|
Post by Jacek Walkiewicz on May 22, 2020 11:22:30 GMT 1
Walkiewicz, Rojas. Jakbyście mieli title decider w G1 - nie giniecie jeśli zagłosujecie na: a) kogoś obecnie spoza podejrzeń, kto będzie KANDYDATEM blisko godziny zero; b) Rojasa (dla Walkiewicza), Walkiewicza (dla Rojasa). To która opcje byście wybrali?
Ty chyba drogi Alpaku myślisz, że masz dwie mafie na talerzu i próbujesz wyciągnąć jakieś info XD
Pewnie Rojasa, trudno oceniać, oddałbym głos tak, żeby nie poszedł w powietrze i zlinczował mojego podejrzanego.
|
|
|
Rozgrywka
May 22, 2020 11:23:00 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 22, 2020 11:23:00 GMT 1
A nie wiem, skąd mam wiedzieć, do linczu jeszcze 9 godzin. No bo Walkiewicz też odmawia interakcji, on nic nie będzie pisał o Karolinie, Ty nic nie będziesz deklarował. Lipa trochę.
|
|
|
Post by Jacek Walkiewicz on May 22, 2020 11:23:27 GMT 1
Atakuję całkowicie celowo, a nie losowo PRZY TYM JEDNOCZEŚNIE bawiąc się grą A gdzie jakieś wnioski? Już wyjaśniłem w poprzednich postach, a wnioskami już zacząłem się dzielić i też będę to kontynuował.
|
|
|
Rozgrywka
May 22, 2020 11:23:35 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 22, 2020 11:23:35 GMT 1
Ja nie myślę, tylko żuje Waszą trawę, to biologiczny feedback.
|
|
Leo Rojas
Edycja#25
El hijo de Ecuador
Posts: 1
|
Post by Leo Rojas on May 22, 2020 11:23:58 GMT 1
Też mam takie wrażenie, Alpak myśli, że pozjadał wszystkie rozumy, a tak naprawdę nawet swojego nie ma i nigdy nie miał. Twoją analizę będzie można o kant dupy rozbić.
|
|
|
Post by Jacek Walkiewicz on May 22, 2020 11:24:19 GMT 1
A nie wiem, skąd mam wiedzieć, do linczu jeszcze 9 godzin. No bo Walkiewicz też odmawia interakcji, on nic nie będzie pisał o Karolinie, Ty nic nie będziesz deklarował. Lipa trochę. Możemy porozmawiać o czymś innym. Powiedz mi, czy uważasz, że ta rozgrywka jest przejrzysta i da się już uniewinnić jakieś 5-6 osób? Czy masz inne zdanie?
|
|
|
Rozgrywka
May 22, 2020 11:24:58 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 22, 2020 11:24:58 GMT 1
Rojas brzydko pachnie, ale w zupełnie inny sposób niż Walkiewicz, trochę jak yin i yang, jeden ciapa, drugi dżolero, jeden dyga, drugi się otrząsa. Bardzo lubię Gorczyczkę, Future lubię tak średnio, Pana Tenorka wrzuciłem na listę 'ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie'. Kot jest bardzo mądry, wygląda na kota co lubi czerwone orły. A Testament Cozmo każdy ignoruje. To chyba wygodne dla Ciebie, bo póki co tylko podczepiłeś się pod analizę najbardziej atakującego miastowego.
|
|
Leo Rojas
Edycja#25
El hijo de Ecuador
Posts: 1
|
Post by Leo Rojas on May 22, 2020 11:25:11 GMT 1
Alpak gra bardzo wąsko.
|
|
|
Post by Testament Cozmo on May 22, 2020 11:26:37 GMT 1
A Testament Cozmo każdy ignoruje. To chyba wygodne dla Ciebie, bo póki co tylko podczepiłeś się pod analizę najbardziej atakującego miastowego. Gówno prawda.
|
|
|
Rozgrywka
May 22, 2020 11:27:15 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 22, 2020 11:27:15 GMT 1
No bo Walkiewicz też odmawia interakcji, on nic nie będzie pisał o Karolinie, Ty nic nie będziesz deklarował. Lipa trochę. Możemy porozmawiać o czymś innym. Powiedz mi, czy uważasz, że ta rozgrywka jest przejrzysta i da się już uniewinnić jakieś 5-6 osób? Czy masz inne zdanie? Uważam, że rozgrywka nie jest przejrzysta, nic się nie da obecnie powiedzieć i interakcja jest wskazana. Także grając wąsko, drogi Rojasie.
|
|
|
Rozgrywka
May 22, 2020 11:27:38 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 22, 2020 11:27:38 GMT 1
To chyba wygodne dla Ciebie, bo póki co tylko podczepiłeś się pod analizę najbardziej atakującego miastowego. Gówno prawda. Prove me wrong.
|
|
|
Post by Jacek Walkiewicz on May 22, 2020 11:28:14 GMT 1
Strzelę sobie skład mafii -> Leo Rojas, Paweł Kozioł i chyba Sir Lancelot.
Dlaczego Paweł Kozioł? Powody są dwa - pierwszy jest taki, że rozgrywka wydaje mi się bardzo przejrzysta i to jest praktycznie jedyny gracz, o którym nie mogę powiedzieć, że zrobił coś miastowego. Cała reszta miała jakieś miastowe reakcje, zachowania, ataki itp. Drugi powód jest taki, że Paweł Kozioł napisał kilka postów unikając interakcji i konfliktów, Piotr Kozioł też dał dość ciekawe spostrzeżenie o braku wchodzenia w interakcję z jego kreacją, aczkolwiek nie wiem czy ma to wartość merytoryczną, to bardziej stawia w dobrym świetle Piotra Kozła za perspektywę i miastowe myślenie.
Dlaczego Sir Lancelot? Metoda eliminacji i najmniej przekonania w chwili obecnej - wczorajsze ponowne wejście na plus, ale jak się temu przyjrzeć to w sumie była to dyskusja odłączona od bezpośredniego szukania mafii, a o tematach pobocznych. Mafiozie łatwiej będzie znaleźć się w takich neutralnych klimatach.
|
|
|
Post by Testament Cozmo on May 22, 2020 11:29:37 GMT 1
Wiesz już, czemu Komunikaty niewinne? No nie potrafię jakoś do tego dojść. Chyba dopiero wina Walkiewicza zazieleniłaby mi Komunikaty, bo nie sądzę, żeby mafiozo dawał koledze "prztyczek" odnośnie kreacji, a ten tak natychmiastowo ją odpuścił.
Wyjaśnię to zaraz (albo później, na pewno przed linczem), najpierw mam jednak do Ciebie pytanie, pozornie niezwiązane z tematem: widziałeś "Good Morning, Vietnam" z Robinem Williamsem?
|
|
|
Post by Jacek Walkiewicz on May 22, 2020 11:29:56 GMT 1
Możemy porozmawiać o czymś innym. Powiedz mi, czy uważasz, że ta rozgrywka jest przejrzysta i da się już uniewinnić jakieś 5-6 osób? Czy masz inne zdanie? Uważam, że rozgrywka nie jest przejrzysta, nic się nie da obecnie powiedzieć i interakcja jest wskazana. Także grając wąsko, drogi Rojasie. Okej, powiedz mi co sądzisz o Pawle Koźle, z góry przepraszam jeśli już ten temat poruszałeś.
|
|
|
Post by Komunikaty Radiowe F1 on May 22, 2020 11:31:22 GMT 1
Jacek Walkiewicz Szybko strzeliłeś z tym składem mafii, ale nie dziwię się ze względu na charakter tej edycji.
|
|
|
Rozgrywka
May 22, 2020 11:31:46 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 22, 2020 11:31:46 GMT 1
Zastanawiam się co bym robił będąc w mafii przy takim metrażu edycji - wchodziłbym w szerokie interakcje, już na tym etapie dawalbym typy winny/niewinny (wręcz walnąłbym jakaś trójkę jak Cozmo, czy przymierzający się do tego Walkiewicz), nie bałbym się atakowania mafiozów, ale też zostawiałbym furtkę tak jak Walkiewicz i Rojas - nie wiem, nie widziałem, rozważę.
Granie wide w przypadku mafii daje więcej możliwości zarówno ewentualnego wybielenia (hej, przecież ja pisałem już o Walkiewiczu/Rojasie), jak i podczepienia się przy linczu pod kogoś innego (hej, przecież pisałem że fajna analizka widzę winę ale przemyślałem to godzinę przed linczem).
Granie wąsko to atrybut prawilniaka, który szuka najsłabszego ogniwa.
|
|
|
Rozgrywka
May 22, 2020 11:32:47 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 22, 2020 11:32:47 GMT 1
Strzelę sobie skład mafii -> Leo Rojas, Paweł Kozioł i chyba Sir Lancelot. Dlaczego Paweł Kozioł? Powody są dwa - pierwszy jest taki, że rozgrywka wydaje mi się bardzo przejrzysta i to jest praktycznie jedyny gracz, o którym nie mogę powiedzieć, że zrobił coś miastowego. Cała reszta miała jakieś miastowe reakcje, zachowania, ataki itp. Drugi powód jest taki, że Paweł Kozioł napisał kilka postów unikając interakcji i konfliktów, Piotr Kozioł też dał dość ciekawe spostrzeżenie o braku wchodzenia w interakcję z jego kreacją, aczkolwiek nie wiem czy ma to wartość merytoryczną, to bardziej stawia w dobrym świetle Piotra Kozła za perspektywę i miastowe myślenie. Dlaczego Sir Lancelot? Metoda eliminacji i najmniej przekonania w chwili obecnej - wczorajsze ponowne wejście na plus, ale jak się temu przyjrzeć to w sumie była to dyskusja odłączona od bezpośredniego szukania mafii, a o tematach pobocznych. Mafiozie łatwiej będzie znaleźć się w takich neutralnych klimatach. Hehe no i zajebiście, zrobiłeś to co Cosmo. Tenorek fiutołek przynajmniej miał tyle samokontroli, że napisał o wszystkich.
|
|
|
Post by Pan Tenorek on May 22, 2020 11:33:07 GMT 1
Strzelę sobie skład mafii -> Leo Rojas, Paweł Kozioł i chyba Sir Lancelot. Dlaczego Paweł Kozioł? Powody są dwa - pierwszy jest taki, że rozgrywka wydaje mi się bardzo przejrzysta i to jest praktycznie jedyny gracz, o którym nie mogę powiedzieć, że zrobił coś miastowego. Cała reszta miała jakieś miastowe reakcje, zachowania, ataki itp. Drugi powód jest taki, że Paweł Kozioł napisał kilka postów unikając interakcji i konfliktów, Piotr Kozioł też dał dość ciekawe spostrzeżenie o braku wchodzenia w interakcję z jego kreacją, aczkolwiek nie wiem czy ma to wartość merytoryczną, to bardziej stawia w dobrym świetle Piotra Kozła za perspektywę i miastowe myślenie. Dlaczego Sir Lancelot? Metoda eliminacji i najmniej przekonania w chwili obecnej - wczorajsze ponowne wejście na plus, ale jak się temu przyjrzeć to w sumie była to dyskusja odłączona od bezpośredniego szukania mafii, a o tematach pobocznych. Mafiozie łatwiej będzie znaleźć się w takich neutralnych klimatach. 1. Dlaczego Babka bardziej miastowa od Pawła Kozioła? 2. Fajne spostrzeżenie o Sir Lancelocie.
3. Jakieś alternatywy, jeśli ktoś z trójki okazałby się niewinny? 4. Kogo uważasz za najbardziej zielonego w bieżącej rozgrywce?
|
|
|
Post by Pan Tenorek on May 22, 2020 11:34:02 GMT 1
No nie potrafię jakoś do tego dojść. Chyba dopiero wina Walkiewicza zazieleniłaby mi Komunikaty, bo nie sądzę, żeby mafiozo dawał koledze "prztyczek" odnośnie kreacji, a ten tak natychmiastowo ją odpuścił.
Wyjaśnię to zaraz (albo później, na pewno przed linczem), najpierw mam jednak do Ciebie pytanie, pozornie niezwiązane z tematem: widziałeś "Good Morning, Vietnam" z Robinem Williamsem? Dziwne pytanie, jeśli chodzi o mafijną rozgrywkę. Podaj najpierw powody dlaczego zadajesz takie pytanie.
|
|
|
Post by Jacek Walkiewicz on May 22, 2020 11:34:45 GMT 1
Zastanawiam się co bym robił będąc w mafii przy takim metrażu edycji - wchodziłbym w szerokie interakcje, już na tym etapie dawalbym typy winny/niewinny (wręcz walnąłbym jakaś trójkę jak Cozmo, czy przymierzający się do tego Walkiewicz), nie bałbym się atakowania mafiozów, ale też zostawiałbym furtkę tak jak Walkiewicz i Rojas - nie wiem, nie widziałem, rozważę. Granie wide w przypadku mafii daje więcej możliwości zarówno ewentualnego wybielenia (hej, przecież ja pisałem już o Walkiewiczu/Rojasie), jak i podczepienia się przy linczu pod kogoś innego (hej, przecież pisałem że fajna analizka widzę winę ale przemyślałem to godzinę przed linczem). Granie wąsko to atrybut prawilniaka, który szuka najsłabszego ogniwa. Ja myślę, że każdy gra tak jak mu pozwala na to czas, chęci i umiejętności. Ja uważam, że jestem w stanie przy 13 graczach patrzeć na rozgrywkę całościowo i mogę w pierwszy dzień podać graczy najbardziej naturalnych i najbardziej podejrzanych.
|
|