|
Post by Jacek Walkiewicz on May 24, 2020 22:00:05 GMT 1
I Babko.
|
|
|
Rozgrywka
May 24, 2020 22:06:15 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 24, 2020 22:06:15 GMT 1
Alpak tylko sympatycznie przyżuwa. Czy to oznacza, że stara się być sympatyczny? Pytam tylko, czy ty nie manipulujesz jego słowami i nie idziesz na bakier z logiką? Twój post to trochę jakby powiedzieć, że ładna twarz, nie może robić brzydkich rzeczy. IYKWIM Ależ te posty śmierdzą obroną kolegi z mafii. Też kiedyś takie smrodliwce popełniłem, co kolegi nie uratowało, za to wjebało mnie. Czekaj, przywołujesz te posty jako obronę mnie przez Lancelota, ignorując jednocześnie nawiązania Lancelota do Walkiewicza w liczbie 400, które przedstawiałem wcześniej? W sensie, czy żeby coś miało sens w tej grze trzeba wyboldować, wrzucić size 48 i napisać na czerwono? Zwykle cytaty nie wystarczają? Tak Walkiewicz, o Waszej słabości świadczy właśnie to, że czytając wyłącznie posty poszczególnych graczy, nawet nie temat z rozgrywka w całości, byłem w stanie wskazać całą trójkę po samym starcie Lancelota. Więc nie, nie grasz zajebistej edycji, brawa wyłącznie za przeżycie day 1. I nie, to nie biały koń, dwa dni uczestniczyłem biernie, włączyłem się aktywnie i porządnie, a tutaj debile, nie waham się tego powiedzieć, debile pokroju Tenorka i Cosmo dalej mają wodę z mózgu.
|
|
|
Rozgrywka
May 24, 2020 22:06:27 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 24, 2020 22:06:27 GMT 1
I brawa dla Gorzowa.
|
|
|
Rozgrywka
May 24, 2020 22:57:27 GMT 1
via mobile
Post by Testament Cozmo on May 24, 2020 22:57:27 GMT 1
Generalnie jestem niewinny i powinienem teraz robić wszystko, żeby mnie nie zlinczować, bo to da ewentualny dodatkowy lincz po Walkiewiczu. A gdybyśmy zlinczowali najpierw Walkiewicza i okazałoby się, że jest niewinny, to kto byłby Twoim zdaniem tym ostatnim?
|
|
|
Rozgrywka
May 24, 2020 23:45:54 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 24, 2020 23:45:54 GMT 1
Nie okaże się nikt inny, jak to nie Walkiewicz, to nie gram więcej w tę grę, z pożytkiem dla mojego czasu i nerwów. Pozwolę sobie jeszcze raz przedstawić coś, co świadczy o jego winie - słabe ogniwo SirLancelotowskie. Nawet bez zbędnych komentarzy, odwołuje się jeszcze raz do Waszej inteligencji, nie wierzę, że ktoś może przeczytać te posty i stwierdzić z całą pewnością siebie - to jest normalne, taka gra jest normalna. 1. Dlaczego uważasz tamten post za słaby? Co Twoim zdaniem oznacza "słaby post"? Po pierwsze przeczucie, wiele razy widziałem mafiozów albo średnich miastowych zaczynających pisać duże posty na poczaku gry, z których tak naprawdę płynie dwojaka puenta. Zaatakował to niby Walkiewicza, ale ja tego zupełnie nie rozumiem. Walkiewicz zagrał dobry początek, a w między czasie pojawiło się kilka osób (Babka, Alpaka), które zagrały bardziej mafijnie i nie ma do niech zadnego odniesienia. Owszem można by się pokusić o stwierdzenie, ze Trunks i Walkiewicz razem w mafii nie będą, ale sam atak na Walkiewicza moim zdaniem słaby, bo nie punktuje gracza jako całość, a tylko pojedyncze posty.2. 1. Przeczucie? To jakie masz przeczucia odnośnie mojej analizy? 2. Trochę ściemniasz, bo Trunks podsumował w tym poście Walkiewicza jako lizusa i gościa, któremu brakuje odwagi. Więc jednak odniósł się do Walkiewicza jako całość. 3. Moim zdaniem Walkiewicz zagrał na pół gwizdka, tak żeby było mu wygodnie. Nie napracować się przesadnie, ale dać parę "klapsów", żeby nie było. Jeśli uważasz to za dobry początek, to nie mogę się z Tobą zgodzić.
4. Dlaczego Babka i Alpaka zagrały bardziej mafijnie od Walkiewicza?
Jacek Walkiewicz , idziesz na razie w odstawkę, ale musisz napisać więcej konkretów odnośnie Twoich podejrzanych. Pasuje? Ale co Walkiewicz miałby zagrać na pełny gwizdek, aby zostać zabity w mordzie pierwszego dnia? To też nie jest tak, że gracz ma grać na 100% od pierwszego dnia, bo tylko się naraża na mord. Ad 1. 2 Rzeczy Zostawiasz mnie sobie jak Ci wygodnie, więc jak jestes w mafii, to jest to bardzo wygodne, za mna smrod tego, ze sie odmelowalem bedzie ciagnal i zawsze mozna do tego wrocic oraz nie podoba mi sie zazielenienie Trunksa, jakby zupełnie moim zdaniem nie ma za co. A co istotniejsze dalej Walkiewicza rowniez jako zielonego, chociaz Trunks w pewien sposob go zaczepił, a nie widzialem u Ciebie jakies deklaracji, ze podejrzewasz, ze to dwóch miastowych przeciwko sobie. Ad 2. Serio? Walkiewiczowi brakuje odwagi? Ad 3. Odpowiedziałem powyżej Ad 4. Babke opisałem w swoich postach, a Alpaka jest po prostu jakaś dziwna. Zresztą dobrze to skwitował Leo, piszać, że gra wąsko. 3. Czyli, że niewinny Walkiewicz oznacza, ze Trunks staje się podejrzany? 4. Tylko że ja na obecną chwilę nie linczowałbym Walkiewicza. Ja tak samo, zdecydownie inteligenta jednostka, ale chyba znowu jej odpierdala z oczyszczaniem 5. Ale przemyslalem to na bazie słów SirLancelota, co równocześnie może świadczyć: a) jestem podatny na manipulacje, b) ktoś chciał zmanipulować, c) jest spora synergia między Lancelotem a Walkiewiczem - w sensie Lancelot albo wie kto to, albo się domyśla, a skoro wie to skąd mógł wiedzieć? ja tego nie rozkminilem na tym etapie Po prostu uważam, że Walkiewicz gra normalnie. Atak na niego nastąpił wtedy kiedy nawet go nie było, także jak jest zielony, to bym się przygladał tym, którzy się podłączyli. A jak wrócił zaczał grać na zielono, czego nie można było przewidywać, ale też nie można było przewidzieć, że będzie grał na czerwono, więc analizy na niego były na wyrost. Nie za bardzo wiem o czym piszesz mówiąc o manipulacjach Atak nastąpił wtedy kiedy go nie było???? Jaki miastowy tak argumentuje, mieszkają razem i Trunks wrzucił ich foty?6. xD x lat temu te plotki, że wystarczy Cię zaatakowac, abys uznał go za niewinnego, czyli to jednak nie jest plotka ;p to do Walkiewicza 7. Mam kilka pytań. Pierwsze z nich zadam od razu, a kolejne zaraz sformułuję, tylko muszę coś sprawdzić i może mi to chwilę zająć. Pytanie: kogo byś jutro zlinczował, zakładając, że to Ty wybierasz i reszta idzie za Tobą? Zdecydowanie Trunksa. Jego lincz jak będzie winny moim zdaniem oczyszcza mnie i Walkiewicza, na którego ataki idą albo jak go nie ma, albo przed końcem głosowania. Nie mam powodów będąc w mafii oczyszczać słownie Walkiewicza, bo grałem juz z Nim kilka edycji i kilka razy pisałem o Nim, że jest niewinny, to on uznawał,że to jest mafijne i miał mnie za mafiozę, także moim zdaniem lepiej to zrobic linczujac Trunksa przed Walkiewicziem. Oprócz tego lincz na Nim też pociągnie w dół notowania Proboszcza i Tenorka, którzy zachowywali się w głosowaniu przeciwnie do tego co pisali w miescie. Trunks też jest oczyszczany nadmiarowo, ale możlwie, że i nie tylko on. A jakby uważam, że to właśnie oczyszczanie doprowadziło, że poprzednia edycja byla przegrana przez miasto. Ten post to literalnie opisanie taktyki mafii. Jak Trunks będzie winny, to ja i Walkiewicz czyści. 8. Widzę, że Sirlancelot też ma na moim punkcie obsesję. Trunks, Trunks, Trunks, jakieś pierdy, Trunks, Trunks, Trunks. Co Ty byś chłopie zrobił, gdybym wyleciał z tej gry? Chyba byś się zapłakał. Mam dla Ciebie dobrą radę, w mafii są trzy osoby, nawet jeśli masz mnie za mafiozę, to skup się też na pozostałych dwóch, zważywszy że robisz już się powoli komiczny ciągle pisząc na mój temat. Natomiast jeśli jesteś w mafii i chciałeś mnie wkopać, to Ci się udało. Aha, gratuluję świetnego uniewinnienia Leo Rojasa, miałeś rację na długo przed innymi i bardzo mądrze to uargumentowałeś. Brawo! Teraz poproszę podaj nam innych niewinnych. Na dodatek pisałeś, że nie będziesz uniewinniać Komunikatów, a teraz Komunikaty poleciały w mordzie. To tylko pokazuje na co Cię w tej edycji stać. Sam zacząłeś to ślepe napierdalanie albo we mnie albo w Walkiewicza, także mogę zamknać cała grę do tego konfliktu, bo moim zdaniem jak padniesz to tylko miasto odetchnie We mnie albo w Walkiewicza. 9. ? XDD Kot, bez dalszej części wypowiedzi ten post jest faktycznie nielogiczny. Proszę nie wyciągać słów z kontekstu, a odnosić się do całego zdania. Ja już tak przez kilku graczy jestem mocno podejrzany za niby to zły początek gry, a raczej wolałbym sobie jeszcze pograć. Oczyszczaniem Walkiewicza, mimo, że kilka osób ma za podejrzanego nie przysporzę sobie przyjaciół, a wręcz przeciwnie wrogów. Będąc jedną z osób przy której linia na szyi się zacieśnia mógłbym olać oczyszczanie Walkiewicza, a jedynie pozostać w stosunku do niego neutralnie i jeżeli miasto miałoby chęc go linczować totalnie pominąc ten temat 10. Całkiem niezła próba manipulacji faktami. 1. mafiacorner.boards.net/post/13806/thread Tutaj mój post z analizą z godziny 9:54. Nigdzie nie ma w niej wzmianki o tym, że Walkiewicz zielony. "Na plus, ale czekam na więcej" świadczy o tym, że w tamtym momencie uważałem go za gracza ogarniętego, który gra z przyczajki, schowany za Gorczycą. Jako zielonych miałem jedynie Testament i Karoliną, raczej zielony był dla mnie Piotr Kozioł. Pozostałych w żadnym wypadku nie traktowałem jako niewinnych. Wynika z tego, że kłamiesz. 2. mafiacorner.boards.net/post/14258/thread - Mój post z 19:55, w którym zawarłem przemyślenia odnośnie dwóch graczy, którzy przykuli dość mocno moją uwagę. Jednym z nich był Paweł Kozioł, drugim Walkiewicz. Pawła Koziołą zjechałem z góry na dół, bo to co sobą reprezentuje w tej edycji to jest jawna kpina i to na nim chciałem później użyć masówki. Walkiewiczowi zarzuciłem szemrane przejście z nieśmiałego i nieco napiętego gracza do luzaka, który się poczuł pewniej, kiedy podejrzenia spadły na Rojasa i Babkę. I tutaj kolejna manipulacja, ponieważ moim pierwotnym celem masówki był właśnie Paweł Kozioł. Nie było jednak chętnych, więc poszedłem w stronę mojej drugiej "lampki ostrzegawczej" w postaci Walkiewicza, którego zachowanie o 19:55 uważałem za nieco podejrzane. Dodatkowo uważałem, że obrona Rojasa jest mocno miastowa, więc mając wybór, wolałem ocalić Rojasa i odpalić Walkiewicza. Dlaczego chciałeś tak zmanipulować faktami przeciwko mnie? Dlaczego mimo tego, uważasz, że to Trunks a nie ja jest w mafii? Czy wina Trunksa uniewinnia mnie i odwrotnie? To Ty chyba nie rozumiesz co dokładnie napisałem, skoro zarzucasz mi manipulację. Uważam, że jeżeli jesteś w mafii, to Twój głos na Walkiewicza to było wykorzystanie chwilowej sposobności, aby wyjebać dobrego gracza. Dlaczego wczoraj nie pchałeś mocniej postaci Pawła Kozła? Myślę, że miałbym głos z 1/3 miasta. Tu przede wszystkim chodzi, że wcale Ci nie śpieszno wrzucić kogoś na lincz, a nie oszukujmy się Walkiewicz jest 10 razy lepszy niż Paweł Kozioł. Zresztą nie chcę mi się z Tobą kłócić, bo możiwe, że jesteś miastowy, ale Twoja akcja z Walkiewiczem zwyczajnie mi śmierdzi. Co do Trunksa, to mam dokładnie takie same przemyślenia jak Walkiewicz, jego gra to po prostu napierdalanie bez pomyślunku, bez żadnej oznaki, że jednak może się mylić. Wszystko jest zbudowane jedynie na z góry założonej agresji, nie ma tam ani emocji ani mózgu. Raczej wręcz przeciwnie wina Trunksa stawa i Ciebie i Proboszcza w gorszym świetle, ale to nie oznacza, że ktokolwiek z Was jet w mafii. Ponieważ są jeszcze osoby, głosujące na Rojasa, a głos w niego jest łatwo wytłumaczalny. Dlatego też stawiałbym, że mafia to najpewniej Paweł Kozioł, Trunks i ktoś z dwójki Tenorek/Proboszcz, jeżeli jednak miałbym się pomylić. To mafia będzie na pewno po za Cozmo i Gorczycą, ale to już żadne odkrycie, chociaż Trunksa moze to zadziwić. 11. Jak tu jest tylko jeden mafioza, to już nigdzie bym nie szukał, bo przegramy XD Ja uważam, że jesteś naiwny, skoro nie widzisz w mafii w kimś kto próbował Cię wczoraj na szybko zlinczować, a tym swoim oczyszczaniem tylko zawęziłeś sobie pole widzenia. Zostaje ewentualność, że jesteś w mafii i faktycznie w tej trójce jest tylko jeden mafioza, a Tobie trudno atakować innych, bo tylko narazisz się na kontrę. Oczywiście dopuszczam taką możliwość tylko wtedy jeżeli okaże się,że mylę się co do Trunksa, ale moim zdaniem jego wina totalnie Cię uniewinnia. MOIM ZDANIEM JEGO WINA TOTALNIE CIĘ UNIEWINNIAProszę Was, poważnie? Bicie w Trunksa od samego startu, żeby cały czas jednocześnie przemycać twierdzenie - Trunks nie może być z Walkiewiczem, nie może, nie może, nie może, nie może. Patrzcie, biłem w swojego, więc przecież niw broniłbym swojego. 12. Widzę przecież, Trunks jest w mafii i chciał mnie zlinczować no tak, ale to dalej zostaje jeszcze jeden cichociemny 13. Głos na Ciebie nie ma znaczenia. Mógł być to dowolny nick. Owszem zmiana była głupia/losowa, ale czy miastowa? Moim zdaniem niezupełnie, ponieważ Rojasa miał za niewinnego, czyli jeszcze bardziej przypieczętował jego lincz, ale to już mogło nie mieć znaczenia? Czy to oznacza, że zejście z głosu z Walkiewicza była miastowe? Tutaj więcej może zależeć od kontekstu. Jak dla mnie to było neutralne i w sumie jestem ciekaw jaki stosunek ma proboszcz do Walkiewicza, bo jak miał go za mafiozę, a zmienił z niego głos, to pozostaje tutaj kilka spraw do wyjaśnienia. A raczej miał wobec niego podejrzenia, bo afirmował oddanie na niego głosu 10 minut przed końcem. 14. sznudzian doprowadził do niekorzystnego remisu. Ja pozwoliłem go uniknąć. To jednak niewielka różnica, podła leśna manipulantko Bez sensu. Remisy sa złe, ale bez remisu i tak padał Rojas, którego miałeś za niewinnego. I uniknałeś głosu na Walkiewicza, którego masz za czerwonego? gdzie tutaj jest porównanie do akcji Snudziana? 15. Nie rozumiem, możesz sformułować pytanie w inny sposób? Jeżeli Walkiewicz byłby w mafii razem z proboszczem, to należy nadmienić, że jeżeli Walkiewicz byłby rolnym i Proboszcz tym sposobem spaliłby kolegę, to mafia straciła by obserwatora lub użycie Ninji, dlatego sądzę, że mafia może dopiero po 3 linczu zdecydować się, aby bardziej odważnie linczować swoich. 16. Każdy remis poza remisem 2 mafiozów jest debilny, co udowodniła zeszła edycja. Owszem, ale jeżeli mialibyśmy remis Rojas i Walkiewicz i mafia wywaliłby by Rojasa, to w jakim świetle stawia to Walkiewicza? Nie drążmy tego tematu. Ja mam odmienne zdanie co do tego, mozemy po edycji o tym pogadać, bo to tylko rozmowa o strategii. 17. W złym, nawet jak jest niewinny. I dlatego mafia chciałaby remisu między 2 niewinnymi. A Walkiewicz gra niewinnie, zaś Piotr Kozioł zrobił tak, żeby mafia remisu między 2 niewinnymi nie miała. Wniosek: Piotr Kozioł jest niewinny. Okej, ale tu trzeba zaznaczyć, że Piotr Kozioł nie ma Walkiewicza za niewinnego i to jest to o czym właśnie mówię. Zresztą to akurat temat nie na dzisiaj. Dzisiaj trzeba wywalić Babkę lub Pawła, ktoś sądzi, że obaj mogą być w mafii? Ostatnie posty Pawła pokazują, ze zaczyna on mieć wątpliwość do swojego typu. 18. Czuję, że tak. Moim zdaniem Gorczyca gra dobre zawody. Oboje jesteśmy też uniewinniani przez większość graczy (do tego grona dodaję Testament). Ty natomiast starasz się pokazać nas jako błądzących, a nawet śmierdzących. Jednocześnie nie stosujesz przy tym żadnych konkretnych argumentów (głównie to próby manipulacji i populistyczne jednozdaniowce). I to ostatnie jest w tym wszystkim najsłabsze. Nie podaję argumentów? Mówisz, że manipuluję głosami gdy to Ty jawnie olewasz własną analizę i sypiesz głosem w Walkiewicza,który najpewniej jest niewinny tylko dlatego,że była chwilowa sposobność wyjebania jego. Miasto Cię uniewinniło tylko na podstawie startowej analizy, ale reszta Twojej gry to jakieś personalne ataki w moją stronę i zero szukania mafii w zupełnie innych osobach. Bierzcie i jedzcie z tego, jeśli nie widzicie żadnej prawidłowości, desperacji i fatalnej akcji mafii - bo przeprowadzonej przy błędnych założeniach i złych wykonawcach, to nie ma sensu, żebym cokolwiek jeszcze produkował. Porównaj to proszę, Cozmo, do dwóch postów które przywołałeś, a dotyczyły mnie.
|
|
|
Rozgrywka
May 24, 2020 23:50:21 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 24, 2020 23:50:21 GMT 1
Kurwa typ grał jego mamę albo adwokata od daty 1, okazał się ninją (i nie odpalił go przez ten czas, mimo że Walkiewicz wyrósł na ultraniewinnego według niektórych) i nikomu się to nie wydaje dziwne, bo, hehe wrócił Alpaka, wskazał trzech mafiozów, ale półtorej dnia go nie było i nie mizial się z nami fiutami, więc jest do odpalenia, szczególnie, że wskazał go Wielki Guru, a ja XXX (wstaw swój nick o zajebisty miastowy) idę pewnie po MVP i to za chuja nie może być Walkiewicz bo już go przecież wybieliłem.
|
|
|
Rozgrywka
May 24, 2020 23:53:37 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 24, 2020 23:53:37 GMT 1
Jeszcze to meta 'błądzicie' w opisach mordu, no kurwa, mafia wylosowała w tej edycji poziom Dzieci z Bullerbyn ale Wielkie Miasto i tak daje się robić w chuja tercetowi Bingo, Bango, Bongo.
Wspaniały, psiakość, jakościowy Tenorek. Słowiczek raczej.
|
|
|
Rozgrywka
May 25, 2020 0:12:54 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 25, 2020 0:12:54 GMT 1
A jak Wam mało, to jeszcze przejrzyjcie sobie druga stronę interakcji - tj. Walkiewicz do Lancelota. Typ dosłownie robił mu dobrze, a Jacek praktycznie nie zwracał na niego uwagi. Wszedł w interakcję ile razy? Dwa? Cztery? Check this out, ten sam kejs co z Trunksem u SirLancelota, praktycznie od day one Walkiewicz celował w Lancelota, właściwie bez powodów, bez argumentacji, ale cały czas dorzucał, dorzucał, wymieniał. Strzelę sobie skład mafii -> Leo Rojas, Paweł Kozioł i chyba Sir Lancelot. Dlaczego Paweł Kozioł? Powody są dwa - pierwszy jest taki, że rozgrywka wydaje mi się bardzo przejrzysta i to jest praktycznie jedyny gracz, o którym nie mogę powiedzieć, że zrobił coś miastowego. Cała reszta miała jakieś miastowe reakcje, zachowania, ataki itp. Drugi powód jest taki, że Paweł Kozioł napisał kilka postów unikając interakcji i konfliktów, Piotr Kozioł też dał dość ciekawe spostrzeżenie o braku wchodzenia w interakcję z jego kreacją, aczkolwiek nie wiem czy ma to wartość merytoryczną, to bardziej stawia w dobrym świetle Piotra Kozła za perspektywę i miastowe myślenie. Dlaczego Sir Lancelot? Metoda eliminacji i najmniej przekonania w chwili obecnej - wczorajsze ponowne wejście na plus, ale jak się temu przyjrzeć to w sumie była to dyskusja odłączona od bezpośredniego szukania mafii, a o tematach pobocznych. Mafiozie łatwiej będzie znaleźć się w takich neutralnych klimatach. Wiecie że w mafii byli Lancelot i Trunks, to jeszcze na deserek: @testament Cozmo, co sądzisz o Sir Lancelocie i jego grze dzisiaj? Generalnie nasze potencjalne mafie się pokrywają, duża szansa, że jest tam Rojas, Paweł Kozioł, Sir Lancelot. Ale mam wątpliwości co do Lancelota, nie gra super, ale też nie pisze mafijnych postów, oprócz potencjalnie tego pierwszego na początku gry. Wstawiam go do mafii trochę z braku laku, bo nie wiem kto inny miałby tam pasować. Spróbuję jeszcze dzisiaj konkretniej poczytać niektórych graczy i wyrobić sobie dokładniejszą opinię, Babkę uniewinniam kompletnie "na czuja" z powodu kilku reakcji, które przeczytałem. Więc na pewno jej się jeszcze przyjrzę. Jest jeszcze kwestia Future Trunks, mógłby być w mafii ewentualnie. Ale był chyba pierwszym, który we mnie zaczął cisnąć i ja zawsze coś takiego uznaję za w pewien sposób miastowe, stworzył oryginalny content wobec mnie. Też gracz, któremu się przyjrzę. Wymienia Lancelka, ale lekko się wycofuje. Wymienia Trunksa, ale wskazuje wyraźnie że Trunks go atakował od day one, według Walkiewicza to miastowe. Uwaga, z kim się Walkiewicz przepychał na samym starcie? Niekonsekwencja w wyłapywaniu sarkazmu zanotowana u Sir Lancelota. Mam również niezbyt pozytywne odczucia odnośnie miastowości tego gracza po jego pierwszych wpisach. Czy to oznacza, że jest mafiozą? Przekonamy się O kurwa, jasnowidz - ale sobie zrobili trójkącik. Nie dość, że ostry foreshadowing, to jeszcze chłopaki wzajemnie się zgadli od samego początku. Dajcie spokój panowie, skończmy te edycję, nie dawajmy Jacy, kimkolwiek jest, satysfakcji - wiem, że ciężko uwierzyć, że mafia zagrała tak fatalnie, ale to prawda.
|
|
|
Rozgrywka
May 25, 2020 0:17:59 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 25, 2020 0:17:59 GMT 1
Powiem Ci tak Piotr. Dla mnie to głupota. Moja obecność w mafii wymagałaby zagrania pieprzonego majstersztyku. Musiałbym odegrać coś historycznego, co nigdy się nie zdarzyło. Nie było, nie ma i pewnie nie będzie mafiozy, który zagrałby w ten sposób. Nie da się w ten sposób zagrać, a jak się da to wskażcie mi kto coś takiego zrobił. To jest dobrowolne oddawanie mafii linczu i robienie sobie pod górkę. ALE jak zdecydujecie się na taki ruch, to nie będę się wierzgał. Po prostu umywam wtedy ręce, odpowiedzialność jest już tylko wasza i trzymam kciuki, że gra już jest rozwiązana i mamy mafijną trójkę, a wy ich zlinczujecie w przyspieszonych. Nigdy takiego linczowania "jestem obsrany, że ktoś mnie robi w chuja" nie rozumiałem i nie zrozumiem, ale róbcie co chcecie xD No i ostateczne pierdolenie - kurwa zobaczcie, przecież moja obecność w mafii to jakieś JARIWA WIGWAMY I WIGURY ŻWIRKI W ŻYCIU BYM TAK NIE ZAGRAŁ XDD czaicie, typ gra najgorsza edycję mafii jaka widziałem w życiu i jeszcze robi sobie motyw przewodni pt nie jestem tak dobry żeby być w mafii
|
|
|
Rozgrywka
May 25, 2020 0:18:50 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 25, 2020 0:18:50 GMT 1
Proszę również o rozważenie mojego MVP, życzę dobrej nocki i smacznej kawusi.
|
|
|
Rozgrywka
May 25, 2020 0:31:36 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 25, 2020 0:31:36 GMT 1
Macie jeszcze day one - Trunks, drugi i trzeci post. Na dodatek jeszcze przed pierwszym linczem jeden miastowy mocno oskarży aż dwóch mafiozów w jednym poście. Musimy mu zaufać. Czyżby historia z mojej linii czasowej się powtórzyła?
Na sześćdziesiątej dziewiątej stronie podręcznika gry w mafię można znaleźć zapis dotyczący mafiozów: - Luźne relacje z pozostałymi mafiozami - jakieś dziwne prztyczki, czego mafiozi się wystrzegają w stosunku do miastowych, przykład Kukuczki i Boba, gdzie Kukuczka, który raczej dbał o to by nie poleciał odezwał się do Boba z takim tekstem, którego by nie użył do niewinego
Patrzcie jak Jacek Walkiewicz nieśmiało, bo nieśmiało, próbuje najeżdżać na słynnego Leo Rojasa:
No ciekawe pytanie. Jak podczepisz się porządniej, to pewnie ktoś się jeszcze posłucha.
Edycja jest tak kameralna, że wszyscy są do obserwacji, ale rozumiem, że ten post ma na celu zakomunikowanie, że może odda jutro na niego głos. A odmeldowanie się to jest klasyk, Mieszko i Dj Bobo lubią to. xD
Walkiewicz zamiast wytłumaczyć nam, dlaczego Kot jest niewinny, to tłumaczy nam, dlaczego napisał uniewinniającego posta. Czyli tłumaczy sam siebie, a nie Kota. Kot faktycznie napisał fajnego posta, Karolina Gorczyca to jakiś ogar, ale to nie czas na lizanie się po fiutach! To czas na szukanie mafiozów.
Oprócz tego, to Walkiewicz sprawia wrażenie lizusa oraz gościa, któremu brakuje odwagi.
Tutaj to przeszdłeś sam siebie xD Cytując klasyka - Sirlancelot, ale ty też już masz niezły lipton jak widzę. Ten pogrubiony tekst napisałeś na serio?
Podczepiam się pod uniewinnienie Kominikatów F1 i zawężam szukanie mafii do 11 osób.
Zachęcam, by odstosunkować się od Piotra Kozioła chociaż przez pierwszy dzień, dać mu immunitet do pierwszego linczu, bo coś mi tu śmierdzi powtórką z Jaruzelskiego. Jak jest w mafii, i tak się wkopie. Jak jest w mieście, to gwarantuję, że błyskawicznie się mocno zazieleni niczym Komunikaty F1.
Paweł Kozioł bardzo ładnie zauważył, że Alpak czyta rozgrywkę na bieżąco, a do pewnego momentu się nie odzywał, aż coś napisał, co było nawiązaniem do bieżącego tematu. Samo to o Alpaku jeszcze nic nie mówi, ale ta dwójka razem w mafii być nie może.
Panie Duda (Future Trunks). Bardzo dziwna ta wypowiedź na mój temat. Dlaczego taka obrona? Przecież nie ma szans, żebym poleciał. Próbujesz puścić mi oczko? Księdzu? Toż to nie wypada! Ksiądz nie ma pojęcia, jak antyklerykalne nastroje panują w mieście. Ty się lepiej Trunks wytłumacz, po co wrzucasz wszysko w jednym poscie? Przeciez to jest mafijne. Tym sposobem nie wchodzisz w dysksusję z każda osobą z osobna i nie piszesz osobno post na kazdego gracza, a jedynie wrzucasz jeden post w którym zawierasz wszystkie swoje przemyślenia, z których właściwie co wynika? Paweł Kozioł bardzo ładnie zauważył, że Alpak czyta rozgrywkę na bieżąco, a do pewnego momentu się nie odzywał, aż coś napisał, co było nawiązaniem do bieżącego tematu. Samo to o Alpaku jeszcze nic nie mówi, ale ta dwójka razem w mafii być nie może. mafiacorner.boards.net/thread/91/rozgrywka?page=8&scrollTo=13637 Co to właściwie znaczy i jak wyszło Ci, że nie mogą byc w mafii? Sam sobie zaprzeczasz, pisząc, że przez długi post nie wchodzę w dyskusję, skoro Ty mi odpisałeś. Piszę jak mi wygodnie, zależnie od sytuacji. Natomiast skoro z Ciebie taki ekspert od mafijnych postów, to Ci ufam, bo zrobiłeś najbardziej mafijny wjazd w historii tej gry. xD Mamy 25. edycję, a Ty odjebujesz takie posty, że aż trzeba pytać, czy to prowokacja, więc w sumie nie dziwię się, że nie widzisz, że Paweł Kozioł nie może być w mafii z Alpakiem. Takich sytuacji w historii tej gry było mnóstwo i nigdy nie była to akcja dwóch mafiozów. Teraz też pewnie nie, zwłaszcza że poza krótką ripostą nie pociągneli tego tematu. Proponuję zrobić dzisiaj remis między Walkiewiczem i Sirlancelotem. Proszę o poparcie. Hej, chłopaki, napierdalajmy się od samego początku, ledwo zaczniemy pisać, nikt się nie zczai. Problem w tym, że zrobili to jako jedyni, cała trójca w komplecie. Trzech ich było, Bingo, Bango i Bongo.
|
|
|
Rozgrywka
May 25, 2020 0:41:18 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 25, 2020 0:41:18 GMT 1
Co robiłbym będąc w mafii #3 I to prowadzi do konsensusu: a) duże ryzyko - mafiozi atakują się nawzajem, robią zamieszanie, mnóstwo linków, powodują, że miasto zaczyna dygać i postępować irracjonalnie - nawet jak odstrzelą jednego na etapie wstępnym, to następna dwójka ma ugruntowaną pozycję - DUŻE ZNACZENIE ROLNYCH W TYM WARIANCIE b) małe ryzyko - obrona, slowmode, mafiozi na podforum przemykają cicho, atakują zza węgła, unikają interakcji ze sobą, które prowadziłyby do możliwości znalezienia się na świeczniku - MOŻLIWOŚĆ WYŁAPANIA MAFII NA PODSTAWIE SAMEJ CZUTKI GRY Co ja bym robił? wjeżdżał na ryzyku i celował w mordach w rolnych, niekoniecznie w najbardziej niewinnych, spróbował zdominować miasto, strzelałbym w swoich jak egzekutor, wszystko po to, żeby dowieźć last man standing. Kto w takim razie nie powinien być ninją? Osoba, która była na świeczniku przed 10:00 dzisiaj. 🦙🦙🦙
|
|
|
Rozgrywka
May 25, 2020 0:56:18 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 25, 2020 0:56:18 GMT 1
I przepraszam Reda, przeczytałem temat z rozgrywką i już kumam skąd pomysł z głosami na mnie. Niemniej ja wiem, że jestem niewinny, więc pozostaje mi też - również na bazie powyższych dowodów - stwierdzić, że mafia ryzykowała i bardzo im się to nie opłaciło, walić w siebie nawzajem.
Kot MVP.
|
|
|
Rozgrywka
May 25, 2020 0:59:09 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 25, 2020 0:59:09 GMT 1
Nie rozumiem tylko skąd pomysł, że Walkiewicz gra super edycję, z dystansu bardzo łatwy do rozczytania.
|
|
|
Rozgrywka
May 25, 2020 1:03:17 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 25, 2020 1:03:17 GMT 1
Zaraz też wrzucę bonusik ode mnie, czyli moje notatki na bieżąco z pierwszych bodajże dwóch dni gry. Ofc możecie je olać, są pisane tak, że osoba postronna może nawet nie wiedzieć o co chodzi. I w sumie nic ciekawego w nich nie ma. Ale myślę, że też mnie w jakiś sposób uwiarygodniają, a to dla mnie dość istotne, bo mogę się spodziewać teraz counterclaima ze strony właśnie np. Alpaka (może błędnie, tak na czuja po prostu wydaje mi się, że mafia powinna to zrobić). Po drugie, tłumaczą trochę mój cichszy sposób gry. Po shitpostingu z poprzednich dwóch edycji postanowiłem, że nie chcę się do tego więcej przykładać i obiecałem sobie pisać mniej, a może treściwiej. Więc sporo rzeczy, które normalnie wpisałbym w tym temacie w formie postów, notowałem sobie w notatniku. Potem przestałem, bo nie miałem czasu i stwierdziłem, że notuję trochę zbyt drobiazgowo xD, a poza tym uznałem, że to najbardziej przydatne na początku gry, w pierwszych 2 dobach. Pomagało mi to tez uporzadkować myśli. Chociaż to Ci powinno dać Kocie do myślenia, jakbym był w mafii, to jedynym wyjściem ratującym sytuację byłby counterclaim, dziwi mnie, że uwierzyłeś, że wybrałbym przemykanie przez dwa dni i pogodzenie się z porażką.
|
|
|
Rozgrywka
May 25, 2020 1:05:06 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 25, 2020 1:05:06 GMT 1
A Testament jednak przyzwoicie, zwracam honor, żenujący natomiast Pan Tenorek - absolutnie katastrofalny miastowy występ.
|
|
|
Post by Pan Tenorek on May 25, 2020 9:29:40 GMT 1
Pewnie znowu wyjdzie, że myślę za dużo i doszukuję się kwadratowych jaj, ale mam kilka teorii: Teoria nr 1Trunks poszedł kompletnie po bandzie. Wydaje mi się, że cisnął va banque. I teraz mamy Trunksa mocno ładującego zarówno w Sirlancelota, jak i w Walkiewicza. Mam teorię, że Trunks chciał zrobić solówkę do zwycięstwa z racji tego, że Sirlancelot wkopał się na samym początku, a Walkiewicz był w podejrzeniach po pierwszym dniu rozgrywki. Ewidentnie był wkurzony całą tą zaistniałą sytuacją. Trochę tak, jakby był bardzo zły na swoich kolegów. I w momencie, kiedy miasto poszło w lincz na Trunksie (on wolał odwalić swoich towarzyszy najpierw by mieć lepszą pozycję w kluczowej fazie rozgrywki) jego ego wybuchło totalnie. Nie widzę sensu, żeby robił tak, gdyby jego partnerem był Alpak. Przejrzałem posty Alpaka i nie mam mu nic wielkiego do zarzucenia. Nie miał zbyt wielu promiastowych akcji, ale: 1. Był zdecydowanie bardziej naturalny i swobodny niż Walkiewicz. Moim zdaniem Walkiewicz grał z kijem w dupie. 2. Bardzo fajne posty z cyklu "Co bym robił, jakbym był w mafii". W tych postach zawiera opcje, jakimi drogami mogłaby pójść mafia w tej rozgrywce.
Teoria nr 1 = winny Walkiewicz. Teoria nr 2
Nikt tego wcześniej nie wskazał, ale mafia nie wyskoczyła z rolą ani nie skontrowała żadnego z ujawnionych rolnych. W sytuacji, w której był Sirlancelot, to w zasadzie była konieczność w tamtym etapie rozgrywki.
Sytuacja po drugim dniu była następująca: 9 graczy (Ja, Trunks, Walkiewicz, Kozioł, Testament, Kot, Alpak, Sirlancelot, Babka)
W tej 9-tce mamy trójkę uniewinnianych przez większość graczy (Mnie, Kozioła i Testament). Babka, która była przez część podejrzewana wyskakuje z rolą. Mafia nie odpowiada. Kot, który nie był specjalnie oczyszczony wyskakuje z rolą. Mafia nie odpowiada. Mamy wtedy 5-ciu "uniewinnionych" i 3 mafiozów wśród 4-ech pozostałych graczy. Przecież to byłaby automatyczna porażka dla mafii.
Dlaczego mafia nie odpowiada kontrujawnieniem? W tej teorii uważam, że nie musiała, ponieważ trzeci mafiozo miał na tyle bezpieczną pozycję, że Sirlancelot i Trunks skupili się na czymś innym, sprowadzając miasto na manowce. Jeśli po wyskoczeniu Babki i Kota nie zrobili nic, a ich partnerem jest Walkiewicz lub Alpak, to praktycznie poddali tę grę walkowerem. I to mi się trochę gryzie z agresywnym zachowaniem Trunksa (jest też taka opcja, że ktoś miał wyskoczyć z rolą, ale tego nie zrobił i stąd taki wkurw Trunksa).
I tutaj mam kolejną zagwozdkę, bo zarówno Testament, jak i Kozioł nie dopuszczają do siebie możliwości, że w dwójce Walkiewicz-Alpak nie ma żadnego mafiozy.
Teoria nr 3
Alpak jest w mafii i został oddelegowany do samobójczej misji przekonywania do "odzieleniania" kolejnych graczy. Najpierw zabrał się za Walkiewicza. Trochę mi się to gryzie z tym nerwowym Trunksem (chyba, że to wszystko była szopka). Jak już wspominałem wcześniej, nie mam Alpakowi zbyt wiele do zarzucenia. Zdecydowanie bardziej śmierdzi mi Walkiewicz.
Teoria nr 4
Mafia była cienka, jak Polsilver, nie mieli pomysłu na grę, nie zgadzali się na mafijnym, ktoś dał dupy. Grę poddali niemalże walkowerem, licząc, że a nuż coś się w końcówce odjebie i uda się to jakimś cudem ugrać; że może jednak ten trzeci jakimś cudem to wyciągnie.
Zdecydowanie mi najbliżej do Teorii nr 1. Pozostałe są trochę naciągane.
Ja najpierw poszedłbym Walkiewicza. Zastanawia mnie dlaczego zarówno Testament, jak i Kozioł są tacy pewni, co do winy jednego z dwójki Alpak-Walkiewicz i dlaczego ich zdaniem to Alpak.
|
|
|
Post by Pan Tenorek on May 25, 2020 9:30:03 GMT 1
Fajnie, jakby wszyscy się do tego odniesli.
|
|
|
Rozgrywka
May 25, 2020 9:51:43 GMT 1
via mobile
Post by Alpak on May 25, 2020 9:51:43 GMT 1
Uważam, że robili sobie podkład pod counterclaima Babka-SirLancelot, ale zrezygnowali z tego, bo to już byłoby, mówiąc wulgarnie, harakiri. Jak rolni się nie ujawnią, a zlinczujemy niewinnego to w meczówce będzie totalny chaos. Bardzo możliwe, że claimy rolnych teraz to najlepsze wyjście. A już na pewno jeśli ktoś z dwójki Babka - Sir Lancelot jest rolnym to niech się ujawni.
|
|
|
Rozgrywka
May 25, 2020 9:51:56 GMT 1
via mobile
Post by Jacek Walkiewicz on May 25, 2020 9:51:56 GMT 1
Za dużo myślisz i szukasz kwadratowych jaj Tenorku Ale doceniam wysiłek i chęci.
|
|