Ogólny

No mordowałbym oazę w takim razie chyba najchętniej.

Ewentualnie Viktora.

Wybacz, zmieniłem na Ciebie, jesteś i tak sprawdzony przez deta, czyli przy braku opryszka martwy. xD

Fraser, Calvino z oczywistych względów odpadają jako potencjalne ofiary mordu, jednego chcą zlinczować, drugiego sprawdzać detem, czyli też mu nie ufają.

Tate'a nie chciał mordować Słowacki.

Watson zabiłbym jutro.

Meller, Goro, bobek, Gęgul - oni się wszyscy trochę kiszą we własnym sosie i jeden drugiemu do końca nie ufa, są gotowi się w tym gronie linczować, co chwilę ktoś wspomina, że jeden z tej 4 może być w mafii.

Addams też nie jest według mnie zieloną lataranią, a martwy zielony Antóra powinien się obrócić przeciwko niej.

Zostaje oaza i Viktor jako moim zdaniem najczystsi i ich trzeba linczować.

Na księdza pasowałby mi z tej czwórki najbardziej Meller chyba. A nie wykluczałbym Calvino, bo jak na to, że jest mało obecny w grze, wydaje się być bardzo dobrze zorientowany. Ergo - czuwa.

Swoją drogą, wczoraj miałem jakiś przebłysk, że Watson być może jest detem. Już nie pamiętam dlaczego, ale chyba wzięło to się ze sposobu, w jaki mówiła o Sariusie. A potem przypomniały mi się te jej nocne analizy i uznałem, że to by bardzo pasowało, że to taki typ gracza, do którego by to bardzo pasowało - jako bezrolny miastowy swobodny i naturalny, jako mafiozo nogi spętane z nerwów, za to jako rolny miastowy (i to tak znaczący), zajarany grą i zaangażowany aż nadmiernie (np. jego nocne analizy postów, gdzie chyba w nocy z sobotę na niedzielę niemal on sam jeden zajebał całą stronę takimi analizami).

Niestety nie ma się czym chwalić, bo potem zupełnie mi to wyleciało z głowy albo uznałem, że ona i tak jest do odjebania ze względu na to, że się uniewinniła i nie warto sprawdzać szpiegiem. xD Już nie pamiętam. W każdym razie był to bardziej chwilowy przebłysk, wspominam jako ciekawostkę raczej.

Git.

Swoją drogą, myślę, że od jutra mogę się wziąć za opisy mordów, tak żebyś chociaż tego nie musiał robić xdd

A co do Mellera, myślisz, zważywszy na jego pozycję w mieście, myślisz, że lepiej go sprawdzić, czy raczej, że i tak w którymś momenice będzie należało go zamordować?

No to Mellera najlepiej w takim wypadku będzie sprawdzić.

co do opisów: tylko jeśli nie będziesz miał ochoty/czasu. Nie pcham się, jeżeli będziesz miał chęć wrzucić jakiegoś śmiesznego mema :v

Nie mam nic przeciwko, nawet nie wiem czy są śmieszne, ale miło jak mafia cokolwiek da od siebie, więc staram się, żeby cokolwiek było.

Git

Kurwa, głupia Watson, nie mogła mnie sprawdzić? xD