Rozgrywka

Całą grę daję merytorycznie

Poza tym linia czasu Ci się nie spina, bo Ty najpierw we mnie wleciałeś, a dopiero później otrzymałeś coś za co mógłbyś mnie oskarżyć. Czyli klasycznie szukasz haka na człowieka, a nie człowieka, który jest winny.

"Czyli klasycznie szukasz haka na człowieka"

tak, a co?

podaj mi swoje założenia?

szczyl niewinny ja winny?

widzę, że szczyl oskarża dwóch niewinnych? 

i w tym momencie zamiast wykorzystać swoją nadwiedzę budować swoją pozycję w opozycji do błędnych typów Szczyla, przyklepuję jego błędne typy, by taka Kawusia mogła się przyjebać?

Bzzzzz.

winna osa powinna deprecjonować typy Szczyla niezależnie od tego czy typował dwóch niewinnych czy niewinnego i drugiego mafioze

nie robię założeń na linii szczyl - osa, nie myślałem o nich + na takich założeniach możesz się spektakularnie wypierdolić

to z jakich założeń ci wyszło, że moje podbicie głosu szczyla jest mafijne?

czy może tak se palnąłeś, że osa mafia bo się podczepia, w ogóle nie analizując czy mafijna osa miałaby z tego jakikolwiek profit.