Ogólny

Brak pewności siebie imo. Teraz potrzebuje miasto jego charakterności, ale rozumiem, że ciężko ją zachować. Dlatego ja tak forsownie grałem swój ostatni dzień, wiedziałem, że mogę się mylić, ale sądziłem też że lepszy mój błąd niż mój brak próby przejęcia kontroli nad sytuacją.

Przeczytał mój wpis na cmentarzu, miałeś rację.

No idzie drogą "olewam symptomy z czutki żeby pociągnąć teorię którą jadę do końca" (i to ok, bo zgodnie z tą teorią bobek -> Ornison -> Słowacki czyli win), kwestią będzie konsekwencja w realizacji. Ta edycja od samego początku jest w klinczu z LEKKĄ przewagą miasta, które gra generalnie dość dobrze, mafia też i wynik będzie na ostrzu noża.

Dobra nie ma szans mafia tego przegłosować w tym momencie.

Właśnie sam szukałem

No Gęguś, rehabilitacja

Od 2016, wcześniej od urodzenia prawie 29 lat w Cebulreichu. I w sumie słabo się od cebuli odciąłem, bo przyjeżdżam na tyle często, że jestem w stanie spędzić w roku 1,5-3 miesięcy w kraju

Ale kurła, jak patrzę na zdjęcia z tego baru to aż się ślinię do schabowego.

Btw, @antura, jesteś tam gdzieś pod ręką? Namówiłem naszą wspomnianą wcześniej starą znajomą, żeby wpadła na stare nowe śmieci pogadać Ostatni zarejestrowany użytkownik - dałbyś jej dostęp do cmentarza?

Teraz już chyba nie ma różnicy. Na tym etapie skłaniam się ku wnioskowi, że miasto jednak wytrzyma ciśnienie.