Niebo

Miałem przypominać wczoraj w nocy o kacperku. To byłby o tyle dobry cel, że gdyby nie ty, to on miał być nr 3 w mojej modlitwie, ale to już nie po ogólnej grze stwierdzałem, tylko po końcówce d1.

#profit

myślę, czy nie słać jednej

Volv chyba dał do zrozumienia, że wysłanie trzech modlitw naraz to coś niepożądanego

"Angel of Darkness, jeśli niewinny i jeśli jeszcze się okaże jakimś gościem spoza społeczności to:
1. Może sobie wykorzystać trzy modlitwy tej nocy
2. Może w ogóle zniknąć i modlitwy przepadają, bo dany gracz musi kontrolować sytuację i modlitwy posyłać

Moim zdaniem jest to godne zanotowania."

mafiacorner.boards.net/post/106601/thread

Angel of Darkness to Red.

jesteś Luczyk?

Skąd pomysł, że Red gra? Pewnie nie gra. On bardzo rzadko gra.

Nie gra Red?

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Kurwa ten ciąg postów to jest absolutny majstersztyk komedii sytuacyjnej.

A co mnie to obchodzi, że tak butnie się wyrażę? To się odnosi do d1, tak? No to ja kminiłem, żeby posłać trzy modlitwy, byłem o tym przekonany, i ostatecznie tylko dlatego, że tego nie zrobiłem, nie wybroniłem mordu. W zasadzie mogłem nie zaglądać do tematu, tylko jeszcze raz przeczytać swój post i być pewnym tego co robię.

Powtórzę się – jeśli zaufać miastu, to jak zaczną linczować mafiosów, to bez względu na to czy jednego dnia poślemy jedną czy trzysta modlitw, to możemy się na tym mocno przejechać, modlitwy trzeba wykorzystywać póki oni nie mają anioła/łów, a potem no to już tylko liczenie na złote pojedyncze strzały przy mniejszej puli graczy.

prorok wyciągający mapkę i tweeta sztos xd

tak, niewinnie gra mocno

No dobrze, to przepraszam Pshemo, że jestem takim stetryczałym dziadem.