Ogólny

Jaja jak berety, że wolą odjebać Antórę przed sprawdzonym Sariusem xD

Biorac pod uwage jak mafii idzie w tej rozgrywce sklaniam sie ku temu ze ktorys z glonow, np. fraser, italo.

No mozna, sprawdzenie przepada, a i tak wiadomo kolor.

Ok, masz racje, tym sposobem mozna sprawdzic czy ktos jest OC, nie pomyslalem o tym.

Watson i Bobek na pewno czyści. Oazę też mam za czystego.

O Antórze się nie wypowiadam, ale od początku czułem, że raczej miastowy, bo gra inaczej niż Pet.

Zostają Fraser, Orbison, Majima, Calvino, Gęful, Tate, Słowacki, Coj, Meller i Addams.

Frasera wykluczam, bo ewidentnie był wpychany przed Sariusa w linczu i to pewnie sprawka mafii. Słowackiego i Addams mam za niewinnych.

Grono więc zostaje zawężone do Orbisona, Majimy, Calvino, Tate'a, Mellera, Gęgula i Coja.

Szedłem mocno w podejrzewania Orbisona i Calvino, ale waham się teraz przy takim układzie.

Nie zdziwiłbym się, gdyby w mafii byli Tate, Meller, Coj lub Gęgul, mimo że na ten moment są uznawani za czystych.

Więc może ktoś z tej czwórki i Majima?


Nie mam teraz czasu za bardzo, żeby skrupulatnie nadrobić rozgrywkę, więc dam taki strzał co najwyżej.

Tomus (Addams) nagania na Antórę z powodu jakichś prywatnych utarczek, Słowacki zagłosował na Antórę, bo chciał się wyróżnić jakąś swoją teorią, więc wymyślił Plan Trzech Doktorów (a i tak źle zrozumiał mój testament, bo ja tam o winie Antóry nie piszę), ale reszta? Owszem, znając już trzy postacie w mafii można po fakcie powiedzieć, że Antóra dotychczasową grą sprzyjał raczej mafii, ale te wszystkie emocje, które wkłada w grę, są moim zdaniem naturalne. Gary jako Pet był dużo luźniejszy.

Wlasnie nie wiem czy to przepychanie Antory nie jest po to, zeby nie ugadal wiecej miasta w kolejne dni.

Poza tym props dla Antory za ta walke. Niezaleznie od koloru.

Jeśli chodzi o liczbę postów, to edycja może osiągnąć pewnie tak samo dużą wartość jak edycja, w której grałem jako Osiecka. Mój debiut w mieście. Jak wróciłem sobie w zeszłym tygodniu do tamtej edycji, to uważam, że jako Lewandowski grałem dużo lepiej, mimo że wciąż mam ogromny niedosyt (nawet nie ilości gry, ale samego poziomu).