Rozgrywka

Hmm

Drogi pamiętniczku...

Pierwsza godzina gry okazała się owocniejsza, niż myślałem. Otóż jeden z graczy zdążył się przyznać, że trafił do... jednej z mafii, tej niebieskiej. Zapewne pomyślał, że jak się przyzna, to nikt nie pomyśli, że to on, jednak wiadomym mi jest, z moich licznych podróży, że to wysublimowana taktyka na zasadzie: kto to widział, by się przyznać do bycia w mafii? Z radością konstatuję, że zostało tylko trzech. Ciekawym, co noc przyniesie.

W sumie chyba źle zrozumiałem. Miałem na myśli, że takie dziwne zachowania jak mówienie, że ktoś jest w mafii bo napisał, że jest w mafii sprawiają, że moje zaufanie do Pamiętniczka rośnie. O ten jego post chodzi.

Mafiozo by się do czegoś takiego nie przyczepił w taki sposób.

lepszy mafiozo ląduje na mojej liście wiejskich głupków

szkoda

kurde, myślałem że gramy na jawnych i chciałem se głos wysłać :/

dlaczego taka edycja na dwie mafie i tajne głosowania, przecież tu można by postradać rozum analizując co się dzieje przed linczem

Będę w chuj rozczarowany jeśli obaj okażecie się niewinni.