Rozgrywka

nie wiem

z jednej strony jakiś pogubiony, myli mu się, kto co napisał

z drugiej no w mojej ocenie nie grałeś na wyjebanie Kuby i szczyl gra konformistycznie

ale ważne też jest, co czujesz, jeśli czujesz, że ktoś cię zalewa odpowiedzią, gdzie niby logicznie się zgadza, ale tu czujesz lekkie naciągnięcie, tam czujesz lekkie naciągnięcie, takie wiesz, niby się zgadza, ale nie do końca, no to lampka się powinna zapalić, czujesz tak?

no sama odpowiedź jakby mi się podobała w chuj ale są właśnie te punkciki które tam się nie zgrywają 

no to źle, też to czułem w casusie wbijania noża victorii

chłopie

podaję odpowiedź:
szczyl jest zawodnikiem, który pisze dużo słów i ma świadomość, że każde pół zdania w lewo albo w prawo potrafi bardzo dużo zmienić w odbiorze całości wypowiedzi i jest tego świadomy
dlatego też wielkokrotnie niuansuje kwestie, których inni chyba w ogóle nie rozróżniają, a on o tym gada w zasadzie huj wie po co
i potem się kończy że jest to odbieranie za naciąganie

no szczerze w moim osądzie na stronach 4-5 posty osy na temat Wiktorii są mimo, że dalej średnie to najmocniejsze, a cleara tam szukało u siebie dwóch innych graczy, a nie on Osa. I może źle to kminie bo nie znam tożsamości. Ja bym po prostu w takiej sytuacji w takim setupie z takim współmafiozą takich postów unikał i chuj

ok

oczywiście, że tak
ale ja nie muszę wymyślać xD

dodam, że pewnie gdybym był w mafii to bym nie poleciał, bo bym robił to czego ode mnie oczekujecie, a że mam na to lekko wyjebane, to skończy się jak się skończy, z edycji na edycję się nie uczycie, że to mafia spełnia oczekiwania, a miasto ma momenty, gdy ma wyjebane.

miłej gry