Rozgrywka

xDD

Z Bambi mam ten problem, że typ jest niesamowicie antypatyczny i w tym momencie to ja już po prostu chciałbym go odjebać w linczu i zobaczyć czerwony kolorek. Co prawda tak jak pisałem wczoraj, peak gry i naturalności miał w okolicach linczu na Reginie, potem już tylko spadek, ale tak jak wczoraj i dzisiaj się powoli na niego zbierają jakieś szable, tak myślę, że jako mafiozo odmieniłby styl gry, bo zależałoby mu na przeżyciu.
Plus ten slip, którego wyciągnąłem wczoraj, to ze strony mafii nie miałby chyba specjalnie sensu, bo jako mafia nie byłby tak podniecony straceniem kolegi w pierwszym linczu.

Usyk też niewinny IMHO, raz, że z gry, dwa, że przerzucania się z Reginą i Ustlikiem pierwszego dnia, a trzy, że mnie uniewinnia, chociaż mafiozo albo by z miejsca chciał mnie linczować albo zostawiałby sobie furtkę "nie temat na dziś", czy inne pierdololo. Jako mafiozo twierdzenie, że jestem niewinny i wręcz bronienie mnie nie miałoby sensu.

Zresztą jak masz go za niewinnego, to na chuj chcesz linczować swoich niewinnych, do odważnych świat należy

Weź mi je przedstaw raz jeszcze w jednym poście, bo mam wrażenie, że coś mnie omija w tym wywodzie. Ja się zaraz loguję do pracy, to chwilę po 20 ci odpowiem