żeby robić kreację. No trochę byłem rozdarty, ale nie chciałem się wycofywać, to zrobiłem taką a nie inną kreację i uznałem, że najwyżej polecę w pierwszym mordzie. A tu wczoraj ukazał się setup i okazuje się, że mord jest jeden. To uznałem, że nie ma co mocno startować, przez brak czasu pewnie i tak w tym mordzie nie polecę jak inni mocni gracze wejdą mocno, ale z większą aktywnością. To stwierdziłem, że będę grał na ile mogę, byle nie zostać zlinczowanym. Wczoraj dodatkowo stwierdziłem, że jak pojawią się jakieś nawiązania do mnie, to coś popiszę w kontekście bycia nikim, a ja nie, to robię inne rzeczy i czytam. Raz, że brak weny, tak jak na PMSie w D0, a dwa, że co mi po mocnym D0, jak dziś wiedziałem, że będę glonował. Niestety, gdybym od początku wiedział, że start 19/02 a nie 20/02, to bym nie grał. Wtorek to u mnie najgorszy dzień na pierwszy lincz a środa jest drugim najgorszym dniem, więc de facto najważniejszy czas będzie się toczył w dni, które mi nie pasują. Tak więc czuję zniechęcenie, jestem w niedoczasie i mam marne perspektywy na poprawę. Tak jak pisałem, najprędzej w piątek pogram tak, jak umiem i lubię. A te wtorki to jakiś dramat. Ja jestem w biurze prawie codziennie - mój wybór. W firmie mamy obowiązkowy jeden dzień, u mnie to wtorek. Część osób na przyjazdy w inne dni reaguje alergicznie, więc większość jakichś spotkań na tematy przeróżne jest ustawiana na wtorek, więc co wtorek mam kalendarz zajebany pod kurek. Irytuje mnie to, bo niby ma to być dzień integracji, a nie ma się kiedy integrować, bo ciągle są spotkania. I nie ma czasu na mafię. Brzmi to dość niewiarygodnie, ale nie wyczuwam byś próbował mnie okłamać 😎 No ale rozumiem że w drugiej połowie gry są perspektywy na poprawę
|
|
|
Post by Stępień on Feb 20, 2024 21:24:15 GMT 1
napisałem, że w mafii będzie pewnie Pan Nikt, ale nie chcę go linczować, bo fajnie sobie gra. Mateja jest pewnie niewinny. Kwicoł gra swoje zawody i jak jest w mafii to dobrze to sobie wykombinował. Shinkansen odpierdala dziwne cyrki i raz go mam za winnego raz nie, a Jeremi nie wiem kim jest, więc też może być winny.
|
|
|
Rozgrywka
Feb 20, 2024 21:24:42 GMT 1
via mobile
Post by Kwicoł on Feb 20, 2024 21:24:42 GMT 1
zagłosowałem na Bossa i spokojnie czekałem jak się głosy rozłożą, wchodzę w wyniki a tam masówka z dupy, ze dwóch nie oddało głosu a najbardziej podejrzany mógł na luzie oddać głos na siebie. Serio uważasz, że mafiozo tak by ryzykownie poszedł i zostawił na sobie taki głos?
|
|
|
Post by Stępień on Feb 20, 2024 21:25:00 GMT 1
pewnie i tak na koniec okaże się, że Mateja winny i jestem debilem, no ale trudno
|
|
|
Post by Filthy Frank on Feb 20, 2024 21:25:52 GMT 1
To było tak, w zeszłym tygodniu jak byłem na urlopie napisał do mnie Volv, że pewnie nie czytam Discorda, ale rusza edycja w 20 lutego, maksymalnie 13 osób, kto pierwszy ten lepszy. Miałem mieszane uczucia, bo z jednej strony nie lubię jak mnie coś omija, ale z drugiej termin edycji słaby, no ale lepiej się zapisać niż żałować, to potwierdziłem grę. Po powrocie widziałem, że nic się z tym nie dzieje, na forum nie ma działu, nie ma kreacji, to nastawiłem się, że jednak nie gramy i trochę w sumie mi ulżyło. A tu w niedzielę Volv napisał, że w poniedziałek start i żeby robić kreację. No trochę byłem rozdarty, ale nie chciałem się wycofywać, to zrobiłem taką a nie inną kreację i uznałem, że najwyżej polecę w pierwszym mordzie. A tu wczoraj ukazał się setup i okazuje się, że mord jest jeden. To uznałem, że nie ma co mocno startować, przez brak czasu pewnie i tak w tym mordzie nie polecę jak inni mocni gracze wejdą mocno, ale z większą aktywnością. To stwierdziłem, że będę grał na ile mogę, byle nie zostać zlinczowanym. Wczoraj dodatkowo stwierdziłem, że jak pojawią się jakieś nawiązania do mnie, to coś popiszę w kontekście bycia nikim, a ja nie, to robię inne rzeczy i czytam. Raz, że brak weny, tak jak na PMSie w D0, a dwa, że co mi po mocnym D0, jak dziś wiedziałem, że będę glonował. Niestety, gdybym od początku wiedział, że start 19/02 a nie 20/02, to bym nie grał. Wtorek to u mnie najgorszy dzień na pierwszy lincz a środa jest drugim najgorszym dniem, więc de facto najważniejszy czas będzie się toczył w dni, które mi nie pasują. Tak więc czuję zniechęcenie, jestem w niedoczasie i mam marne perspektywy na poprawę. Tak jak pisałem, najprędzej w piątek pogram tak, jak umiem i lubię. A te wtorki to jakiś dramat. Ja jestem w biurze prawie codziennie - mój wybór. W firmie mamy obowiązkowy jeden dzień, u mnie to wtorek. Część osób na przyjazdy w inne dni reaguje alergicznie, więc większość jakichś spotkań na tematy przeróżne jest ustawiana na wtorek, więc co wtorek mam kalendarz zajebany pod kurek. Irytuje mnie to, bo niby ma to być dzień integracji, a nie ma się kiedy integrować, bo ciągle są spotkania. I nie ma czasu na mafię. Brzmi to dość niewiarygodnie, ale nie wyczuwam byś próbował mnie okłamać 😎 No ale rozumiem że w drugiej połowie gry są perspektywy na poprawę To brzmi jak post, który był analizowany w grupie, i który może być równie dobrze prawdziwy, ale do jego zniechęcenia może się dokładać fakt, że wylosował rolę. Będę się przyglądał.
|
|
|
Post by Stępień on Feb 20, 2024 21:26:04 GMT 1
zagłosowałem na Bossa i spokojnie czekałem jak się głosy rozłożą, wchodzę w wyniki a tam masówka z dupy, ze dwóch nie oddało głosu a najbardziej podejrzany mógł na luzie oddać głos na siebie. Serio uważasz, że mafiozo tak by ryzykownie poszedł i zostawił na sobie taki głos? no taki głos w zasadzie daje mu immunitet na resztę gry, co ma do stracenia? widziałeś go kiedyś w mafii?
|
|