NJay
Gracz
Posts: 303
|
Post by NJay on Mar 13, 2024 21:22:43 GMT 1
Jacek Kutasik - Mieszkaniec - Laurent KSIĄŻULO - Mieszkaniec - bobek Prorok - Mafiozo - Monti WOJEK - Mafiozo - egze Przejebany Burmistrz Miasta - Mieszkaniec - piernikowy Jacek Mejer - Mieszkaniec - lowrider Jeremy Clarkson - Mieszkaniec - Jag Zbigniew Boniek - Mieszkaniec - Sidor Borys Dejnarowicz - Mieszkaniec - luczyk Paulie Gualtieri - Mieszkaniec - Pshemo Nicest Man in Hollywood - Mieszkaniec - Volverin Angel of Darkness - Mafiozo - Squbaniec Shadowheart - Mafiozo - kshaq Arthur Simon Santino - Mieszkaniec - rokoko Laura Breckenridge - Mieszkaniec - Lewkoń Przejedyny Burmistrz Miasta - Mieszkaniec - Gary D'Angelo - Mieszkaniec - kurwiszon
|
|
|
Post by Borys Dejnarowicz on Mar 13, 2024 22:00:13 GMT 1
Wielki egze.
|
|
|
Post by Nicest Man in Hollywood on Mar 13, 2024 23:07:40 GMT 1
Trudna gierka dla miasta, momentami zieloni grali dobrze (zazwyczaj do godziny 19), momentami źle (po godzinie 19). Na taką mafię nie mogło wystarczyć. Kluczowym momentem pewnie lincz na mnie. Pada tam Shadowheart i chyba(?) już mam względny spokój, a może następnego dnia tworzy się w końcu jakiś miastowy trzon i kto wie. Ale Openmafia pomogła lepszym. Gratki dla Mafii i do następnego. Podsumowanie Głosowe:www.youtube.com/watch?v=RerCZuyVCEE
|
|
WOJEK
Edycja#43
Limit postów: 423
Posts: 409
|
Post by WOJEK on Mar 13, 2024 23:43:21 GMT 1
Powiem tak koledzy Łuczyk, Jagiellon, Gary, Kacper - wszyscy na pewnym etapie gry mówiliście mi jak mam grać i tak zagrałem. Kutasika też się długo udawało zwodzić, ale w końcu mnie rozgryzł. Najgorzej było z Lowriderem, nie miałem pomysłu jak go ograć, ale dobrze zrobił to Monti (a ja wpadłem tylko na jakieś głupie zaczepki, po których mi pisał, że spłycam wszystko - uznałem po prostu, że on uzna, że ja w mafii bym tak nie szarżował z głupimi zaczepkami).
W zasadzie w tej grze nie miałem wielkiej strategii, po prostu chciałem by jak największa liczba graczy dostała to co chce. Kacper chce by egze się odpalał, to egze się odpalił, Łuczyk dziwi się, że egze go nie podejrzewa, to egze zaczął go podejrzewać, jednocześnie spełniając prośbę Jaga, który chciał by egze się na kogoś uwziął i z nim pojechał. Co kogoś urobiłem, to się go zamordowało, więc wyglądało, że to nie moje mordy. Gary pisał, że mnie nie było jak u Felietonistki, to następnego dnia odjebałem totalny rozpierdol przy linczu na Bońku, uniewinniłem Borysa, po to by zaraz przystać na mord na nim. Co na Garego coś wyciągałem, to zaczynał mnie podejrzewać, więc potem pisałem, że jednak pożyteczny idiota, i sam nawet przyznał, że pewnie jestem niewinny, bo nie buduje sobie gruntu pod lincz na nim (ja bym go nawet zamordował w pewnym momencie, ale chłopaki nie chcieli)
Słuchałem głosowego i nie zgadzam się, że miasto było słabe. To mafia sukcesywnie krok po kroku eliminowała najgroźniejszych miastowych, którzy mogliby nam pokrzyżować ruchy (a i tak ostał się nieprzewidywalny Kutasik). Uważam, że wyeliminowanie Piernika, Lewkonia, Pshema czy Kurwiszona ustawiło rozgrywkę. Łuczyk czy Jag też niby byli urobieni, ale wiedziałem, że prędzej się połapią, że jest jakiś fałsz niż Kacper. Jak Kacper napisał, że zna moją metę lepiej niż myślę, to się tylko uśmiechnąłem. I napisałem, że jestem moralnym zwycięzca edycji xD
Monti super zagrał, ale go nie czytałem bo za długie, czasem mnie wkurwiał, czasem ja wkurwiałem jego, ale koniec końców wyszło super. No i gratki dla Squbiego i Kshaqa, którzy dzielnie nas wspierali i podziękowania dla Njaya za fajne prowadzenie.
W sumie miałem po edycji pisać, że kończę karierę. Ale są jeszcze dwa cele dla mnie. Oszukać Reda i Kutasika.
|
|
|
Post by Paulie Gualtieri on Mar 13, 2024 23:50:39 GMT 1
W idealnym momencie mnie mafia zajebała. Bo tej nocy, której padłem doszedłem do prawdy. O noc za późno. Monti zagrał zajebiste D1. Nawet przez chwilę miałem w towncore urwisa.
|
|
Prorok
MVP
Limit postów: 514
Posts: 516
|
Post by Prorok on Mar 14, 2024 0:00:35 GMT 1
Myślę, że zajebiście wyszło to, że już się nie kłóciliśmy z egze o mordy od Laury i porozumienia, że odpuszczamy wzmocnienie Pauliego, dzięki temu można to było pchać dwutorowo naturalnościowo i strategicznie.
Miarą siły miasta jest to, że do ostatniego momentu pewności nie było, a przecież meczówka po wjeździe Kutasika ułożyła się znakomicie. Duży firepower, solidna mieszanka freaków jak Kutasik z mocnymi nickami, świetne rozkminy Rokoko i Piernika na cmentarzu.
Fajen.
Ale czas na przerwę.
|
|
WOJEK
Edycja#43
Limit postów: 423
Posts: 409
|
Post by WOJEK on Mar 14, 2024 0:06:26 GMT 1
no ja sie tylko kłociłem o pierwszy mord bo był idiotyczny pomysł z tym Mejerem, takich wjebancow jak Piernik trzeba odpierdalać od razu i się nie cackac, a potem im bardziej mord był nieegzowy tym lepiej dla mnie
|
|
|
Post by Jacek Kutasik on Mar 14, 2024 0:12:29 GMT 1
Jebane Niemcy i ich pierdolony internet. Kurwa Mafia wczoraj na tacy mi podała skład mordem Clarksona. Czekałem tylko na moment ale chujowo wyszło. Dzięki za grę
|
|
WOJEK
Edycja#43
Limit postów: 423
Posts: 409
|
Post by WOJEK on Mar 14, 2024 0:23:28 GMT 1
super gierka Laurent i zapraszamy częściej
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 17, 2024 23:28:54 GMT 1
To i ode mnie kilka słów podsumowania. Przede wszystkim dziękuję Njayowi za mistrzowanie, za dopuszczenie mnie spóźnionego do gry i niewyjebanie ostatniego dnia. Gratuluję też mafii, naprawdę spoko pograne. Miałem sporego doła po tej edycji, bo uważałem, że zagrałem bardzo źle. Na szczęście Laurent uświadomił mnie, że należy winić Kacpra i to przez niego miasto przegrało. Od razu mi lepiej. A tak serio, to uważam, że to jednak w większości nie wina Kacpra tylko moja, byłem niecelny, nie uniewinniłem się jak trzeba, tak naprawdę dopiero od wejścia Kutasika można było tę niewinność u mnie zobaczyć, a wtedy już było za późno, żeby zmienić czyjeś zdanie. Miałem parę postów, które powinny miastowemu dać do myślenia, ale rozumiem, że w natłoku wydarzeń, pod presją, ciężko wyjebać 2 tygodnie gry do kosza i wziąć pod uwagę tylko to, co w meczówce. W głosowaniu na MVP zagłosował tak, jak wyglądały ostateczne wyniki, natomiast to kwestia ostatniego dnia. Wcześniej to Wojek lepiej ominął mój radar, Proroka długo gdzieś wewnętrznie podejrzewałem, ale przez poprzednią edycję i starcie Nikt vs Shitskansen vs Stępień nie chciałem w razie pomyłki rozjebać edycji, więc nie ujawniałem tego podejrzenia, licząc na rozwiązanie problemu w mordzie. To niestety nie nastąpiło, a ja po pomyłce z Mejerem straciłem wiarę w swoją celność i zawierzyłem Mejerowi oraz Keanu w kwestii niewinności Proroka. Co do Mejera, to bardzo żałuję tego linczu. Całą grę miałem go za niewinnego, ale po niewinności Bońka uznałem, że mafia musi być super mocna i to Mejer-Prorok (napisałem, że KSIĄŻULO, żeby zobaczyć reakcję), ale to Proroka byłem bardziej pewien, no ale nadarzyła się okazja, żeby zlinczować Mejera, to skorzystałem. Chujowo wyszło. Jeszcze miałem chwilę refleksji, gdy z analizy wydarzeń przedlinczowych wyszło mi, że mafia nie mogła policzyć, że jest szansa na remis, więc mogła nie ratować kshaqa. Ale ta refleksja poszła w pizdu, gdy na pytanie o stosunek Proroka do Wojka dostałem zbywającą odpowiedź. mafiacorner.boards.net/post/110051Podsumowując, dużo słabych wyborów z mojej strony, słaba edycja w moim wykonaniu, po przerwie i detoksie postaram się wrócić silniejszy. Z miasta fajnie, choć krótki pograł Przejebany, podobnie Laura, oczywiście Kutasik i D'Angelo jak przestał trollować, to chyba tyle, reszta raczej średnio, choć i tak lepiej ode mnie.
|
|