|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 19:37:09 GMT 1
Dobra, setup jest na tyle dziwny, że większe szanse są jak będę przypadkowo wskazywał na kogo mamy głosować i pod karą głosu na siebie w następnym dniu będziecie się tego trzymać, niż gdybyśmy się zdawali na to, że jako miasto sami się skonsolidujemy a mafia będzie dziadować. Jutro koło 18 wskażę na kogo głosujemy. NIE PRZYPADKOWEGO GRACZA, TYLKO PRZYPADKOWO!
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 19:35:02 GMT 1
Weźmy teraz na tapet drugą grupę.
Grupa druga:
BOSS Stępień Stanisław Ulam Jacek Stachursky Filthy Frank
BOSS - nie ma sensu rozważać jego winy z uwagi na nieprzepisowe, sprzeczne z regulaminem, zachowanie z wczoraj (dlaczego Volverin nie zareagował, gdzie sprawiedliwość?), chyba że razem z nim w mafii jest Shinkansen, Kwicoł lub są oni obaj. Wtedy ten głos na siebie miałby umocowanie, bo BOSS byłby pewien, że nie poleci, gdyż to wymieniona przeze mnie dwójka kontrolowała wczoraj wynik (choć bardziej Shinkansen). Wersja z Shinkansenem mało prawdopodobna, bardziej z Kwicołem. Ale najpierw i tak sprawdziłbym Kwicoła.
Stępień - po pierwsze, sprawa z porzuceniem losowania, do której się nie przyzna, ale przypadkowość = losowość. Po drugie, główny aktor w razie mafii wężowej (SSS, mafia trzech S, Stępień-Stachursky-Shinkansen). Po trzecie, przedziwne zachowanie wczoraj przy linczu, którego przypominać chyba nie trzeba. Stępień mądry po fakcie czy przed faktem? W moich kilku koncepcjach plejsów mafijnych oraz składów mafijnych Stępień pojawia sie najczęściej. Czy to coś mówi? Czy to wskazuje drogę na dziś? Czy losowanie było prorocze?
Stanisław Ulam - niewinny
Jacek Stachursky - aktualnie się kompromituje. Na początku trochę przystopowałem z oskarżaniem go, bo było mi lekko głupio po ostatniej edycji, kiedy dałbym sobie uciąć rękę, że Pitbull jest w mafii, a nie był. Nie wiem czy ktoś oprócz mnie też (@kwicoł?), ale widziałem i widzę nadal podobieństwa między grą Stachurskiego i Pitbulla. Tego, że milczy wcale nie uznaję za okoliczność łagodzącą, wręcz przeciwnie. Mnie to się wydaje podejrzane. "Ot, wybroniłem się, nie chcą już mnie linczować, więc czas na relaks". Jeśli tak to będzie wyglądać, jeśli pewne powiązania będą wskazywać na niego, to będzie mi jeszcze głupiej, że bylo mi głupio na początku.
Filthy Frank - to był gracz, który do niedawna uprawiał wyłącznie performens w stylu Świątecznej Dubeltówki. Teraz zaczął grać, w mojej ocenie szczerze i uczciwie, na konto miasta, dając swoje wnioski i swój wkład, który uważam za cenny. Raczej niewinny. Jeśli Mateja niewinny, na 99,99% niewinny.
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 19:15:25 GMT 1
Nie ma zmiany nicków, Monti.
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 19:10:53 GMT 1
Jeśli Cię nie ratuje przed linczem, bo jesteście razem w mafii, to raczej jako mafiozo nie miałby interesu w takim podejściu do Ciebie, stąd wniosek o niewinności. Niby tak, ale z drugiej strony załóżmy że Frank jest w mafii, a mafia wie że jestem niewinny, lecę jako niewinny i co? Frank miałby się na zawsze zazielenić tylko dlatego, że próbował mnie "uratować"? Uważam, że tak głębokie zmienianie perspektywy miasta na Ciebie nie jest w ogóle korzystne z punktu widzenia mafii w takim momencie. Natomiast... Zrobił Ci ciekawą podkładkę. Napisałbyś, że nie jesteś Kleyoo, gdyby nie on?
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 19:04:38 GMT 1
Tak grałem w forumową mafię, nawet raz tutaj, ale już dawno temu. Natomiast zastanawia mnie co napisał teraz Ulam. Co moja niewinność będzie miała wspólnego z niewinnością Franka? Może mi coś umknęło gdy wertowałem te posty, ale wygląda ten post Ulama... dziwnie. Jeśli Cię nie ratuje przed linczem, bo jesteście razem w mafii, to raczej jako mafiozo nie miałby interesu w takim podejściu do Ciebie, stąd wniosek o niewinności.
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 19:03:37 GMT 1
Bo czasami ta gra to nie jest wielka filozofia. Widzisz coś banalnego, zmieniasz zdanie, dzielisz się tym.
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 19:01:26 GMT 1
Co jest nie tak z głośnym zastanawianiem się nad Frankiem? Może uniewinnianie go niektórym zaburza matematykę?
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 18:48:54 GMT 1
Co myślicie o Franku teraz? Moim zdaniem on autentycznie poszukuje. Brak winy Matei go uniewinnia na 100%.
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 17:57:15 GMT 1
Kto kandydatem do mordu na ten moment? Kwicoł?
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 17:39:18 GMT 1
Mnie być może jednak najbardziej cieszy, że dzięki Księdze Szkockiej znalazłem analogię do Edycji Spontanicznej. Tam w D2 mieliśmy identyczną sytuację (tylko że mniej mafiozów). Dziesięciu graczy, pięciu zagłosowało w D1 na tę samą - niewinną - osobę. Odważę się, niczym Kwiat Jabłoni, podzielić więc rozgrywkę na dwie grupy: KSIĘGA SZKOCKA #2 GRUPA PIERWSZA: Jeremi Kwicoł Pan Nikt Robert Mateja Shinkansen GRUPA DRUGA: Boss Stępień Stanisław Ulam Jacek Stachursky Filthy Frank Odpowiedzmy sobie na pytanie - gdzie jest większa liczba mafiozów? To jest teraz, z mojego doświadczenia, najważniejsza kwestia. Powiedziałbym, że jeśli BOSS niewinny, to w drugiej, jeśli winny, to w pierwszej, bo 2 głosy poszły na zabezpieczenie go. Ale mam inną sprawę do Ciebie w sumie. Pisałeś, że losowanie to najlepsza opcja, że mafia przy niekorzystnym wyniku losowania będzie z nim walczyć. Wyszło, że losowanie prawie każdy miał w dupie, co zamierzasz z tym robić? Jakie wnioski z tego wysnułeś? Stępień mafia, bo inaczej mafia by przystała na wynik losowania? Kwicoł albo Shitskansen mafia, bo wajchowali na Pignona? Nie, nie było takiego założenia. Założenie było takie, że jeśli aktualna sytuacja jest korzystna dla mafii (czyli na świeczniku nie ma mafii), to mafia będzie zwalczać losowanie. Jeśli jest niekorzystna (na świeczniku jest mafia), mafia wtopi się w tłum i poprze losowanie. Wszystko to dotyczy stanu sprzed losowania (samo losowanie i to co potem jest mniej znaczące).
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 17:33:04 GMT 1
W naszej najnowszej metodzie mamy dwie grupy. Grupa pierwsza: Jeremi Kwicoł Pan nikt Robert Mateja Shinkansen Grupa druga: BOSS Stępień Stanisław Ulam Jacek Stachursky Filthy Frank Weźmy najpierw na tapet pierwszą grupę. Jeremi - podbił koncepcję losowania, w każdym wariancie powtarzam, korzystną dla miasta, za co plus. Sięgał dość głęboko i cytował nawet stare posty. To już jakiś wysiłek, którego w mafii mógłby nie podjąć, skoro napisał tylko 21 postów i widać, że nie ma czasu lub nie chce mu się. Bronił BOSS-a, którego niewinność na razie zakładam, czyli plus. Autor jednego z najzabawniejszych wpisów o lotnisku w Gujanie. Minus za to przyłączenie się do dziwnej kampanii przeciwko Shinkansenowi, natomiast nie pasowały mu pewne rzeczy w Montim już znacznie wcześniej. Raczej mnie przekonuje do swojej miastowości. Ma przeczytać Franka, Mateję, Nikogo i mnie, czekam na wyniki. Kwicoł - wyraziłem swoje wątpliwości. Jest mało decydujący w tej edycji. Nie ogranicza interakcji i szerokości myśli, ale to są, moim zdaniem, komentarze. Nie przekonuje mnie, że to on nagonił na Pignona, to Shinkansen. Ale właśnie, Shinkansen - jest zdominowany przez niego, a jako Diego nie był, bo Gospodarz poleciał w pierwszym mordzie. Rozważam więc Kwicoła w kontekście winy, ale na razie to perspektywa odległa. Jeśli jest w mafii, to raczej przegra przez słabość kolegów. Dlatego, właśnie, trzeba patrzeć, jak zachowuje się pod tym kątem, że nie wszystko zależy od niego. Przejmowalibyście inicjatywę w takiej sytuacji czy grali z tyłu? Pan nikt - jeśli jeszcze nie dość wyraźnie cofnąłem uniewinnienie, to cofam teraz, bo gdy uniewinniałem za żarty, i to śmieszne, nie myślałem, że to ten akurat gracz z Częstochowy. Zastanawiam się zresztą, jakim cudem gracz o takiej charakterystyce, chcący się zawsze we wszystkim upewnić, przeanalizować indywidualnie, podjąć samodzielną decyzję, przyłożył rękę do linczu na Pignonie? Znajduję to: Pignona mogę. Ulama też jakby co. I BOSSa też. I przeraża mnie, że jest tu najprawdopodobniej trzech niewinnych (o warunkach mafiowania BOSS-a później). No, zastanawiające. Podejrzane. Ale czy gdyby był w mafii, to by tak się tym chwalił? Co myślicie? Robert Mateja - pewny niewinny. Jeśli myślicie, że debiutant w mafii (bo to chyba Klej, fan Falaye Sacko) grałby z takim luzem w D1, to jesteście w błędzie. Moim zdaniem to niemożliwe, tym bardziej, że ten gracz nawet gdy był w mieście, miał potrzebę tłumaczenia się (zatem nie jest takim luzakiem, jak tu niektórzy, którzy zamiast grać piszą o Tuchelu albo przebywają w międzynarodowym, a nie zaściankowym towarzystwie). Shinkansen - aktualnie rozważam jego winę tylko w koncepcji mafii trzy S. SSS. Mafii wężowej, nazwijmy to, czyli Stępień-Stachursky-Shinkansen. Ale nieprzypadkowo Shinkansen jest na końcu, bo można rozważać go dopiero, gdy potwierdzi się wina dwóch pierwszych. A wtedy - jak wiemy - wygraliśmy. Poza tym większa chwiejność niż zwykle, ale to raczej kwestia formy, a nie roli. Tak to widzę. Klasyczne dla siebie przebijanie ściany i rozważanie decylionów scenariuszy.
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 17:04:29 GMT 1
Złamałeś regulamin.
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 17:03:13 GMT 1
No, eureka.
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 17:02:54 GMT 1
Gdyby był w mafii, grałby mniej chwiejnie.
Sam bym się zirytował, gdyby taki Jeremi wbił i zaczął tak pisać na mój temat.
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 17:01:59 GMT 1
Naturalne reakcje na to wszystko.
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 16:58:30 GMT 1
Shinkansen będzie chyba w mieście.
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 15:52:27 GMT 1
jest jeszcze jedno, jeśli Mateja jest winny i jest z Shinkansenem w mafii, to teraz jest najlepszy moment, by tego Mateję wystawić, tym bardziej jeśli trzeci mafiozo jest w gronie mniej podejrzewanych No tak, budował też taką zależność, że jeśli Mateja winny, to Ulam winny, choć się z niej - uczciwie! - lekko wycofał.
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 15:44:14 GMT 1
Dzisiaj losowanie znowu o 19:30.
Powód? Po raz kolejny Liga Mistrzów.
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 15:23:13 GMT 1
Ja tylko go uniewinniłem.
|
|
|
Post by Stanisław Ulam on Feb 21, 2024 15:20:51 GMT 1
Skąd to założenie, że Mateja jest jakimś sercem tej gry?
|
|