Rozgrywka - zagadka mecenasa Rolskiego
Jul 8, 2023 8:51:05 GMT 1
Post by służba on Jul 8, 2023 8:51:05 GMT 1
Disclaimer: z racji tego, jak bardzo ważny ten post jest dla całości gry i Miasta – rezygnuję z jakichkolwiek zmanierowań i staram się być maksymalnie suchy i zwięzły, by nie było żadnych wątpliwości.
Detektyw i Służbista Antura sprawdzający raporty:
Detektyw i Służbista Antura sprawdzający raporty:
Testament:
Treść mojego testamentu wysłanego o 16;52 w dzień śmierci Santosa/Montiego (06.07). Następnie wyszedłem z domu na spotkanię z panną L. Do domu wróciłem po 24;00.
Broniewski 100% niewinny.
Wiśniewski 50/50 niewinny.
Wyznaczam Broniewskiego na oficjalnego Lidera miasta, bo taka szansa się często nie zdarza.
Niech decyduje o linczach do 1 nieudanego linczu. Nie uda się - niech wrócą demokratyczne metody.
Zapierdol jakimś hero-linczem Sid., by wszyscy dobrze się bawili!
Pamiętajcie:
Nie liczy się wygrana. The Real Treasure Was the Friends We Made Along the Way
Post po śmierci Santosa/Montiego:
Po odprowadzeniu L. i zanim zadecydowałem o sposobie powrotu do domu - napisałem ostatniego mojego posta dnia o 22;12 z telefonu. Nie wiedziałem co za bardzo dzieje się w temacie z Rozgrywką, więc chciałem sobie zostawić miejsce pod dłuższe detektywowanie w ukryciu (do meczówki).
Decyzja:
Po powrocie do domu i nadrobieniu tematu z rozgrywką, zobaczeniu reakcji Miasta, przemyśleniu wszystkich za i przeciw podjąłem decyzję, że będę outował jako Detektyw. Piszę cały ten post w wordzie o 3;00 w nocy z czwartku na piątek, gdy pracuję
Czemu outuję?
- Najzwyczajniej nie mam czasu na grę: W piątek o 10 kończę pracę, następnie w ciągu kilku godzin wyruszam na Pomorze. Zostaję tam do wtorku wieczorem. Wakacje (do których nawiązywałem w postach) są faktem. A nie chce na pierwszym pół-urlopie od 7 miesięcy stresować się Mafią, myśleć o Mafii, i siedzieć cały czas w telefonie, co byłoby wymagane przy Długim wariancie deta.
- Uniknięcie dramy z counter-claimem: Chociaż moje detektywowanie jest bezwzględnie niezaprzeczalne, biorę pod uwagę, że nie będąc aktywnym następne 48h mogę dostać w meczówce counter-claima. Zrobiłoby to ogromne zamieszanie i musiałbym poświęcić ogrom czasu, by wszystko poustawiać. I mimo iż taka sytuacja jest nawet pozytywna dla miasta (łatwy lincz na moim kontr-kandydacie), to zabrałaby mi dużo czasu. Jeżeli ktoś na to liczył, to przepraszam, że nie wybieram tego bardziej opłacalnego (i ryzykowniejszego) dla miasta wariantu.
- Chcę by miasto miało niezaprzeczalnego Lidera: skoro mam 100% sprawdzenie (w odróżnieniu do sprawdzeń 50/50 – przyjmijmy taką nomenklaturę), to mój 100% może poprowadzić aż dwa lincze (!) i wyznaczyć Miastowego na meczówkę, zakładając, że ja umrę po pierwszym. Daje to Miastu dwudniową koherencję decyzji, połączenie dwóch linczów w miarę jednolity proces i zapewnia nam to, że Mafia nie ukradnie linczu nieważne co by się nie działo (np. jak w meczówce z Wojskową Karetką).
- Morale Miasta: Mafia to gra psychologiczna. W naszej społeczności mamy tendencję (w ramach bycia miastowym) do coraz słabszego grania z każdym dniem, bo jesteśmy najzwyczajniej w świecie zmęczeni rozgrywką i chcemy jej szybkiego końca. Powinno być wręcz odwrotnie, przynajmniej jeżeli się jest ocalałym. Wyoutowanie w tym momencie zwiększa mocno morale, daje Miastu 2 niewinnych (mnie i 100%) z kontrolą nad Linczami, przywraca Porządek i mam nadzieje, że będzie widziane na plus.
- Ciut egoizmu: Chcę zobaczyć Broniewskiego/Sidora na pełnej miastowej parze. Nie ufam mu w tej grze jeżeli chodzi o jakość i trafność decyzji (zwłaszcza, że sprawdza się wszystko, co mówił mi Red w Warszawie co do gry Sidora, ale o tym może kiedy indziej, jeżeli nie opisał tego w słuchowisku), ale mocno kibicuję Sidorowi w akcie „Redemption”.
- Najzwyczajniej nie mam czasu na grę: W piątek o 10 kończę pracę, następnie w ciągu kilku godzin wyruszam na Pomorze. Zostaję tam do wtorku wieczorem. Wakacje (do których nawiązywałem w postach) są faktem. A nie chce na pierwszym pół-urlopie od 7 miesięcy stresować się Mafią, myśleć o Mafii, i siedzieć cały czas w telefonie, co byłoby wymagane przy Długim wariancie deta.
- Uniknięcie dramy z counter-claimem: Chociaż moje detektywowanie jest bezwzględnie niezaprzeczalne, biorę pod uwagę, że nie będąc aktywnym następne 48h mogę dostać w meczówce counter-claima. Zrobiłoby to ogromne zamieszanie i musiałbym poświęcić ogrom czasu, by wszystko poustawiać. I mimo iż taka sytuacja jest nawet pozytywna dla miasta (łatwy lincz na moim kontr-kandydacie), to zabrałaby mi dużo czasu. Jeżeli ktoś na to liczył, to przepraszam, że nie wybieram tego bardziej opłacalnego (i ryzykowniejszego) dla miasta wariantu.
- Chcę by miasto miało niezaprzeczalnego Lidera: skoro mam 100% sprawdzenie (w odróżnieniu do sprawdzeń 50/50 – przyjmijmy taką nomenklaturę), to mój 100% może poprowadzić aż dwa lincze (!) i wyznaczyć Miastowego na meczówkę, zakładając, że ja umrę po pierwszym. Daje to Miastu dwudniową koherencję decyzji, połączenie dwóch linczów w miarę jednolity proces i zapewnia nam to, że Mafia nie ukradnie linczu nieważne co by się nie działo (np. jak w meczówce z Wojskową Karetką).
- Morale Miasta: Mafia to gra psychologiczna. W naszej społeczności mamy tendencję (w ramach bycia miastowym) do coraz słabszego grania z każdym dniem, bo jesteśmy najzwyczajniej w świecie zmęczeni rozgrywką i chcemy jej szybkiego końca. Powinno być wręcz odwrotnie, przynajmniej jeżeli się jest ocalałym. Wyoutowanie w tym momencie zwiększa mocno morale, daje Miastu 2 niewinnych (mnie i 100%) z kontrolą nad Linczami, przywraca Porządek i mam nadzieje, że będzie widziane na plus.
- Ciut egoizmu: Chcę zobaczyć Broniewskiego/Sidora na pełnej miastowej parze. Nie ufam mu w tej grze jeżeli chodzi o jakość i trafność decyzji (zwłaszcza, że sprawdza się wszystko, co mówił mi Red w Warszawie co do gry Sidora, ale o tym może kiedy indziej, jeżeli nie opisał tego w słuchowisku), ale mocno kibicuję Sidorowi w akcie „Redemption”.
Sprawdzenia:
day1 – Broniewski/Sidor – 100% niewinny
day2 – Wiśniewski/Lowrider – 50/50
day3 – Czesio/Egze – 50/50
day1 – Broniewski/Sidor – 100% niewinny
day2 – Wiśniewski/Lowrider – 50/50
day3 – Czesio/Egze – 50/50
Czemu takie sprawdzenia:
1 – Sidor jest powszechnie uznawany za bardzo ciężkiego do określenia. Dodatkowo, mam słabość do Sidora i zawczasu już planowałem z nim współpracę, jeżeli okaże się 100%. Jak wiemy z moich wcześniejszych postów – Sidor zghostował moją propozycję wspólnego frontu (auch) i musiałem wyjść z kreacji i zrobić trochę Anturowej hucpy. Wyszło OK, chociaż nie spodziewałem się, że 3 przegrane edycje pod rząd są aż tak drażliwym tematem dla Kacpra, przepraszam.
2 – W tamtym momencie miałem do wyboru Cuglowskiego (Piernikowego) albo Wiśniewskiego (Lowridera). Zdecydowałem o tym 2. Głównym powodem było to, że umiejscowił się w roli „średniaka” i gra(ł) na mocnej cofce. Takie osoby są niemordowalne, nielinczowalne i mocno mijają się z rozgrywką – idealne do sprawdzenia.
3 – W tym momencie miałem imho do wyboru Czesia (Egze) albo Cuglowskiego (Piernikowego). Zdecydowałem o tym 1. Głównym powodem było, że podobnie jak Wiśniewski – Czesio gra na cofce, i umniejszym potencjale, mało siły charakteru prezentuje nie wiedzieć czemu, a emocjonalne jego narzekanie jest według mnie słabsze niż udawane wkurzenie się za moje Meta-Rakiety w Discordowej Edycji. Podobnie jak w/w jest niemordowalny, nieliczowalny i w środku – idealny do sprawdzenia.
Niestety z nr. 2 I nr. 3 nie dostałem 100%, bo mocno by to pomogło miastu. Bywa.
Co teraz?
Broniewski (Sidor) rządzi przez 2 cykle, a ja weryfikuje jego decyzje przez 1 cykl. I chce być maksymalnie jasny: Sidor jest sędzią i wajchowym, a ja jego kontrolą.
O ile całe miasto powinno grać z jak największą korzyścią dla miasta (ataki, obrony, ukazywanie emocji, aktywność, teorie), to Sidor wybiera kogo linczujemy i chociaż można go przekonywać, to on jest w decyzji i żaden miastowy nie może przejąć samowolnie wajchy. Po prostu nie. Nie zniechęcam do obrony i ataków, tylko definitywnie zakazuje manipulowania w sposobie głosowania.
O ile całe miasto powinno grać z jak największą korzyścią dla miasta (ataki, obrony, ukazywanie emocji, aktywność, teorie), to Sidor wybiera kogo linczujemy i chociaż można go przekonywać, to on jest w decyzji i żaden miastowy nie może przejąć samowolnie wajchy. Po prostu nie. Nie zniechęcam do obrony i ataków, tylko definitywnie zakazuje manipulowania w sposobie głosowania.
1 dzień Liderowania Broniewskiego w praktyce:
Wracam tutaj w sobotę o 20:00. Wysłuchuję Sidora i przyklepuję jego lincz (albo nie) na podstawie tego co mi napisze. Pozostawiam sobie możliwość veta albo wywrócenia stołu, ale generalnie wolałbym pójść z Sidorem. Proszę Cię Sidor byś współpracował ze mną i o 20:00 faktycznie z pozycji lidera mi dał te ostateczną propozycję linczu na podstawie ciężko wykonanej pracy, bo nie mam czasu/siły na walkę z Tobą, ani jakieś skomplikowane koncepcje.
2 dzień Liderowania Broniewskiego w praktyce:
Sidor decyduje, proponowałbym by o 20;00 (a nawet o 19;00) była ułożona koncepcja, by można było jeszcze o niej na spokojnie przedyskutować. Nie ma tutaj żadnej kontroli nad Sidorem i proszę Miasto, by pod żadnym pozorem nie negowała decyzji Sidora, jeżeli jesteś miastowym i umierasz – to się obroń, ale nie przejmuj wajchy. Jeżeli Sidor chce by 2 dnia jego liderowania inaczej wyglądała organizacja – pozostawiam mu wolną rękę. Po prostu nie przejmujcie mu wajchy.
3 dzień bez Liderowania z 100% niewinnym:
Pozostawiam wymyślenie ostatecznej koncepcji Sidorowi dzień przed śmiercią.
Moja wizja doradcza: Według mnie potrzeba naznaczyć kogoś 100% uniewinienniem na kanwie gry i dać mu możliwość decydowania w sytuacji śmierci mojej i Sidora. Meczówka to proces w którym całe miasto i tak musi wyznaczyć jednego decydującego, a następnie dać mu wybór. Uważam, że lepiej, gdy w wyborze „Naznaczonego” będzie miał duży udział 100% niewinny (Sidor), niż by mieli to robić w połowie Niewinni i w połowie Mafiozoi w momencie meczówki, gdy trzeba myśleć kogo linczować. Jeżeli nie jesteście przekonani, to czytajcie: nie możemy pozwolić mafii na ukradnięcie wajchy, jak to zrobił Kulesza/Tomuś w Wspominkowej. Oficjalnie proszę by Sidor 2 dnia liderowania oprócz wyznaczenia osoby do linczu, wybrał także Naznaczonego miastowego, najlepiej przy demokratycznej zgodzie miasta na tę osobę.
Pamiętajcie – mamy dojebanie dobrą nieprzystą meczówkę z powodu śmierci Mości-Tomusia.
Do Broniewskiego:
Jako że jesteś 100% potwierdzony, 100% niewinny i 100% żywy przez 48h – na te dwa lincze pod rząd wybierz tak, by trafić minimum 1 mafiozę, powinieneś 2, ale po prostu niech te dwa lincze będą z sobą maksymalnie koherentne i były z nich maksymalny efekt. Nie dość, że możesz królować przez 2 cykle, to jeszcze masz 100% immunitet od oskarżeń, 100% miastowość, bo sprawdzenie i 100% przeżywalność (bo po 1 nocy oczywiście lecę ja). Życzę ci zdobycia MVP i zostania bohaterem. Sytuacja jest wyjątkowa – wiem, że grasz w starym stylu co pisałeś w temacie z Rozgrywką („kiedyś to myśleliśmy zaledwie, by linczować najbardziej winnego na bieżąco”), ale skoro masz wajchę nad 2 linczami pod rząd, proszę, zmaksymalizuj efekty 2 dniowego planowania (a może i więcej).
Teoria Silnej Mafii i Plan Antury na granie w Mafii z Worda:
Link do teorii: mafiacorner.boards.net/post/55780/thread
Moja teoria z silną mafią bijącą w średniaków [tzn. średniaków siły, którą mogą emanować – nic do nikogo nie mam] się okazuje niestety (chociaż jest wyzwaniem) prawdziwa. [Istnieje jednak haczyk – Rudy jako mafiozo w nagłym kurwidołku, gdy był jedyną alternatywą dla Panasiuka -> ale to nadal pozostawia 2 silnych mafiozów.] Silni mafiozi mają konkurencje w postaci silnych miastowych (i mam na myśli tylko siłę aktywności i grania na wymęczenie). Santos/Monti i Sidor/Broniewski. Silnym miastowym byłby także Dionizy/Kacperek i być może takim miastowym jest Gołota/Pshemo. To dobrze, że jest konkurencja, bo to trochę ogranicza pole manewru Mafii.
Dobra zabawa:
Po to tutaj jesteśmy! Parafrazując najważniejszy fragment testamentu:
Zapewnij jakieś fajne i silne hero-lincze Sidor! Niech wszyscy dobrze się bawią!
A cytując mój 1 post, a zarazem Strugackich: szczęście dla wszystkich za darmo! I niech nikt nie odejdzie skrzywdzony!]
Plejsy Antury:
Cytując mema: „Witam ty zawsze taki bezplejsowy kiedy zagrasz plejsa – Witam chyba nigdy”. Nie ma plejsa. Wszystkie sprawdzenia są legitne. Nie ma żadnego kłamstwa i manipulacji w tym poście. W zasadzie to post już pożegnalny w tej edycji. Chce jak najbardziej uporządkować rozgrywkę, nie robię (niestety) żadnej zajebistej akcji. Czysto, schludnie i prosto. Chciałbym, ale po Ślepo-Kulawych edycjach nie mam na to siły, krytyka Reda była bardzo słuszna w wielu momentach, a poza tym jestem na wakacjach, a przy plejsach trzeba trzymać ręke na pulsie, by nie zrobiły backfire.
Czemu ten post o takiej godzinie?
Stara plan/treść:
W zamierzeniu wrzucam posta pomiędzy 24;00 a 1:00 po otwarciu tematu po śmierci Santosa/Montiego. Czemu o tej godzinie? Chcę, by wszyscy, którzy przygotują analizy i mocne opinie w okresie fazy nocy – mieli czas na wrzucenie tych tekstów w wątek. Przemyślane teksty (i od strony Mafi i Miasta) dają bardzo ważne informacje i nie chcę dopuścić, by mój Out zablokował czyjaś taką wiadomość. Haczyk tej godziny? Mafia ma całą noc i potencjalnie poranek na stworzenie koherentnej kontr-taktyki w ciszy na discordzie. Miastowi i Sidor, miejcie na to baczenie! Reakcje natychmiastowe na mój post, ich brak, to jak późno wlecą rano i jak się będą (nie)kleić – na pewno będzie istotne.
Aktualny plan/treść:
Po napisaniu całego tego posta i analizie, stwierdzam, że lepiej będzie wysłać go w sobotę rano, niż w piątek wieczorem. Zmniejszenie czasu organizacyjnego dla mafii jest kluczem i zminimalizowanie kłamstwa mafiozów pod tytułem „spałem”, bo jest zbyt trudno weryfikowalne. Celuję zatem tym postem na poranek w sobotę, idealnie o 12;00, ale jeżeli będę wakacjował – to możliwe ze wcześniej, gdy będę miał dostęp do kompa.
Po napisaniu całego tego posta i analizie, stwierdzam, że lepiej będzie wysłać go w sobotę rano, niż w piątek wieczorem. Zmniejszenie czasu organizacyjnego dla mafii jest kluczem i zminimalizowanie kłamstwa mafiozów pod tytułem „spałem”, bo jest zbyt trudno weryfikowalne. Celuję zatem tym postem na poranek w sobotę, idealnie o 12;00, ale jeżeli będę wakacjował – to możliwe ze wcześniej, gdy będę miał dostęp do kompa.
Jestem gotowy odpowiedzieć sucho i konkretnie na wszelkie pytania, ale nie spodziewajcie się po mnie za dużo.