Recent Posts

Rudy wie co robi. Jego zlinczować łatwiej niż Wiśniewskiego dlatego chce by to on dziś poleciał. Wiśnię broni Gołota i Cugowski (no i sam Wiśnia), Rudego nie broni nikt (chyba, że Sidor).

Jest milion dowodów świadczących o mojej niewinności, począwszy od siania defetyzmu kiedy widziałem jaki stosunek ma do mnie niewinny Gołota i wiedząc, że lincz na mnie oznacza meczówkę. Mafiozi w takich chwilach nie sieją defetyzmu. Mafiozi tak jak Wiśniewski w czwartek, starają się przekonać miasto, że gra jest wygrana, że wjedzie detektyw sprawdzi podejrzanych i będzie z górki.
Druga sprawa to zawężanie grona podejrzanych zamiast rozszerzania. Mafiozi starają sobie zostawiać furtki na wypadek gdyby trzeba było oskarżyć kogoś innego, ja tych furtek nie zostawiam. Zamiast tego wrzuciłem Kawalca po przeczytaniu jego postów do grona niewinnych. Rzucał takimi spostrzeżeniami w kierunku Rudego i Wiśniewskiego, których raczej żaden mafiozo by nie rzucił.
Trzecia sprawa to to, że dla dobra sprawy serio jestem w stanie włożyć dzisiaj głowę pod topór.

Klocuch ujął mnie tym spostrzeżeniem o zjednoczeniu core miasta przy tym jak kombinowałem z tożsamością po pierwszym linczu. Mafiozie raz że bardzo trudno byłoby coś takiego dostrzec, dwa skonstruować wokół tego jakąś narrację.

Teraz mi przez myśl przeszło, że jaja by były gdyby w miejsce Rudego w mafii był Kawalec.

Wasz atak paniki po wyjściu Antury zresztą mówi sam za siebie. Każdy kto ma odrobinę dobrej woli jest w stanie to dostrzec.

no skoro Wojtasem i Gargamelem padałem w pierwszych mordach (czy tam strzale) to naturalnym jest że chciałem trochę poukrywać swoją tożsamość a do tego pobawić się formą, stąd pomysł na kreację Czesia, zabawnego lekkoprzygłupa, który miał atakować grajków na chybił-trafił, robić zamęt i badać reakcje.

Piec się nagrzewa, więc mogę spokojnie wyjaśnić dlaczego siałem defetyzm.

Wina Wiśni jest oczywista. Naprawdę wystarczy spojrzeć jak manipulował by nie pójść drogą linczowania linczujących Fleszara, jak od wczorajszego wieczora zaczął robić podchody pod zlinczowanie Antury. Temat Rudego nagle dla niego nie był pierwszoplanowy.

Mafia to Cugowski, Wiśniewski i Rudy. Nie ma innej opcji. Dlaczego pozostali gracze są niewinni wyjaśniłem w mojej wczorajszej analizie. Jeśli poszerzymy ją o wiedzę zdobytą dzięki wyjściu Antury i wiedzę, którą zdobędziecie dzisiaj linczując mnie, to ta trójka będzie dla was wszystkich klarowna.