Ogólny

Kwiat jako jedyny miał łeb na karku w d2.

chyba już nic się nie wydarzy

no po moim linczu jest taki naturalny, że i ja się zacząłem zastanawiać
ale ta mafia despero+aldona to by mi łeb rozjebała

Aldona też wczoraj do gry podeszła imo na jeszcze większym wyjebaniu, niż zwykle, jakby jej pasował obecny kurs rozgrywki. Co z jednej strony nie dziwi, bo i MVP, i Generał postanowili po prostu trollować. Z drugiej, wspominała wczoraj, że zakłada możliwość niewinności Generała i mafię MVP - Despero, natomiast tematu zupełnie nie pociągnęła. Tak samo, jak przed linczem na Tomusiu - uznała, że wychodzi jej, że Anturaż niewinny, po czym w ogóle tego tematu nie pociągnęła.

Miasto w tej edycji be like

Oj liczę, że Aldona wróci do tego postu, który napisała.


Otóż systemem dwójkowym w mafii jest któryś z dwójki MVP/Anturaż/(tu sobie możecie ewentualnie wpisać mój nick, jeśli komuś to pomoże w uszeregowaniu graczy) i Despero/Kwiat Jabłoni.



Absolutnie nie do ruszenia Memvipi (kwiat jabloni probuje to zmienic, ale z mizernym skutkiem), grimes (wiadomix), wodnik szuwarek (dobry żartowniś) i glon (dla mnie naturalne wejście w kreację, obiecuje wyjście z kreacji i sensowniejszą grę, daję kredyt zaufania)



do generala nie jestem przekonany, broni się zbyt zaciekle jak na mafiozę, za duzo sladow zostawia, jesli jest w mafii i mu się tak chce to propsy.



green chyba niewinny, bo widzi podobnie to jak powinnismy postępować w linczach i niczym wielkim mi nie podpadl.

mafiacorner.boards.net/post/28126

co jest kurwa
on nie zdaje sobie sprawy z tego, że jeśli leci niewinny to jest koniec gry?

po czasie jestem turbo wkurwiony na siebie
nawet nie za generała (jeśli jest niewinny)

tylko za dopuszczenie na linczu na memvipi to wielka skazana na zbudowanym przeze mnie pomniku
moją czujność przed linczem uśpiło to, że byłem w stosunku do niego jako "no najbardziej prawdopodobny rezerwowy dla mojej mafii, więc jak poleci to dramatu nie będzie"
no ale dramat jednak był/jest, tylko uświadomiłem to sobie na 15 minut po linczu

bo jakby wtedy poleciał MVP jako niewinny, to 1) TROCHĘ zbastowałbym z generałem, 2) nawet jakbym poleciał w d3, to dzisiaj memvipi byłby żywy, a przez te dwa dni gry więcej możliwe, że oczyściłby się na tyle, żeby jednak go nie podejrzewać

szkoda strzępić ryja

Jeżeli Generał niewinny, to przybił właśnie ostatni gwóźdź do tej trumny