no ale ziomuś nie wiem czego ty oczekujesz od nas w tym momencie
siedzimy zamknięci we własnym sosie, mamy swoje przemyślenia na temat kto jest winny i kto jest niewinny
widzimy, że siedzisz i nakurwiasz niewinnego vara i wg nas wtedy raczej/prawdopodobnie niewinnego montiego
d1 byłeś u mnie top niewinnym za to, że nie próbowałeś sobie wyrabiać pozycji
d2 mi trochę zacząłeś zjeżdżać, bo to co można było nazwać d1 spokojną grą i niewyrabianiem pozycji, tu mi zaczęło przechodzić w "jakoś go mało" (a że monti w tym samym czasie cię z tego co pamiętam nazwał mip to pewnie inna sprawa czyje wrażenia były obiektywnie lepsze)
ale wracając: widzę, że typy masz raczej niecelne, widzę że jesteś w mojej ocenie przewrażliwony na swoim punkcie, bo o tym podkopywaniu pozycji minimum dwa, a chyba trzy razy napisałeś, gdzie no bądźmy szczerzy: w tej grze to jest przecież norma, są tam jakieś inne rzeczy co ci zarzucałem, typu te ataki od linijki i doszedłem do wniosku, że jednak taki niewinny możesz nie być
jednocześnie w podobnym czasie volv na własną rękę dochodzi do podobnych wniosków
no to kurwa coś może być na rzeczy, tak sobie myślimy
robimy jakieś wymiany rzeczy i w zasadzie się kręcimy w kółko, bo niedzielę można by było streścić tak, jak napisałem to wyżej
uważam, że w tej grze problemem chyba ogółu, a na pewno moim, jest linczowanie mafiozów
w rozmemłanej złapałem cesarza po pół godziny i zlinczowany został trzeciego dnia i to w ostatniej chwili
w edycji z multimafią złapałem kacperka pierwszego dnia i zlinczowany został dopiero w czwartym linczu w kurewskich nerwach
gra mafiozów jest na tyle rozwinięta, że mafiozo pod obstrzałem jest ci w stanie wpierdolić każdą piłkę (
) i jechać na tym bardzo długo, kshaq mafijny jest tego świetnym przykładem przecież ile razy się wykaraskiwał na dłużej albo i na do końca gry z takich rzeczy, więc w pewnym momencie wierząc w trafność swojego readu i jeżeli cię rozmowa z drugą stroną nie przekonuje, to imo trzeba odpalić tryb Z MAFIOZAMI NIE GADAM i robimy dosiad
no i zrobiliśmy, dlaczego poszła decyzja na ciebie, a nie na kacperka, to masz rozpisane na discordzie, więc ciężko mi to nazwać "nożem w plecy", skoro linczowaliśmy swojego kurwa podejrzanego
że nie trafiliśmy - no trudno, trzeba się jeszcze pouczyć xD
nie będę przerzucać winy na ciebie, po koniec końców to ty miałeś dobre typy, a my się myliliśmy, natomiast wydaje mi się, że jakbyś w tym całym postingu swoim na etapie rozmowy mniej uderzał w tony, za przeproszeniem, płaczliwej pizdy, to pewnie mi/volvowi łatwiej byłoby cię przeczytać
no ale inni potrafili, co widać było na cmentarzu, więc no biorę to na klatę i julian pewnie też
ale taka jest ta gra
ps.
no i trochę nie rozumiem zarzutu "a bo kurwa miały się wam klapki otworzyć po linczu na mnie a i tak zlinczowaliście kacperka" - no tutaj mogę mówić tylko za siebie, ale no w moim przypadku to uważam, że taka godzina do mordu to zdecydowanie za krótko, żeby sobie mapę gry o 180 stopni obrócić, też tego czasu nie zmarnowaliśmy chyba, tylko ustaliliśmy między sobą, że wenger spokojnie może być w mafii, potem dość długo gadalismy nt. klimka i pepe, który z nich może być w mafii i w sumie nam wychodziło że na dobrą sprawę to żaden, tylko sloty się kończyły na mafię, bo monti niewinny przecież XD
więc też nie uważam, żeby gra bliźniaków była nie wiadomo jak zła pod tym kątem