Rozgrywka
Mar 16, 2023 0:35:24 GMT 1
Post by Jacek Jaworek on Mar 16, 2023 0:35:24 GMT 1
miałem jakiś strumień myśli, spiszę to jakoś luźno żeby nie zapomnieć a jutro może jakoś to ubiorę bardziej w konkrety
- miasto zaczęło full mocno, w d0/1 było wystawionych dwóch mafiozów plus zagubiony
- w takiej sytuacji podjęcie decyzji o przemykaniu przez muchę/kapibarę/obu jawi się jako tym bardziej uzasadnione
- ciężary miasta zaczęły się w momencie, w którym skończyły się cele z d1 (trochę przypadkowy lincz na ye, dzisiaj też to nie był łatwy lincz, po ochłonięciu też się chyba mogę jakoś skłonić do tego, że ewangelista nieźle się bronił, podobnie zresztą jak wiadomo)
- może faktycznie było tak, że mafia zrobiła odwrót na z góry upatrzone pozycje czekając, aż my się nawzajem zajebiemy. wtedy minus dla taco, mały dla szejkomatu, jasiu na tym nie traci
- w rankingu wiedzy taco i jasiu są BARDZO wysoko (sprawdźcie sobie posty od początku jednego i drugiego i notujcie pomyłki)
- taco mimo dużej wiedzy zawsze był tym "no kurwa co wy zrobiliście, mówiłem że x" i potem znowu w spanko
- taco od początku pisze, że kapibara 100% mafia, a muchę to zostawić bo śmieszna
- tak na teraz i podpierając się trochę testamentem reda (no skoro już zastrzelił nam dwóch miastowych to może chociaż w testamencie coś sensownego napisał, przecież sam sobie nie wręczył tych 9 mvp, prawda?), tak widzę potencjalne składy mafii:
taco mucha kapibara
taco jeden z glonów jasiu
od biedy taco jeden z glonów shakeomat, chociaż no trochę bez przekonania
ja absolutnie nie mówię, że idziemy jutro w taco wszyscy i elo po temacie, chcę to przedyskutować i dopuszczam zmianę zdania
ale jak do kurwy ma się kształtować cała trójka?
załóżmy, że taco jest niewinny - to kto ma być w tej mafii wtedy?
przy dwóch glonach - kto tam ma być na dokładkę, bo nikt inny mi się nie klei
przy jednym glonie i braku taco w mafii, zostaje nam glon+jany (i red zjebał gierkę xD), albo nie wiem, glon+jasiu+szejkomat chyba, nawet nie patrzyłem jak to powiązaniowo wychodzi, ale jakoś nie czuję tego
bo jak się chyba zaczynamy godzić na to, że anastazję wyłączamy z rozkmin, to niech każdy sobie zrobi w głowie jakąś projekcję jak ta mafia mogłaby ewentualnie wyglądać i czy to się w ogóle trzyma kupy
mi wyszło na to, że taco jest wspólnym ogniwem
elo z fartem
- miasto zaczęło full mocno, w d0/1 było wystawionych dwóch mafiozów plus zagubiony
- w takiej sytuacji podjęcie decyzji o przemykaniu przez muchę/kapibarę/obu jawi się jako tym bardziej uzasadnione
- ciężary miasta zaczęły się w momencie, w którym skończyły się cele z d1 (trochę przypadkowy lincz na ye, dzisiaj też to nie był łatwy lincz, po ochłonięciu też się chyba mogę jakoś skłonić do tego, że ewangelista nieźle się bronił, podobnie zresztą jak wiadomo)
- może faktycznie było tak, że mafia zrobiła odwrót na z góry upatrzone pozycje czekając, aż my się nawzajem zajebiemy. wtedy minus dla taco, mały dla szejkomatu, jasiu na tym nie traci
- w rankingu wiedzy taco i jasiu są BARDZO wysoko (sprawdźcie sobie posty od początku jednego i drugiego i notujcie pomyłki)
- taco mimo dużej wiedzy zawsze był tym "no kurwa co wy zrobiliście, mówiłem że x" i potem znowu w spanko
- taco od początku pisze, że kapibara 100% mafia, a muchę to zostawić bo śmieszna
- tak na teraz i podpierając się trochę testamentem reda (no skoro już zastrzelił nam dwóch miastowych to może chociaż w testamencie coś sensownego napisał, przecież sam sobie nie wręczył tych 9 mvp, prawda?), tak widzę potencjalne składy mafii:
taco mucha kapibara
taco jeden z glonów jasiu
od biedy taco jeden z glonów shakeomat, chociaż no trochę bez przekonania
ja absolutnie nie mówię, że idziemy jutro w taco wszyscy i elo po temacie, chcę to przedyskutować i dopuszczam zmianę zdania
ale jak do kurwy ma się kształtować cała trójka?
załóżmy, że taco jest niewinny - to kto ma być w tej mafii wtedy?
przy dwóch glonach - kto tam ma być na dokładkę, bo nikt inny mi się nie klei
przy jednym glonie i braku taco w mafii, zostaje nam glon+jany (i red zjebał gierkę xD), albo nie wiem, glon+jasiu+szejkomat chyba, nawet nie patrzyłem jak to powiązaniowo wychodzi, ale jakoś nie czuję tego
bo jak się chyba zaczynamy godzić na to, że anastazję wyłączamy z rozkmin, to niech każdy sobie zrobi w głowie jakąś projekcję jak ta mafia mogłaby ewentualnie wyglądać i czy to się w ogóle trzyma kupy
mi wyszło na to, że taco jest wspólnym ogniwem
elo z fartem